Przerwa w planie treningowym, a start - Cracovia Maraton

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ostatnio mi się trochę pochorowało. Ponad tydzień wypadł z planu przygotowującego pod maraton w Krakowie. Biegałem wg. forumowego 14-tygodniowego planu pod maraton: http://bieganie.pl/?cat=90&show=1&id=1277

Wypadły mi 2 ważne długie wybiegania - 24 km i 26 km ... Jutro powinienem wg. planu robić 28 km, ale nie wiem czy to rozsądne ze względu na osłabienie pochorobowe - w czwartek wylazłem z łóźka. Do maratonu zostały 3 tygodnie. Proszę o rady, co powinienem zrobić:

Pobiec jutro 28 km i dalej biegać plan bez zmian?
Pobiec jutro około 20 km i dalej biegać plan bez zmian?
Przesunąć sobie ważne 28 km wybieganie na inny dzień?
Wciskać gdzieś biegi, które mi umknęły? - chyba nie...

Jak może odbić się ta przerwa? Dodam, że teraz (po chorobie) nogi mam w lepszej kondycji niż przed... Czy powinienem nasuwać mocno w czasie, kiedy plan mówi mi, że już powinienem luzować?

Proszę o poradę :)
PKO
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Rozumiem, że zrezygnowanie z wymarzonego biegu nie wchodzi w rachubę!? Ech ta ambicja!

Ja na Twoim miejscu też nie odpuściłbym. W niedzielę pobiegłbym długie wybieganie 28 km (jeśli dałbym radę). Biegłbym gdzieś blisko domu. Jeśli bym się gorzej poczuł to nie musiałbym wracać na piechotę kilkanaście kilometrów.
:) Tomek
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przesunę sobie 28 km na poniedziałek lub środę... jutro pobiegam rekreacyjnie ~8 km w tempie żółwia, choć pewnie znowu mnie poniesie i będzie w tempie jeża...
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

przeniósł bym długie - tak jak mówisz... kilka dni do przodu... - w międzyczasie zrobił bym jeden trening żeby zobaczyc czy już jestem zdrowy... i jeśli by wyszło pozytywnie to jeszcze jeden z siłą biegową - dopiero wtedy wybieganie...
czyli jeśli dzisiaj było słabe, to jutro coś z siłą... a w środę lub wtorek długie... potem dwa spokojne i 11 coś ważnego ;-)
na 11.IV pobiegł bym albo długie jeszcze raz... albo nawet półmaraton ostro (np. dąbrowę) ... 18.IV co najwyżej 10 km... (mocne) np. Częstochowę...
no i tydzień odpoczynku... - z ostatnim biegiem.. takie 4km w tempie maratonu w srodę... lub wtorek... - + 2 rozgrzewki + schłodzenia...

tak bym to sobie pewnie wykombinował.. ale nie wiem czy ma to jakieś uzasadnienie treningowe ...

11. mi się wydaje że jeszcze jest dużo czasu żeby się zregenerować dlatego dałbym z siebie dużo albo prawie wszystko ;-) 18 już nie bardzo - raczej coś krótkiego i mocnego lub niekoniecznie mocnego... w srodę ten trening byłby już pod typową superkompensację ;-) ot takia odmiana od truchtania w tym tygodniu .. - nie za szybkie i tylko 4 km... żeby przypomnieć sobie docelowe tempo.
Szymon
Obrazek
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dziękuję ssokolow!

Myślę, że skorzystam z Twoich rad - na pewno częściowo. W paru punktach myślałem identycznie jak opisałeś. Jutro jeszcze lepiej przeanalizuję co napisałeś i podejmę odpowiednie decyzje, bo dziś późno już i trzeba się szykować spać.

Dzięki jeszcze raz!
Awatar użytkownika
marek81
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 25 lis 2009, 10:17
Życiówka na 10k: 00:44:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Chyba dobrze oznaczyłem? :Obrazek
Jak dla mnie, to te dwa pominięte wybiegania to sporo(zdaje się, że to podstawowy trening:)).

W run-logu ostatni wpis masz z 25.03. spora dziura. Jutro bym zrobił ten zaplanowany na wtorek, tylko jakoś spokojniej, jeśli będzie ok to wtorek? zaległe wybieganie.
Też się zastanawiałem nad drugim dłuższym wybieganiem 11.04. Pytanie, czy dasz radę nie przemęczając się za bardzo. Czasem lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu. :oczko:
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ