Raul7- komentarze
Moderator: infernal
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Raul7, Jak u Ciebie wyglądają tętna? Ja np. bez problemu daję radę żeby przebiec 20 km albo i więcej w tempie 5min/km.. no problem, te tempo to dla mnie nie problem... Ale muszę przyznać, że dla mnie tempo 5min/km, a np 4.30min/km na dłuższym dystansie typu 10 km to jest przepaść jeśli chodzi o wydolność... niby to 30 sek na każdy km ,ale nagle pojawia się ściana i tętno zaczyna osiągnąć rejony 85-90% HRmaks.. Rozwiej moje wątpliwości, może tez u siebie poszukam jakiegoś zapasu mocy , żeby móc szybko pobiec np dyche w 40 min.. pozdro
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
popróbuj i napisz, dla mnie to jest przepaść...
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
ej co to znaczy, że treningu nie było bo wali śniegiem? biegacz się nie poddaje, nie przed startem ...
trzeba być twardym, nie miękkim 


Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
spoko Raul7
, tak z tym tempem zagadnąłem, po prostu jestem ciekaw możliwości dojścia do takiej formy żeby biegać 10km w 4min/km

- Fladra
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 818
- Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KRK
Raul ma jednak cel do zrealizowania nie w kolejnym sezonie, czy jeszcze następnym jak rozumiem, ale chciałby zejść do 40 minut na 10km w kwietniu/maju b.r.wysek pisze:8km po 5min/km = 40min, Twój cel to 10km po 4min/km. To nie są kosmiczne prędkości także jak najbardziej do zrobienia

Powtórzę za Mimikiem, dla mnie na dłuższym dystansie (czytaj powyżej 1 km) tempo 4 min/km a 5min/km to dramatyczna różnica.
Zresztą wczoraj zrobiłam sobie teścik na 1 km, wyszło 3'57"- dla mnie przebiegnięcie w takim tempie nawet 5 km jest w tym momencie niewyobrażalne.
A na treningach w tempie 5'00" mogę biec dość długi dystans....
Dla porównania na Biegu Sylwestrowym dyszkę przebiegłam trochę poniżej 48 minut.
Biegam bo Lubię Kraków
10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Miałem już ochotę wczoraj napisać to samo co Mimik i Flądra. 4:30/km a 4:00/km to jest kolosalna różnica... Ja przy mocnych treningach (4:40/km) ostatni kilometr byłem w stanie najszybciej pobiec w granicach 4:02/km i po tym byłem wykończony tak, że nie mógłbym kontynuować absolutnie w takim tempie. Choćby był jeszcze jeden kilometr.
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
No tak wszytko sie zgadza tylko zapominacie o adrenalinie i nabuzowaniu jakie towarzyszy startowi... o rywalizacji to dodaje skrzydeł! ja osobiście uważam ze jest to do zrobienia ale jakbym tak nie uważał to bym sie za to nie brał:) proszę mi nie odbierać nadziei


