muzyka na treningu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 30 gru 2009, 14:58
Hehehe ja za Behemothem nie przepadam.. wolę jednak coś słabszego - Disturbed, SoaD, DevilDriver czy nawet Offspringa słuchać podczas biegania
niestety, moje ulubione słuchawki się rozwaliły.. i teraz słucham muzyki z głośnika z nokii (jednak jak przebiegam - bo biegam ulicami - koło ludzi, to ściszam głośniki - nie chcę uchodzić za 'dresa' szpanującym telefonem )
niestety, moje ulubione słuchawki się rozwaliły.. i teraz słucham muzyki z głośnika z nokii (jednak jak przebiegam - bo biegam ulicami - koło ludzi, to ściszam głośniki - nie chcę uchodzić za 'dresa' szpanującym telefonem )
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 08 sty 2010, 22:34
ja natomiast do słuchania uzywam jakichs sluchawek panasonic (nie jestem audiofilem, więc nie poczuje roznicy w stosuku do jakichs lepszych) - wkładane do uszu, ale z pałąkiem na głowę - coś w takim stylu: http://sp.sony-europe.com/media/7/3327
super sprawa - nie ma szans, zeby cokolwiek z ucha wypadło - na słuchawki dodatkowo nakładam w te mrozy czapkę i jest naprawde super!
a co do muzyki - najlepiej mi pasują jakieś punkowe zespoły - NOFX (polecam stary album "Punk in drublic") i Rancid ("and out come the volwes") albo coś w stylu Foo Fighters albo moje ulubione Smashing Pumpkins
super sprawa - nie ma szans, zeby cokolwiek z ucha wypadło - na słuchawki dodatkowo nakładam w te mrozy czapkę i jest naprawde super!
a co do muzyki - najlepiej mi pasują jakieś punkowe zespoły - NOFX (polecam stary album "Punk in drublic") i Rancid ("and out come the volwes") albo coś w stylu Foo Fighters albo moje ulubione Smashing Pumpkins
- farmi
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 05 sty 2010, 19:37
Ja ostatnio zacząłem biegać z telefonem SE W595s. Zaleta jest to, że mam jednocześnie włączony stoper, minutnik, odtwarzacz i krokomierz. Do tego przyjemna jakość dźwięku i dość przyzwoite słuchawki j jedną ogromną wadą: nie nadają się do biegania, słabo trzymają się ucha a do tego ciężka przejściówka do jacka "lata we wszystkie strony" i trzeba ją czymś przypinać. A ostatnie dwa treningi przebiegałem z zespołem Nell:
http://www.youtube.com/watch?v=3EvCuetG_Wk
http://www.youtube.com/watch?v=3EvCuetG_Wk
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Przeniosę wątek do Melanżu.
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Aktualnie: Kesha-animal cała płyta fajna text i bicik bardzo wpadający w ucho jak dla mnie (troche wulgarna i zboczona płyta nie każdemu się będzie podobać)
PlayLista:
01 Your Love Is My Drug
02 TiK ToK
03 Take It Off
04 Kiss N Tell
05 Stephen
06 Blah Blah Blah (feat. 3OH!3)
07 Hungover
08 Party At A Rich Dude's House
09 Backstabber
10 Blind
11 Dinosaur
12 Dancing with Tears in My Eyes
13 Boots & Boys
14 Animal
PlayLista:
01 Your Love Is My Drug
02 TiK ToK
03 Take It Off
04 Kiss N Tell
05 Stephen
06 Blah Blah Blah (feat. 3OH!3)
07 Hungover
08 Party At A Rich Dude's House
09 Backstabber
10 Blind
11 Dinosaur
12 Dancing with Tears in My Eyes
13 Boots & Boys
14 Animal
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy :)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 08 lut 2010, 22:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
To ja od siebie polecę fajnie zestawioną składankę 101 Running Songs. Przyjemna, naprawdę różnorodna, sam jeszcze nie testowałem, ale po przesłuchaniu na laptopie brzmi niezwykle przyjemnie. Parę hitów, m.in. wymieniany przez wiele osób Eye of the tiger, który chyba faktycznie daje kopa:P. Polecam
pozdrawiam
gooblin
gooblin
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
Ponieważ przyszła wiosna... - i coraz piękniej na biegowych trasach (tj. jest słońce i nie ma śniegu)
proponuję odśnieżyć mp3 playery... i choć w terenie najfaniej teraz słuchać wiatru... to jednak często przez jakiś zurbanizowany teren trzeba się przedrzeć...
Polecam wszystkim cały album... Kendry Springer - dostępny na jamendo do słuchania i pobrania za darmo
innymi słowy można to sobie ściągnąć i grać do woli ... a tylko komercyjne odtwarzanie jest objęte jakimiś tam restrykcjami.
http://www.jamendo.com/en/album/55571
muzycznie nazwał bym to takim pianistycznym "popem" po prostu kawał efektownego grania... w chiloutowym klimacie... w sam raz na wiosenne "easy"
proponuję odśnieżyć mp3 playery... i choć w terenie najfaniej teraz słuchać wiatru... to jednak często przez jakiś zurbanizowany teren trzeba się przedrzeć...
Polecam wszystkim cały album... Kendry Springer - dostępny na jamendo do słuchania i pobrania za darmo
innymi słowy można to sobie ściągnąć i grać do woli ... a tylko komercyjne odtwarzanie jest objęte jakimiś tam restrykcjami.
http://www.jamendo.com/en/album/55571
muzycznie nazwał bym to takim pianistycznym "popem" po prostu kawał efektownego grania... w chiloutowym klimacie... w sam raz na wiosenne "easy"
Ostatnio zmieniony 11 mar 2010, 00:16 przez ssokolow, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariusz6430
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 15 sty 2010, 18:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nysa
Mnie osobiście bardzo motywuje "macca squad - zanim wyzione ducha" nie każdemu może się podobać ale mnie bardzo motywuje, szczególnie w trakcie zawodów
- Borys_47
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 30 lis 2009, 19:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków, czasem Częstochowa
Niedawno wpisałem do wujka google "best songs for running", znalazłem fajną listę, min. "glass heart" blondie, "start me up ", "jumping jack flash" stonesów, "twist and shout" beatlesów, "california dreamin' " czy "beautiful day" U2. Nieźle się przy tym biega, ale ja osobiście potrzebuje czegoś bardziej naładowanego energią. Ostatni trening upłynął pod ostre dyktando dinozaurów z KISS. Metalowe dźwięki wcale nie powodowały że chciałem przyspieszać, a bieg płynął w fantastycznej atmosferze. Dla mnie biegowo-muzyczne odkrycie ostatnich tygodni. Jutro sprawdzę KISS-ów na szybkiej tempówce
Złamanie najlepiej rozchodzić, zakwasy rozbiegać :D
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
ja w moim "zestawie obowiązkowym" mam pink floyd, kult, comę, pearl jam, system of a dawn. Ostatnio jednak zastanawiam się nad chilloutem, będę musiał spróbować czegoś fajnego.
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
ja niemal na kazdym wyjsciu mam inna muzyke - ukladam je sobie tak by mniej wiecej czasowo odpowiadaly dlugosci treningow, na koniec zwykle jeden wolny kawalek, by sie zorientowac ze to juuuz koniec, i tak np ostatnio bieglam z tym:
antoine clamaran - when the sun goes down
blondie - heart of glass
darude - sandstorm
david guetta - love don't let me go
delta goodrem - believe again
j-five feat Charlie Chaplin - modern times
killer - naughty boy
kleerup & titiyo - longing for lullabies
la roux - bulletproof
the killers - mr brightside
the fugees - ready or not
antoine clamaran - when the sun goes down
blondie - heart of glass
darude - sandstorm
david guetta - love don't let me go
delta goodrem - believe again
j-five feat Charlie Chaplin - modern times
killer - naughty boy
kleerup & titiyo - longing for lullabies
la roux - bulletproof
the killers - mr brightside
the fugees - ready or not