Przykładowo jest dwóch zawodników(amatorów, trenujących cały rok) o identycznych możliwościach. Jeden i drugi rozpoczynają treningi w wieku 20lat. Pierwszy trenuje nieprzerwanie. Drugi w wieku 28lat robi sobie 4lata przerwy. Po czy w wieku 32 zaczyna znowu ostro trenować. Spotykają sie gdy maja lat 35 kto teoretycznie będzie lepszy ?:)
Czy taka przerwa jest korzystna czy wręcz przeciwnie?
Czy przerwa w treningach jest czyms dobrym?
-
- Wyga
- Posty: 72
- Rejestracja: 24 lut 2010, 13:52
Niekoniecznie ten trenujący cały czas musi byc lepszy. Zależy też jak trenuje. W ogóle, jeśli chodzi o przerwy, to nie jestem fanem przerw treningowych/roztrenowania w przypadku amatorów na poziomie średnim. Ja nie biegałem 8 dni i myślałem, że padnę. Po czterech latach to bym nie wrócił wcale
Aha, jeszcze taka sprawa, że roztrenowanie może byc, ale aktywne, bo są tacy, co w ogóle leżą do góry brzuchem.
Inna sprawa, że czterech lat bez biegania bym nie wytrzymał

Inna sprawa, że czterech lat bez biegania bym nie wytrzymał

- Mariusz6430
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 15 sty 2010, 18:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nysa
stawiam na tego który biega ciągle, pod warunkiem że sie nie przetrenowuje;)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 27 lut 2010, 17:16
Myślałem o takich co lezą do góry brzuchem przez te 4lata.RHCP pisze:= Po czterech latach to bym nie wrócił wcaleAha, jeszcze taka sprawa, że roztrenowanie może byc, ale aktywne, bo są tacy, co w ogóle leżą do góry brzuchem.
-
- Wyga
- Posty: 133
- Rejestracja: 19 gru 2009, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wisła Mała
Jedno jest pewne -troszkę potrwa zanim powróci do dobrej formy.To który z nich będzie lepszy trudno powiedziec,większe szanse wg.mnie ma zawsze ten trenujący na bieżąco,ale są jeszcze predyspozycje indywidualne...
=http:[url//runmania.com/rlog/?u=nifares69]
[/url]
