GG -Grupa Górnośląska 2004

Awatar użytkownika
lukasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie

Nieprzeczytany post

Lacert - Gratuluję !!!
łukasz
New Balance but biegowy
MarekC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1475
Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Lacert G R A T U L A C J E!!

Teraz jeszcze: syn, dom, MARATON i już jesteś prawdziwym mężczyzną :hahaha:
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

i jeszcze drzewo.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Lacert -wreszcie! Gratuluje i czekamy na szczegółowe opowieści na trasie PM!!!

Foma -koleżanki i spacerki swoją drogą, ale fajnie też jest do nas wpaść i pobiegać :)


Jutrzejsze bieganie z mojej strony wygląda w ten sposób, że muszę być o 13.40 gotowa do wyjazdu, a więc trening przesuwam sobie na 10.00 i jeśli nie będzie lało -zabiorę ze sobą młodszego mierniczego, żeby wreszcie określić dokładnie długość naszej trasy. Czyli pobiegnę z wózkiem i Jędrusiem (mam zamontowany licznik). Jeśli komuś pasuje taka pora -zapraszam! Tempo biegu będzie bez wątpienia niższe niż zwykle, tj. 5'15-5'30/km, a może i momentami 6'/km (po wertepach). Ktoś się pisze???
[b]szuuu[/b]
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Gratulacje Lacert! :)

Ja niestety jutro nie mogę przybyć, szkoda, dobrze mi się z Wami biega no i ma mnie kto pogonić :hahaha:
MacGor, tempo biegu z Jędrusiem jest większe niż ze mną :o  chyba się załamię.
W takim razie zostaje mi spacer w charakterze przyzwiotki :hahaha:
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Ulka -być może źle wyceniłam prędkość Jędrusia, ale na pewno nie jest on szybszy od Ciebie! O nie, jeszcze mu do Ciebie brakuje i dlatego, szczerze mówiąc, liczyłam, że pobiegamy jutro razem w symbiotycznym tempie. Szkoda, pobiegamy we dwójkę, a i Lecho sam będzie hulał jutro. Postaram się dobrze wymierzyć trasę i oznaczyć poszczególne kilometry na drzewach. Będzie wreszcie można oceniać prędkość biegu, oraz profil trasy. Może tym skuszę nowych członków GG na bieganie z nami PM?!
(byleby nie padało!)
[b]szuuu[/b]
Awatar użytkownika
Lacert
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 01 lis 2003, 19:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Drzewo - juz zaliczone. :)
Dom - kupię. :)
Syn - powiedzcie to mojej żonie. :)
Maraton hmm. Odkąd żona przeczytała, iż w ramach opłaty za Maraton Krakowski jest masaż nie chce mnie puścić. :bum:
Sobota godz. 10.00 dla mnie, może być.
Kto jeszcze będzie???????
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Och MacGor, ale by sie wspaniale biegło w takim lekkim tempie. Mam nadzieję, że jeszcze będę miała okazję pobiegać z Jędrusiem :)
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Ulka -jak tylko będzie ładna pogoda to można Jędrka zabierać częściej, więc na pewno się kiedyś razem nabiegacie.

Lacert -jutro czekam przy Wiromecie o 10.00; komunikatorem posłano Ci mój nr komórki -na wszelki wypadek. Dawaj znać jakby co , bo ja mam jutro ustawiony limit czasowy jeśli chodzi o bieganie.

Lecho -jeśli się zdecydujesz biec z nami jutro -weź aparat!

Foma -a Ty?

Kto jeszcze się odważy ścigać z Jędruskiem???

Ufff, nareszcie Joycat zamknęłaś nasz poprzedni temat! Dzięki, bo Marek szerzył tam idee niebiegowe. :)
[b]szuuu[/b]
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

:)
Pozdrowienia!
foma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 15 lut 2003, 20:05

Nieprzeczytany post

MacGor
Niestety w najbliższym czasie nie planuję wyjazdu na Śląsk.Byłem tam prawie cały poprzedni tydzień z dziećmi w ramach ferii, które u nas były wcześniej, ale niestety wtedy nie mam dostepu do sieci.Więc, też poproszę o numer komórki do Ciebie lub Lecho'a.Da mi to szansę pobiegania kiedyś z Wami.
Z drugiej strony ilość przebieganych przez Was kilometrów wpędza mnie w kompleksy :) Ja dopiero około 15lutego zacznę trochę biegać,a znacznie więcej dopiero po przesunieciu czasu.Teraz to tylko na spacer  mógłbym się wybrać:)
Awatar użytkownika
Lacert
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 01 lis 2003, 19:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Uff.
No i dostałem wycisk od Jędrka :bum:
Sam się prosiłem :)
Awatar użytkownika
lecho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 12 lip 2003, 22:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łaziska górne

Nieprzeczytany post

Lacert opowiadaj jak cię Aga przeciągnęła po bezdrożach Mikołowskich.
No bo w następną sobotę to już będzie bez Jędrka tak na poważnie:)
Awatar użytkownika
Lacert
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 01 lis 2003, 19:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Tak na poważnie to było spoko. Co kilometr przerwa, MacGor zaznaczała kilometry. Dla nie wtajemniczonych używała pomarańczowej farbki. Wyszło ok. 13 km. Ale na końcu było coś co nazywa się chyba przebieżki ???? no i to ledwo przeżyłem :bum: . Pogoda była mieszana, ale najgorszą  ulewe Jędrek przespał :) . Chyba kupie sobie wózek do biegania, fajna sprawa.
 
Awatar użytkownika
lecho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 12 lip 2003, 22:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łaziska górne

Nieprzeczytany post

No chyba cię te przerwy uratowały:)
Tylko nie mów że nie wiesz jak wyglądają przebieżki???
ODPOWIEDZ