GG -Grupa Górnośląska 2004

foma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 15 lut 2003, 20:05

Nieprzeczytany post

ulka
widząc Twoje postępy- kiedy planujesz pierwszy start?
Chłopaki
Zdrowiejcie.Ja niestety w tym roku tez za dużo nie nabiegam.
Co nie znaczy, że nie poczujecie jeszcze kiedyś mojego oddechu na swoich plecach :) Przynajmniej na starcie.:)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
lecho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 12 lip 2003, 22:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łaziska górne

Nieprzeczytany post

Oj MacGor i mnie brakuje treningów razem z tobą.
Napewno były efektywniejsze niż to co teraz biegam.
Jak widać na sobotę nie ma chętnych do wspólnego
biegania.I nie wiedziałem że mamy cichego fana?????


(Edited by lecho at 7:21 pm on Jan. 22, 2004)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

MacGor nasza słodka się odezwała !!!!!!!!!!!!
Priwiet !!!!!!!!!!
Napisz gdzie biegasz -  że Eisenstein itd.
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

a wózkiem po schodach jechała?
;)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Spadniemy do archiwum, jak będziemy tak milczeć ;)

Foma, na zawody to ja się jeszcze nie nadaję, jestem dopiero "pełzającym" biegaczem :hahaha: Boję się podkręcać tempo, bo tyle naczytałam się o kontuzjach, że mnie strach obleciał.

Chłopaki, jak tam zdrówko??? Lepiej już??
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
Awatar użytkownika
AbeS
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 28 lip 2003, 21:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany post

No ja czuję się już lepiej, ale na razie mam sesję, więc myślę, że wrócę do biegania w przyszłym tygodniu.

Pozdrawiam Was :)
[b]Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana.
Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.[/b]
Awatar użytkownika
Lacert
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 01 lis 2003, 19:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Witam Grupe Górnośląską
Ja z małym pytankiem.
Szukam  nowych miejsc do biegania w okolicach Katowic. Takich bez dużych ilości asfaltu. Może macie jakieś propozycje?  
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich po chorobie! (a raczej na jej końcówce...)
Skończyło się L4 - więc zawitałem do pracy i mam dostęp do netu:)
Dopadło mnie cosik takiego co ostatnio chodzi po świecie - gardło bolało mnie tak jak jeszcze nigdy w życiu; najpierw myślałem, że to zapalenie migdałków, potem zeszło niżej, a potem objawy grypowe. Gardło pobolewa jeszcze więc biegać zacznę chyba w okolicach końca tygodnia, może czwartek.
Sorry, że w sobotę nie dałem znać, ale jak wspominałem - zagubiłem Twój numer Lechu:(
Któż jak Bóg!
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

A Twoja wiadomość z numer - została odebrana dopiero teraz:) Niestety poza pracą tylko z rzadka wchodzę do kafejek internetowych...
Któż jak Bóg!
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Witam z domu.
Ten wyjazd do Odessy wraz z powrotem nie mógł się dla mnie skończyć dobrze... Epidemia ostrej grypy położyła całe miasto wraz z moją mamą. Ja się broniłam czosnkiem, witaminami i nawet ostatnie dwa dni zrezygnowałam z treningu -żeby mieć siły stawiać opór bakteriom. Wróciłam wczoraj (po 25-godzinnej podróży) jeszcze zdrowa, ale w nocy złapały mnie ostre bóle głowy i dreszcze. Idę dziś do lekarza, mając nadzieję,że to nic takiego, bo słyszę już jak mnie mój las Mikołowski woła...

Krzycho -wózkiem po schodach nie jechała, bo ani wózka, ani potomka ze sobą nie miała.
[b]szuuu[/b]
Awatar użytkownika
lecho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 12 lip 2003, 22:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łaziska górne

Nieprzeczytany post

Lacert a może pętelka Mikołowska?
Asfaltu prawie zero i piękna oklica.






(Edited by lecho at 10:50 am on Jan. 26, 2004)
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

CZeść MacGor - więc i Ciebie dopadło choróbsko:(
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i łagodnego przebiegu.
Któż jak Bóg!
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

Lacert - a jakie stare miejsca biegowe w Katowicach znasz? Żebyśmy nie pisali już o tym co znasz;)
Któż jak Bóg!
MarekC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1475
Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Chłolera też mnie dopadło tylko troszkę ale jednak trochę gardło i katarek - czy może to być powód że bolą mnie kolana i kostki?

A już przeszło!!
Awatar użytkownika
lukasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie

Nieprzeczytany post

MacGor, MarekC wracajcie do zdrowia. Ja jeszcze nie wyzdrowiałem. Trzyma mnie jakaś choroba od tygodnia, raz jest lepiej raz gorzej.
Lacert - napisz może w jakich okolicach mieszkasz, może będzie  łatwiej nam coś napisać. "Okolice Katowic" to raczej brzmi dość tajemniczo.

Pozdrawiam
łukasz
ODPOWIEDZ