DeGie - komentarze

[mimik]

Pies na surowo, wędzony, smażony czy z rożna?

no co ty ... z miejsca, wbijemy się w niego zębami.. będziemy sączyć z niego krew

[00jan]

Już wiem po co zostało wstawione.

Mimik, to powrót do czasów przed wynalezieniem ognia, ja bym jakieś przyprawy użył.

[mimik]

Mimik, to powrót do czasów przed wynalezieniem ognia, ja bym jakieś przyprawy użył.

ale właśnie o to chodzi, żeby był klimat jaskiniowy... przytarga się za włosy jakieś samice, będzie wypas... przyprawy? przegryzie się jakimś grzybem, ale jakąś trawką

[00jan]

trawką

Kierunek zachód?

[mimik]

nie bliżej na południe do Cieszyna, po tamtej stronie wszystko już na legalu

[00jan]

Właśnie

[DeGie]

DeGie - a'propos zdjęć w stylu rzeźni-ekstremum - brałem udział w sesji [...]

Tak więc chłopaki! Tego psiaka nie dacie rady sami zjeść... To kiedy i gdzie?

No to niezłe extremum, ale do takich satanistów, znaczy tfu tfu łobuzów jak wy było pewnie w sam raz ;D ja na szczęście takich propozycji nie miałem, choć trafiają się dziwne miejsca, młodzi lubią zdziwiać, bo ktoś im wmówił, że im dziwniej tym lepiej, taka teraz moda, ale ja tam jestem zdania, że w prostocie siła

[DeGie]

Panowie pieska się przyprawi zielem w trakcie, albo i też po jedzeniu tylko nie wiadomo czy nam go styknie na 4 gęby

[PATATAJEC]

Na wiosnę w okolicach maja, no może czerwca chciałbym zejść do 77kg i o ile to możliwe wejść na 188cm. Niechaj to pierwsze chociaż uda się, bo mnie denerwuje ta mała opona na przegubie, co ją mam. Ament.

Hryhyhehe! Stary - powodzenia na jutrzejszej 15.! Jużem ciekawy tej epopei o triumfalnym zwycięstwie tratującej. Widzę oczyma wyobraźni jak obracasz w perzynę zastępy biegaczy i w chwale wstępujesz na podium, wśród zewsząd dobiegających, agonalnych jęków sromotnie przegranych!

[DeGie]

Wygram. Wygram go dla wszystkich mieszkańców KPN-u, a zwłaszcza jego Prezesa Patatajca

[PATATAJEC]

Tymi słowy zmywasz troskę z naszych skroni! Wszyscy liczymy na Ciebie, tu, w KaPeeNie!

[Balbazuar]

No, w końcu doczekałem się sprawozdania ze startu.
Gratuluje najwyższego miejsca na podium. Zastanawiam się jednak, co będzie, kiedy znowu przyjdzie nam wystartować w tych samych zawodach? - prawdopodobnie organizator będzie musiał zdecydować się na dwa pierwsze miejsca.
W dalekich planach połówka 11 kwietnia w Dąbrowie Górniczej - reflektujesz?;P

[PATATAJEC]

Dałeś radę z panią Wiesią! Megaszacun! Ale uważaj, pani Wiesia na pewno Cię zapamiętała i następnym razem nie odpuści! Gratuliere!

[DeGie]

Legendarny Balbazuarze, jeśli tylko mój Treneiro stwierdzi, że jest taka potrzeba stawię się, ale długo nie pogadamy, chyba, że chcesz gadać z moimi plecami, a na pudle będę mógł postawić na twojej głowie szampana, chyba że masz ze 2m wzrostu to nie.

Biblijny nieomal Patatajcu, jak wam Legendarna Pani Wiesia pogoni kota na maratonie to się zdziwicie i wpadniecie w mega dla niej szacun, a może nawet nabożny kult.

[PATATAJEC]

O mityczny, zniewalający swą niepośledniością DeGie! Obym Pani Wiesi - legendarnej wiaruski spod Mysłowic, nie spotkał na trasie boju w Krakowie. Nasza rywalizacja mogłaby kosztować niebieską planetę zbyt wiele!!!