Zegarek biegowy (rzecz niezbedna czy przydatny gadżet?)

Używasz zegarka biegowego?

Tak
35
74%
Nie
7
15%
Jeszcze nie, ale zamierzam kupić
5
11%
 
Liczba głosów: 47
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Co sądzicie czy da sie obejść bez zegarka biegowego np Garmin Forerunner 60 (taki posiadam). Czy raczej bez takiego sprzętu jest trening mniej wydajny i ciężej go zaplanować? bo zastanawiam się czy takiemu zwykłemu biegaczowi jak np. Ja jest takie coś potrzebne...
PKO
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Osobiście uważam, że jest to niezbędna rzecz w przypadku treningu. Mówię o treningu biegowym oczywiście a nie "bieganiu". Ja bez swojej 305tki nigdzie się nie ruszam z prostego powodu. Mam naturalny talent do gubienia się wszędzie :hahaha: A 305tka dzięki twojej aktualnej ścieżki świetnie pomaga wrócić po swoich śladach jak się zgubisz :ble:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale chodzi wam także o pomiar tempa/dystansu, tak? No to ja uważam że jest zbędny, czas (stoper) wystarczy.
Awatar użytkownika
Nom
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 22 cze 2009, 19:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zegarek biegowy (w sumie sam stoper) wystarczy. Zanim miałem Timex'a T5E231 korzystałem z najzwyklejszego stopera w nokii. Teraz sam zegarek mi wystarcza. Narazie chcę mieć radość z biegania :oczko:
Joystick
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 12 gru 2009, 21:10

Nieprzeczytany post

Skoro już o zegarkach mowa czy ktos kto już ma pewne doswiadczenie mógłby mi podpowidzieć czy ten zegarek http://timex.pl/product_description.aspx?pid=305&id=14 byłby dobrym zakupem. Na allegro widziałem go w cenie 180zł a ja mam okazje go kupić za 160zł. Czy to dobry interes?
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

powtórzę to, co już kiedyś na tym forum napisałem:

masz tak się nauczyć trenować, żebyś żadnego zegarka nie potrzebował
/pulsometru,gps-u...etc/


ale to najczęściej trochę trwa.

zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
Matxs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1318
Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
Życiówka na 10k: 47min 42 s
Życiówka w maratonie: 5h21min
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Joystick pisze:Skoro już o zegarkach mowa czy ktos kto już ma pewne doswiadczenie mógłby mi podpowidzieć czy ten zegarek http://timex.pl/product_description.aspx?pid=305&id=14 byłby dobrym zakupem. Na allegro widziałem go w cenie 180zł a ja mam okazje go kupić za 160zł. Czy to dobry interes?
Mam inny-ale podobny model.
Minus
- szybko farba się ściera z zegarka
Plusy
+czytelny wyświetlacz
+efektowne podświetlenie, które można uruchomić intensywnym ruchem ręki
+bateria mi już trzyma 3 rok
+ na plus stoper i timer (nie wchodzę w szczegóły, bo co tu pisać o stoperze i timerze...)
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja dziś na bieg sylwestrowy zapomniałem stopera i nie było paniki - jednak ktoś mocno przywiązany do sprzętu, gps, pomiar tętna itd. mógłby czasami sie załamać i nie wystartować ;)
jakoś Bronkowi Malinowskiemu ani Kowolowi nie było to potrzebne a ich rekordy są już 30 lat
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4243
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

gasper pisze:ja dziś na bieg sylwestrowy zapomniałem stopera i nie było paniki - jednak ktoś mocno przywiązany do sprzętu, gps, pomiar tętna itd. mógłby czasami sie załamać i nie wystartować ;)
jakoś Bronkowi Malinowskiemu ani Kowolowi nie było to potrzebne a ich rekordy są już 30 lat
prawdę mówi zapomniał, na własne soczewki to widziałem, a i tak dobrze poleciał :)
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

russian, white russian pisze:powtórzę to, co już kiedyś na tym forum napisałem:

masz tak się nauczyć trenować, żebyś żadnego zegarka nie potrzebował
/pulsometru,gps-u...etc/


ale to najczęściej trochę trwa.

zdrówko
Racja, ja przebiegałem przez rok bez żadnego zegarka, jednak z zegarkiem biegowym jest znacznie przyjemniej. Zawsze można sobie przycisnąć lap a w domu trochę poprzeliczać czas. Moim zdaniem ta otoczka jest równie ważna niż samo bieganie. Mnie to kręci i dodatkowo motywuje.


Joystick pisze:Skoro już o zegarkach mowa czy ktos kto już ma pewne doswiadczenie mógłby mi podpowidzieć czy ten zegarek http://timex.pl/product_description.aspx?pid=305&id=14 byłby dobrym zakupem. Na allegro widziałem go w cenie 180zł a ja mam okazje go kupić za 160zł. Czy to dobry interes?
Joystick, nie chcę się powtarzać ani nie chcę być natrętny, ale pisałem Ci już w innym poście i podawałem Ci link do znacznie tańszego timexa Ironmana. Wg mnie szkoda kasy. W tamtym masz te same funkcje z 110% mniejsze pieniadze. Polecam Ci z czystym sumieniem. Używa go dwóch moich kumpli od trzech lat i nic innego nie chcą. Ja do nich dołączyłem i nie żałuję!
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Joystick
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 12 gru 2009, 21:10

Nieprzeczytany post

jumper pisze:
russian, white russian pisze:powtórzę to, co już kiedyś na tym forum napisałem:

masz tak się nauczyć trenować, żebyś żadnego zegarka nie potrzebował
/pulsometru,gps-u...etc/


ale to najczęściej trochę trwa.

zdrówko
Racja, ja przebiegałem przez rok bez żadnego zegarka, jednak z zegarkiem biegowym jest znacznie przyjemniej. Zawsze można sobie przycisnąć lap a w domu trochę poprzeliczać czas. Moim zdaniem ta otoczka jest równie ważna niż samo bieganie. Mnie to kręci i dodatkowo motywuje.


Joystick pisze:Skoro już o zegarkach mowa czy ktos kto już ma pewne doswiadczenie mógłby mi podpowidzieć czy ten zegarek http://timex.pl/product_description.aspx?pid=305&id=14 byłby dobrym zakupem. Na allegro widziałem go w cenie 180zł a ja mam okazje go kupić za 160zł. Czy to dobry interes?
Joystick, nie chcę się powtarzać ani nie chcę być natrętny, ale pisałem Ci już w innym poście i podawałem Ci link do znacznie tańszego timexa Ironmana. Wg mnie szkoda kasy. W tamtym masz te same funkcje z 110% mniejsze pieniadze. Polecam Ci z czystym sumieniem. Używa go dwóch moich kumpli od trzech lat i nic innego nie chcą. Ja do nich dołączyłem i nie żałuję!
Tak wiem i dziekuje ci za pomoc. Dziś właśnie podjołem decyzje i kupiłem zegarek który polecasz. Mam nadzieje że mi też bedzie sie dobrze sprawował.
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Joystick pisze: Tak wiem i dziekuje ci za pomoc. Dziś właśnie podjołem decyzje i kupiłem zegarek który polecasz. Mam nadzieje że mi też bedzie sie dobrze sprawował.
Będziesz zadowolony! Zwróć tylko uwagę jak będziesz wymieniał baterię lub zegarmistrz, aby sprężynka nie schowała się pod folię, którą jest opasana bateria, bo wtedy nie będzie dźwięku. Musi być ona na wierzchu i dotykać mębrany na wewnętrznej obudowie zegarka.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Joystick
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 12 gru 2009, 21:10

Nieprzeczytany post

jumper pisze:
Joystick pisze: Tak wiem i dziekuje ci za pomoc. Dziś właśnie podjołem decyzje i kupiłem zegarek który polecasz. Mam nadzieje że mi też bedzie sie dobrze sprawował.
Będziesz zadowolony! Zwróć tylko uwagę jak będziesz wymieniał baterię lub zegarmistrz, aby sprężynka nie schowała się pod folię, którą jest opasana bateria, bo wtedy nie będzie dźwięku. Musi być ona na wierzchu i dotykać mębrany na wewnętrznej obudowie zegarka.
Dzięki za cenną uwagę. Powiem o tym zegarmistrzowi.
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Joystick pisze: Tak wiem i dziekuje ci za pomoc. Dziś właśnie podjąłem decyzje i kupiłem zegarek który polecasz. Mam nadzieje że mi też bedzie sie dobrze sprawował.
I jak Joystick, kupiłeś? Zadowolony jesteś? Bo ja bardzo! Ostatnio myślałem, że szlag już trafił, jak się zapomniałem i wszedłem do wanny z wodą o temp. w jakiej Ślązacy kąpią dzieci :hahaha: Zegarek nie przemókł, ale zareagował na temperaturę i zaczął świrować. Potem wpadłem na jeszcze głupszy pomysł by go wysuszyć suszarką. Już po chwili wszystko zniknęło. Dopiero po jakimś czasie jak rozkręciłem i wyciągnąłem na chwilę baterię i włożyłem z powrotem, wszystko wróciło do normy. Tak więc zegar nie lubi wysokich temperatur i przez atmosferę by się za nic nie przebił :hejhej: Mrozy natomiast znosi dzielnie. Na razie przeżył -15.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
Matxs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1318
Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
Życiówka na 10k: 47min 42 s
Życiówka w maratonie: 5h21min
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Mój też dziś -15 przeżył :-)
Mój blog
Komentarze do w/w

Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ