
Waga: 72,0 kg
BMI: 22,4
Ilość snu: 7 godz.
Jakość snu: standardowy sen
Samopoczucie: złe

Super! Hiper! Mega...

...gówno! Zły jak cholera jestem. Wymyśliłem sobie na dziś podbiegi. Wolnym easy dobiegłem (2,5 km) do górki, potem na nią wbiegłem, mierząc dystans i zbiegłem do gałęzi, która oznaczała start. Wyłączyłem stoper, zacząłem rozciąganie. Po pięciu minutach z werwą wdusiłem start (!!!) i pobiegłem. Na górze wcisnąłem lap (żeby złapać międzyczas) i zbiegłem odpoczywając. Potem znowu lap (kolejny międzyczas) i na górkę. Powtarzałem całą procedurę 5 razy, po czym zdecydowałem się zobaczyć jakie mam tętno... Tętno było wysokie - w granicach 95%, ale co ja widzę - czas wcale nie płynie (???). Na pół sekundy zamieniłem się w Sherlock'a Holmes'a i wydedukowałem, że oczywiście zamiast wystartować stoper przed pierwszym podbiegiem, to na zastopowanym czasie wcisnąłem lap, co nie wystartowało czasu. Wciskałem jak głupek ten lap jeszcze 10 razy i nie zauważyłem, że bieg się nie nagrywa... Odechciało mi się wszystkiego. Takie ładne podbiegi trzasnąłem i się nie nagrały! Moje pierwsze podbiegi! Będę płakał!
Jak już obrzucałem się wszystkimi możliwymi epitetami za bezmyślność, postanowiłem coś jeszcze zrobić z tym treningiem. Dodałem więc pętlę, żeby zbliżyć się do 10 km ogólnego wybiegania, co i tak się nie udało, bo zabrakło mi 200 metrów. Te dodatkowe 7 km, po tych podbiegach zmęczyło mnie niesamowicie. Tempo siadło, tętno nie dało się opanować - nogi spuchnięte i obolałe... Co za sromotna porażka.
Ehhh... Idę zeżreć schaboszczaka - on mnie pocieszy!

Pora dnia: 12:36
Warunki pogodowe: bezwietrznie, pochmurno
Temperatura: 8 °C
Użyty sprzęt:
monitorowanie i zapis treningu: Garmin - FR 305 (81 dni w użyciu)
obuwie: Kalenji - Kiprun Comfort (377 km przebiegu)
Całkowity dystans: 9,82 km
Całkowity czas: 00:57:44 godz
Średnie tętno: 156 bpm
Szczytowe tętno: 182 bpm
Średnie tempo (min/km): 05:52
Średnia prędkość (km/h): 10,21
Średnia prędkość (m/s): 2,83
Łączna liczba uderzeń serca: 8988
Liczba spalonych kalorii: 752 kcal
Międzyczasy:
ID. ∙∙∙∙∙ DYSTANS ∙∙∙∙∙∙ ŚREDNIE TEMPO ∙∙∙∙∙∙∙ PULS ŚREDNI/MAX
——————————————————————————————
01. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 05:33 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 147/158 bpm
02. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 05:46 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 154/159 bpm
03. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 06:22 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 147/176 bpm
04. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 07:20 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 152/182 bpm
05. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 06:08 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 154/159 bpm
06. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 05:51 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 160/166 bpm
07. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 05:32 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 161/168 bpm
08. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 05:34 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 159/162 bpm
09. ∙∙∙∙∙ 1,00 km ∙∙∙∙∙∙∙ 05:27 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 162/168 bpm
10. ∙∙∙∙∙ 0,82 km ∙∙∙∙∙∙∙ 05:00 min/km ∙∙∙∙∙∙∙ 164/174 bpm
Widzicie ten wspaniały czas na 4. kilometrze?! Co za żenada!

Dieta:
11:30: małe danio
14:00: słoiczek malin + sok z malin rozcieńczony z wodą jako izotonik (?)

15:30: schabowy z ziemniakami i z kalafiorem podsmażanym - mmmmm

16:30: kiwi
19:30: pół chałki z kakao
21:30: muesli z jogurtem i banan
Suplementy: Vitaral, Iskial, Artresan
Napisz komentarz
Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.