Debiut w maratonie 2010

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Rapacinho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 20 paź 2007, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Fladra pisze::)
No to moze sprezycuję:)
Opis, prawo, lewo też jest mało prezycyjny bo zalezy gdzie stoisz i w którą strone patrzysz :oczko:
Ja biegnę od strony ul Piastowskiej do Rudawy, mijam Juvenię i w dół w kierunku Hotelu Cracovia.
Z tego co zrozumiałam to półmaraton biegnie w przeciwną strone :ojnie:
Pomieszały mi już się te kierunki :), ale z tego co mi się wydaje to biegasz tak samo jak biegnie półmaraton. Na Marzannie tak jak napisał ssokolow, skręca się zawsze w lewo, czyli na tej prostej od Focha i stadionu Cracovii biegnie się w kierunku od Juvenii do Cracovii, a na prostej od 3-ego maja biegnie się mijając najpierw Park Jordana, następnie stadion Wisły i na koniec pętle na Cichym Kąciku :)
PKO
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Rapacinho pisze: Pomieszały mi już się te kierunki :)
Mi też. Rapacinho ma rację. "Marzanna" biegnie przeciwnie do ruchu wskazówek zegara.

Tylko mam niejasne wrażenie, że mówiło się w zeszłym roku o zmianie trasy. Żeby pociągnęła gdzieś dalej. A może mi się to śniło...

Dziś zamiast zwyczajowego treningu wokół Błoń, pobiegałam w Kryspinowie wokół jeziora. Zawiozłam dzieci na urodziny, przebrałam się i poszłam truchtać. Niestety nie był to rewelacyjny pomysł. Błoto tak mi pooblepiało buty, że byłam o jakieś 10 cm wyższa. No, i ważyło to trochę. A w niektórych miejscach, ślisko było niemożliwie. Szkoda, bo okolica piękna i nawet podczas biegu wyszło słońce :).

Zamiast 8 km, tylko 26 minut.
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
ultima-thule
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 08 maja 2009, 23:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Witajcie ponownie :)
Jak Wam się układają treningi przy nieco mniej przyjemnej pogodzie?
Mi trochę przeszkadza, że mogę biegać dopiero wieczorem, co oznacza bieganie po mieście (zdecydowanie wolę las etc). Męczy mnie to psychicznie i mocno nudzi. Przez co moje treningi nieco stracily na częstotliwości i intensywności... Nie wiem, co z tym zrobić i jak się zmobilizować...
Przez to nie wystartowałam w planowanych biegach.
Dodatkowo wyjezdzam na 6 tyg z kraju, co mocno cieszy, ale nie pobiegnę w tym roku juz w polmaratonie, więc muszę przelozyc start na marzec (Poznań półmaraton).
Jakos mi sie wszystko rozjechało i przestalo sie chciec...
Przeciwności losu są jak kamienie, które ostrzą mój miecz - Ave Raf
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak na szybko, wpadnę i wypadnę - @ultima-thule - Chyba nie zapomniałaś, jakie motto widnieje jako Twoja sygnaturka? :) To tak do zagrzania do boju :P
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

flądra czepiasz się.. jak się biega w kółko... to zawsze się skręca w prawo, albo w lewo, i to niezależnie gdzie stoisz i jak patrzysz ;-)
Szymon
Obrazek
Awatar użytkownika
ultima-thule
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 08 maja 2009, 23:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Patatajec - niestety, ono zobowiązuje :)) Więc ponieważ mam dzis wolne mimo okropnej pogody zaraz ruszam tyłek do lasu ;)
Przeciwności losu są jak kamienie, które ostrzą mój miecz - Ave Raf
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ultima-thule pisze:Patatajec - niestety, ono zobowiązuje :)) Więc ponieważ mam dzis wolne mimo okropnej pogody zaraz ruszam tyłek do lasu ;)
Haha! Brawo!
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Biegacie tak dużo, że nie macie czasu pochwalić się swoimi przygotowaniami? ;)

Właśnie skończyłam "Wprowadzenie jesienne". Podczas czterotygodniowego treningu różnie bywało. Trzeci tydzień był okropny. Nogi jak z ołowiu, różne bóle i wielka niechęć. Motywował mnie tylko cel majaczący na horyzoncie. Nie poddałam się więc i nie odpuściłam żadnego treningu. Raz jedynie zrezygnowałam z gimnastyki siłowej. Natomiast czwarty tydzień pobiegł się na skrzydłach. Wczoraj, jak wracałam do domu, to byłam nawet rozczarowana, że tego biegania było tak mało (12 km).

Jutro zaczynam "orkę". Już sama nazwa sprawia, że mi się niechce. Mam jednak nadzieję, że nie będzie tak źle.

pozdrawiam
a.
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

Alexia pisze:Biegacie tak dużo, że nie macie czasu pochwalić się swoimi przygotowaniami? ;)

Właśnie skończyłam "Wprowadzenie jesienne".

Jutro zaczynam "orkę". Już sama nazwa sprawia, że mi się niechce. Mam jednak nadzieję, że nie będzie tak źle.

pozdrawiam
a.
A jakim treningiem teraz biegasz, po wprowadzeniu jesieni?
Ja w minionym miesiącu biegałam w miarę systematycznie, trzymam się częściowo planu 24 tygodniowego ale nie szłam nim od poczatku bo 3,5 km to w październiku było już dla mnie za mało.
Z premedytacją odpusciłam sobotnie wybieganie - wyjazd na groby, ale dzisiaj znowu mam w planach 10km na wypoczetych nogach :oczko:
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Trzymam się dość sztywno planu Skarżyńskiego <5.

Przez najbliższe 8 tygodni to będzie:
wtorek - wolny bieg + przebieżki
czwartek - kross pasywny
sobota - wolny bieg + przebieżki
niedziela - długie wybieganie

+ rozciąganie i ćwiczenia siłowe na każdym treningu

Kilometraż zwiększany co tydzień. Mniej więcej od 40 do 60 km tygodniowo. Dokładnie teraz nie powiem, bo nie mam książki przy sobie.

Postanowiłam trzymać się tym razem dość sztywno, bo wiem, że takie bieganie "z grubsza" według planu, powoduje w moim wypadku zbytnie odbieganie od założeń. I w rezultacie brak motywacji.
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

40-60 km, niezle, ja teraz wybiegam maks ok 40 km :) ... jeśli ten maraton cracovia to początek wiosny, to ty będziesz fruwac Alexia... ja planuje dopiero Warszawski... ale przed nim chciałbym w zaliczyc w 2010 jakies zawody dla doświadczenia jak to wogóle jest... może jakiś półmaraton i do tego bieg na 10 km?... no i od wiosny chciałym rozszerzyć bieganie na treningu o ~30km... hihi, niezła zabawa ;)
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

Alexia pisze:Trzymam się dość sztywno planu Skarżyńskiego <5.

Przez najbliższe 8 tygodni to będzie:
wtorek - wolny bieg + przebieżki
czwartek - kross pasywny
sobota - wolny bieg + przebieżki
niedziela - długie wybieganie
Alexia, a w jakim tempie pokonujesz dystanse jako "wolny bieg"?

Ja biegam chyba dość szybko inaczej nie potrafię, bo za długo to trwa, a trase mam bardzo monotonną....
Ostatnio zmieniony 03 lis 2009, 11:57 przez Fladra, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

mimik pisze:40-60 km, niezle, ja teraz wybiegam maks ok 40 km :) ... jeśli ten maraton cracovia to początek wiosny, to ty będziesz fruwac Alexia... ja planuje dopiero Warszawski... ale przed nim chciałbym w zaliczyc w 2010 jakies zawody dla doświadczenia jak to wogóle jest... może jakiś półmaraton i do tego bieg na 10 km?... no i od wiosny chciałym rozszerzyć bieganie na treningu o ~30km... hihi, niezła zabawa ;)
Zapraszamy w marcu do Krakowa na półmaraton:)
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

alexia - no to gratuluję wprowadzenia ! ;-) ja też próbuję biegać wg Skarżyńskiego - tyle że na 3:40...

tylko że u mnie to wygląda "jak zwykle" ;-)

z pierwszych 2 tygodni wypadły mi już 2 treningi ;p więc to dokładnie tak jak bym biegał już bez planu :/
no nic mam nadzieję że od 4'tego tygodnia będzie lepiej... bo w tym tygodniu znowu z treningiem weekendowym może być problem :/ ale w końcu nie żyje się po to żeby biegać ;-) a biegać po to żeby się tym cieszyć.

w każdym razie - widzę że rośnie na forum grupa Krakowskich biegaczy !!
Szymon
Obrazek
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Fladra pisze:Zapraszamy w marcu do Krakowa na półmaraton:)

dzięki za zaproszenie :) narazie nie mam żadnych planów, ale od poczatku roku zaczne coś działać.. Kraków na dobry początek? czemu nie, warto pomyśleć... ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ