przygotowanie do Maratonu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
djaligator
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2009, 13:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Witam, bardzo chciałabym pobiec w madryckim Maratonie, mam do tego 6 miesięcy, wcześniej już biegałam ale nie mam żadnego doświadczenia w zawodach, jak się do tego właściwie przygotować?? Chciałabym mieć zagwarantwane że go ukończe.. równocześne sie nie wykończyć:) Jakieś rady, plany treningowe? biegać rano czy wieczorem? codziennie?
PKO
Awatar użytkownika
waldekolsztyn
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 28 cze 2009, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Witaj
Na stronach tego portalu są plany treningowe. Polecam. Skorzystałem z jednego z nich swoje wrażenia opisałem także tutaj: http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=10973 . Udało się debiut w Poznaniu zaliczony. Też chcę do Madrytu :smutek:

pozdrawiam
M 50
42.2 km 3:45:28
21.1 km 1:37:28
15 km 1:09:02
Obrazek
djaligator
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2009, 13:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A Ty jaki plan realizowałeś?? proszę o link..
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Najpierw musisz się zastanowić na jakim jesteś poziomie.
Tu są plany do różnych poziomów:

http://bieganie.pl/?cat=19
Awatar użytkownika
Psychotic
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 05 kwie 2008, 11:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

a z innej beczki... jak ktoś wykręcił czas na połówce pi razy oko < 1h45m to w który plan do maratonu może/powinien celować? Zakładając, że głównym celem jest ukończenie, a wynik czasowy ma znaczenie drugorzędne.
[size=75][i][b]jest ryzyko, jest zabawa
albo piargi albo sława[/i][/b][/size]
Awatar użytkownika
Jędrzej
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 25 wrz 2008, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzymin

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem śmiało możesz celować w 3:45.
Andrzej_
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Najpierw musisz się zastanowić na jakim jesteś poziomie.
Tu są plany do różnych poziomów:

http://bieganie.pl/?cat=19
Czy nie można by zamieścić tutaj coś o treningu dla lepiej zaawansowanych. Mam na myśli jakieś 10 treningów tygodniowo i kilometraż około 160. Czegoś podobnego nigdzie nie widziałem a ciekaw jestem jak to powinno z grubsza wyglądać.
Awatar użytkownika
Krzysztof Janik
Ekspert/Trener
Posty: 1084
Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieganie.pl
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Andrzej_ pisze:
Adam Klein pisze:Najpierw musisz się zastanowić na jakim jesteś poziomie.
Tu są plany do różnych poziomów:

http://bieganie.pl/?cat=19
Czy nie można by zamieścić tutaj coś o treningu dla lepiej zaawansowanych. Mam na myśli jakieś 10 treningów tygodniowo i kilometraż około 160. Czegoś podobnego nigdzie nie widziałem a ciekaw jestem jak to powinno z grubsza wyglądać.
Nie można i mówię dlaczego. Dziesięć treningów w tygodniu to już mocny wyczyn, dla amatorów jest to za dużo. Mogliby z tego powodu mieć więcej problemów niż korzyści. Sztywny rozpisany plan nie przejdzie przy takiej ilości treningów, tutaj potrzebna jest ciągła kontrola trenera i bieżąca korekta. Nie można mieć szablonu rozpisanego na 6 miesięcy przy 10 treningach i liczyć że z tego wykręci się niesamowity czas. Większe prawdopodobieństwo jest że nic z tego nie wyjdzie już w połowie przygotowań, kiedy okaże się że jesteśmy przetrenowani albo złapiemy kontuzję.
Pozdrawiam
Trener Krzysztof Janik

Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Możesz zobaczyć przykład takiego treningu, w jednym tygodniu jest 200km:

http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=607
Andrzej_
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ach, kiedyś to widziałem ale zapomniałem. Ten jeden tydzień można spróbować jak wyjdzie i powtarzać co jakiś czas, albo trochę go poprawić.
Kiedyś już wspomniałem tutaj że dużo biegam i padło pytanie "Czy to warto?"
No weź kurde tłumacz się ze swoich wyników, że za słabe :)))
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No ale skoro masz książkę Advanced Marathoning to tam masz Plan do 160 km /tyg
djaligator
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2009, 13:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

realizuje plan dla początkujących 42km 4razy tygodniowo, tylko nie wiem czemu mimo rozgrzewki mam problem z bieganiem, nogi od kolana w dół są jak drewniane, mięśnie b.spięte, nie wiem jak sobie z tym radzić bo to mi utrudnia ciągły bieg.. :/ co mam robić w pozostałe dni tygodnia żeby polepszyć forme? aha i czy od biegania zrobią mi się grube nogi? chciałabym mieć okrągłą pupe ale to chyba marzenie nie do zrealizowania..
stepow
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 25 sie 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może ten plan jest dla Ciebie zbyt ambitny?
Czy oprócz realizacji planu, robisz zawsze po treningu ćwiczenia rozciągające i gimnastykę siłową?
Jeśli organizm Ci się buntuje - odpuść, biegaj systematycznie spokojnie i powoli stopniowo zwiększając dystans, dłuższy bieg rób raz w tygodniu, wzmocnij aparat ruchu i mięśnie. Z maraton weź się za rok. Nie ma co się spieszyć.

Nie zauważyłem żeby od biegania rozbiły się grube nogi ale za bardzo się nie przyglądałem :-)

Pozdrawiam,
Marek, Wrocław
http://www.stepow.net/
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Popracuj nad ogólną sprawnością.
Dużo takiej pracy jak na WF.
Skłony, wymachy - tak żeby było widać, że robisz to na luzie a a nie jak osoba upośledzona. :;)
Trochę różnej siły z obciążeniem własnego ciała.

Wiem, że na początku możesz czuć się ciężko.
Coś więcej poprostu rób niż tylko bieganie.
djaligator
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2009, 13:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Myśle że jestem w dobrej formie i nie chce zrezygnoać z maratonu, w każdym razie nie rozsypuje sie jeszcze, biegam od ponad roku dla własnej przyjemności. A że akurat wylądowałam w hiszpanii to celuje w maraton madrycki to w kwietniu dopiero, i trening też nie jest zbyt trudny, wiec dam rade. Rzecz w tym że chciałam poznać jakiś sposób, bo na dłuższych dystansach bieganie przerywam nie z powodu zmęcznia, nie mam nawet zadyszki, tylko z powodu bólu nóg, wczoraj pobiegłam 16km bez większych trudnośći tylko denerwuje mnie ze musze sie 5 razy zatrzymywać zeby rozciągnąć nogi bo inaczej czuje sie jak na szczudłach:/
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ