Grupa Trójmiasto - grudzień
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Na nartach nie bieglem - jeszcze za cienko ze sniegiem. Mimo to bardzo jestem zadowolony z wczorajszego treningu. Fajnie sie bieglo z grupa. Tempo bylo akurat dla mnie ani za szybko ani za wolno - pogadac mozna bylo i nie mialem przy tym uczucia ze sie obijam. No i trasa wprost swietna - oswietlona, plaska, rowna, bez pulapek. Ja mialem w pamieci ten bulwar latem z legionami spacerowiczow, ogrodkami piwnymi i strumieniem rowerzystow. A wczoraj pustka i kojaca cisza, wszystko w sniegu i cichutko szumiace morze. Kiedy pobiegniemy tam znowu?
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
No wracamy widzę do pomysłu krzyśkak. Niestety kiedy nie ma śniegu, na niektórych odcinkach jest mocno ciemno i przydaje się czołówka.
{Olek} nie wiem, co za bębny, dzięki jak w Brazylii na Copa Cabana
{Olek} nie wiem, co za bębny, dzięki jak w Brazylii na Copa Cabana
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Mamy trochę czołówek - więc myślę, że nie jest to żaden problem. Najlepiej jakby wszyscy mieli - dzisiaj jest świetna okazja, żeby nadrobić ew. braki w wyposażeniu.
biegowa recydywa
- krzysztofbaran
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 28 paź 2003, 23:56
Kto bedzie w sobotę o 9.15? Oczywiscie na AWFie?
Jezeli mam startowac w niedziele to maxymalnie 1,5 godziny biegu:)
pozdrawiam
Jezeli mam startowac w niedziele to maxymalnie 1,5 godziny biegu:)
pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Spotykamy się przy głównym wejściu.
Co do trasy- zwykle biegamy ok. 11 km w tempie ok. 5`/km, ew. trochę szybciej. Jak dla Ciebie Meriadok - nie powinno być problemu.
Co do trasy- zwykle biegamy ok. 11 km w tempie ok. 5`/km, ew. trochę szybciej. Jak dla Ciebie Meriadok - nie powinno być problemu.
biegowa recydywa
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 20 lis 2003, 22:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Nie mogę się już doczekać tego jutrzejszego biegu. Po tym Świątecznym nadmiarze różnorodnego wysokokalorycznego jedzonka chętnie rozprostuję kości.
Wczoraj tak minie korciło jakoś, żeby założyć dresiki i przelecieć parę pętelek, że w końcu nie wytrzymałem i poleciałem na najbliższy stadion. Niestety po pół godzinie mój pełny brzuszek powiedział wystarczy i na tym się ta wieczorna przyjemność zakończyła.
Oj jak ja lubię biegać z pełnym żołądkiem.
Wczoraj tak minie korciło jakoś, żeby założyć dresiki i przelecieć parę pętelek, że w końcu nie wytrzymałem i poleciałem na najbliższy stadion. Niestety po pół godzinie mój pełny brzuszek powiedział wystarczy i na tym się ta wieczorna przyjemność zakończyła.
Oj jak ja lubię biegać z pełnym żołądkiem.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Za parę minut zbieram się do lasu i trochę się przelecę.
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Biegałem - 13 km. W lesie jest idealnie jeżeli się lubi jak jest ślisko /błoto, śnieg, miejscami lód/ i gustuje w łączeniu biegania z moczeniem nóg. Ja miałem jeszcze świąteczny bonus w postaci ataku kolki. Mimo wszystko jednak warto było się wybrać.
Friend - uważaj/ mam nadzieję, że masz jakąś w miarę bezpieczną trasę. :)
Friend - uważaj/ mam nadzieję, że masz jakąś w miarę bezpieczną trasę. :)
biegowa recydywa
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Dzieki za szczegolowy opis, bede biegal wieczorem po swoim osiedlu po aslalcie gdzies ze 4 km by przezyc
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Ratkowski, Krzysiek, Czesiek, Meriadok, Haii, DaB, Kazig i Olek - 10 km. Tylko nie ma jasności ile czas nam to zajęło. Ja nie włączyłem stopera, a koladzy podali rózne wersje.
biegowa recydywa
- krzysztofbaran
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 28 paź 2003, 23:56
Olek,
11.05 na stacjj Shella na Karwinach, pasuje?
u mnie w samochodzie 3 miejsca wolne bo bede z ojcem, po biegu odwiozę Was do domu. ok?
jakby co to moj mail krzysztofbr@wp.pl
ale ja juz pisze do Ciebie
11.05 na stacjj Shella na Karwinach, pasuje?
u mnie w samochodzie 3 miejsca wolne bo bede z ojcem, po biegu odwiozę Was do domu. ok?
jakby co to moj mail krzysztofbr@wp.pl
ale ja juz pisze do Ciebie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Mi jak najbardziej pasuje. :)
biegowa recydywa