Komentarz do artykułu Salomon XA Pro 3D Ultra - retest
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 26 wrz 2008, 02:25
Co teraz w takim razie?
Salomon odkąd pamiętam był swoistym benchmarkiem butów terenowych. Jeśli tak zmienili harakterystykę to jakie są alternatywy?
Salomon odkąd pamiętam był swoistym benchmarkiem butów terenowych. Jeśli tak zmienili harakterystykę to jakie są alternatywy?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
test dotyczy konkretnego modelu a nie calej marki. byl ostatnio opisywany model Hawk i Arkowi przypadl do gustu. Zreszta to sa moje wrazenia ale musialem to napisac bo naprawde polecalem go wielokrotnie.
Dla mnie teraz chyba najlepsze tefo typu buty to Supernova Riot lub Saucony Guide TR /mowie o modelach treningowych dla pronatorow/. Moze tez asics ale nic terenowego nie probowalem.
Dla mnie teraz chyba najlepsze tefo typu buty to Supernova Riot lub Saucony Guide TR /mowie o modelach treningowych dla pronatorow/. Moze tez asics ale nic terenowego nie probowalem.
- Krzysztof Janik
- Ekspert/Trener
- Posty: 1084
- Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieganie.pl
- Kontakt:
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
faktycznie, w Hawkach podeszwa jest OK, biegałem w niej po sporych kamorach, ale też po kamyczkach i stopy zbytnio nie cierpiały
byłem przekonany, że Wingsy są na tej samej płycie podłogowej
ale to może kwestia skali porównawczej... wg mnie miękka podeszwa to jest w SpeedCrossach2

byłem przekonany, że Wingsy są na tej samej płycie podłogowej

ale to może kwestia skali porównawczej... wg mnie miękka podeszwa to jest w SpeedCrossach2
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 13 paź 2008, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
To, że na Salomona patrzymy jako na wyznacznik rynku butów terenowych to tylko wynik tego, że jako pierwszy w Polsce zaczął przywiązywać wagę do tego segmentu rynku i kreuje swój wizerunek w ten sposób. A czy są to dobre buty to już zupełnie inna historia.
Z modelem XA Pro 3D mam do czynienia od 2006 roku i nie uważam go za jakiś fajerwerk. Szczególnie pod względem trwałości. Owszem to dobry but, ale nieco mulasty. XT Wings na długich dystansach wydał mi się znacznie ciekawszy, choć jego przyczepność jest słaba.
Rozpatrując zakup XA Pro 3D polecam również spojrzeć np. Na Asics Gel Trabuco (która tam wersja jest aktualna), czy NB 909.
Miałem ostatnio na nogach również Brooks Cascadia i to było naprawdę fajne wrażenie, jeśli chodzi o but na długie dystanse (również marszobiegi).
Na krótkie śmiganie w terenie z perspektywy czasu zdecydowowanie XA Pro 3D nie polecam.
Z modelem XA Pro 3D mam do czynienia od 2006 roku i nie uważam go za jakiś fajerwerk. Szczególnie pod względem trwałości. Owszem to dobry but, ale nieco mulasty. XT Wings na długich dystansach wydał mi się znacznie ciekawszy, choć jego przyczepność jest słaba.
Rozpatrując zakup XA Pro 3D polecam również spojrzeć np. Na Asics Gel Trabuco (która tam wersja jest aktualna), czy NB 909.
Miałem ostatnio na nogach również Brooks Cascadia i to było naprawdę fajne wrażenie, jeśli chodzi o but na długie dystanse (również marszobiegi).
Na krótkie śmiganie w terenie z perspektywy czasu zdecydowowanie XA Pro 3D nie polecam.
napieraj.pl
- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Właśnie się z butami tego typu motam i nie wiem co kupić. Dzisiaj mierzyłem buty Kalenji i Asicsy. Na Biegu o Nóż Komandosa było stoisko Brooksa i zachwalali jakiś tam model butów terenowych, które ponoć wygrały wszelkie testy (cena coś ok 350-400zł). Niestety zanim się do nich dopchałem musiałem uciekać na start biegu, a po imprezie zupełnie zapomniałem ponownie się do nich udać i przymierzyć.
- DeGie
- Wyga
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 paź 2009, 21:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Hmm..
No mam zgoła inne odczucia, ale zapewne o wiele mniejsze doświadczenie, niż autor tekstu, Kupiłem te buty kilka miesięcy temu w wersji GTX w tymże samym sklepie na Krupówkach tyle że za 309zł - wyprzedaż modelu. Choć na co dzień biegam w nich w terenie leśnym, czasem również lekko pofalowanym, w którym nie brakuje korzeni itp., ostatnio testowałem je w górach na ubitym (i nie) śniegu i tak, a także zainspirowany przeczytanym testem na małych ostrych kamieniach i tak: nie mogę stwierdzić żadnej nadwrażliwości podeszwy na kamienie - porównałem podeszwę z innym modelem Salomona, typowo trekingowym półbutem i tamta podeszwa mimo wszystko bardziej miękka i delikatna, choć też contagrip (ale nie w wersji running). Obawiałem się trzymania na ubitym śniegu, bo wysokie trekingowe Salomony, których używam w zimie do chodzenia nie są tu idealne - ale przy XA Pro 3D nie złapałem ani jednego poślizgu - co mnie zaskoczyło bardzo. Nie mam porównania z innymi - np Pumami, o których pisze autor, ale dla mnie XA Pro 3D to but bezpieczny i bardzo wygodny. Aha jedna rzecz - system sznurowania - fajna rzecz, ale przy zbyt mocnym ściągnięciu linka nieprzyjemnie naciska na duży palec. Da się to zrobić tak, ze się nie odczuwa dyskomfortu, ale to jedyny, jak na razie minusik.
No mam zgoła inne odczucia, ale zapewne o wiele mniejsze doświadczenie, niż autor tekstu, Kupiłem te buty kilka miesięcy temu w wersji GTX w tymże samym sklepie na Krupówkach tyle że za 309zł - wyprzedaż modelu. Choć na co dzień biegam w nich w terenie leśnym, czasem również lekko pofalowanym, w którym nie brakuje korzeni itp., ostatnio testowałem je w górach na ubitym (i nie) śniegu i tak, a także zainspirowany przeczytanym testem na małych ostrych kamieniach i tak: nie mogę stwierdzić żadnej nadwrażliwości podeszwy na kamienie - porównałem podeszwę z innym modelem Salomona, typowo trekingowym półbutem i tamta podeszwa mimo wszystko bardziej miękka i delikatna, choć też contagrip (ale nie w wersji running). Obawiałem się trzymania na ubitym śniegu, bo wysokie trekingowe Salomony, których używam w zimie do chodzenia nie są tu idealne - ale przy XA Pro 3D nie złapałem ani jednego poślizgu - co mnie zaskoczyło bardzo. Nie mam porównania z innymi - np Pumami, o których pisze autor, ale dla mnie XA Pro 3D to but bezpieczny i bardzo wygodny. Aha jedna rzecz - system sznurowania - fajna rzecz, ale przy zbyt mocnym ściągnięciu linka nieprzyjemnie naciska na duży palec. Da się to zrobić tak, ze się nie odczuwa dyskomfortu, ale to jedyny, jak na razie minusik.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
DeGie pisze:nie mogę stwierdzić żadnej nadwrażliwości podeszwy na kamienie

No cóż, widać jestem jak księżniczka na ziarnku grochu.
Ale na poważnie - aż mi w to trudno uwierzyć - ile ważysz?
- DeGie
- Wyga
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 paź 2009, 21:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
79kg więc niemało, ale może to ja nie wiem co to wrażliwość? W Salomonach Elios ta podeszwa jest delikatnie bardziej delikatna, choć w chodzeniu nie przeszkadza, no ale w nich chodzę, a nie biegam..Adam Klein pisze:DeGie pisze:nie mogę stwierdzić żadnej nadwrażliwości podeszwy na kamienie
No cóż, widać jestem jak księżniczka na ziarnku grochu.
Ale na poważnie - aż mi w to trudno uwierzyć - ile ważysz?
pozdr!
www.fotogromala.pl
=============
"Kto ustępuje głupiemu doprowadza do tryumfu głupoty".
www.fotogromala.pl
=============
"Kto ustępuje głupiemu doprowadza do tryumfu głupoty".
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 sty 2010, 11:27
To moze ja doloze maly komentarz. Posiadam xt wings w wersji bez membrany jak i z membrana. Pomimo takiego samego wygladu mam wrazenie, ze to sa zupelnie rozne buty. Bezmembranowe sa fenomenalne do biegania w terenie, elastyczne, komfortowe, podeszwa faktycznie przekazuje informacje o tym co pod nia lezy. Natomiast membranowe sa duzo sztywniejsze, mniej finezyjne, mozna w nich biegac po calkiem ostrych kamieniach, niestety w moim odczuciu, sa duzo gorsze. Bylem i jestem nimi powaznie rozczarowany, zakladam je (mowimy caly czas o bieganiu) tylko na najgorsze warunki, kiedy w zwyklych xt-kach stopa robi sie mokra po 5 min.