Ból zewnętrznej strony podudzia

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witajcie!

Dolegliwość odczuwam od 2 dni. Dziś chciałem sobie przyspieszyć trening 6-cio tygodniowy i zacząłem 4 min. biegu i 1 min. marszu... Podczas biegu dokuczała mi prawa noga, a dokładniej podudzie - jego zewnętrzna część... Chyba mięsień płaszczakowy, albo któryś ze strzałkowych. Nie jest to ból nie do wytrzymania, albo powodujący zatrzymanie się, ale czuję jakby było jakieś obciążenie na tej stronie podudzia powiązane z lekkim bólem. Czuję leciutko też ten ból w momencie wchodzenia/wbiegania po schodach.

Zrobiłem fotę kamerką internetową i zaznaczyłem to miejsce:

Obrazek

Dodam, że mam 80kg przy 179cm wzrostu (schudłem 4kg :D) i biegam w ten sposób, że upadam raczej na piętę... Nogi mam szpotawe () i szczególnie prawa korzysta z zewnętrznej krawędzi podczas biegu. Być może też prawa jest nogą napędową - czasem mam takie wrażenie. Z lewą wszystko jest okej :)

Teraz tak. Czy ja powinienem się martwić, czy jest to po prostu zwyczajny objaw (ból konkretnego mięśnia) tego, że zaczynam biegać dłużej? Dodam jeszcze, że biegam po lesie i podłoże jest dość miękkie, a czasem nawet piaszczyste...

Poradźcie coś proszę, albo uśmiejcie się ze mnie za robienie z igły wideł :)

PS. Właśnie sobie przebiegłem po domu kilka kroków - poczułem go ciut inaczej. tak jakby jeszcze w dół schodził w pobliże kostki i zawijał się na wewnętrzną stronę podudzia - ale to już bardzo lekka sprawa....
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dziś, po 2 dniach przerwy znowu pobiegłem 4 min biegu, 1 min marszu i w 1/3 trasy poczułem znowu tę dolegliwość. Dodatkowo czułem jeszcze ból po wewnętrznej stronie podudzia w okolicach dolnej granicy łydki. Co to może być? W lewej nodze nie odczuwam żadnego dyskomfortu.

PS. Waga uległa zmianie - ważę 78 kg przy 179 cm wzrostu. :)
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A co na to lekarze ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie mam możliwości konsultacji u ortopedy. Terminy najbliższe są ustawiane w okolicy na parę miesięcy do przodu. Dodatkowo właśnie nie wiem, czy się przejmować, skoro ból nie uniemożliwia biegania, a jest jedynie dolegliwością - stąd moje pytanie tutaj.
ODPOWIEDZ