Sposob na skurcze

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czlowiek uczy sie cale zycie .
Zaliczylem dzisiaj jazde na 80 mil ( jakies 120-130 km ) i pod koniec, jak bardzo wieluz ponad 1000 uczestnikow, dzielnie borykalem sie ze skurczami.

Podczas tradycyjnych pogaduszek poimprezowych , jeden z kolego powiedzial , ze nic tak nie usuwa tych niepozadanych objawow jak ... musztarda .

Zaraz wskoczylem na google i objawienie :

For years coaches have given mustard to their athletes with leg cramps. Cramps are sometimes caused by a deficiency in acetylcholine, the neurotransmitter that stimulates your muscles to work. Mustard has acetic acid, which helps the body make more acetylcholine. Take a spoonful or two of mustard.

Wiecej kuracji przeciwskurczowych tutaj :
http://www.health911.com/remedies/rem_cramp.htm

Od dzisiaj bede zawsze zabieral dwie paczuszki musztardy . Tylko co na to moj zoladek ? :jatylko:
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
New Balance but biegowy
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Skurcz to naturalna praca mięśnia a kurcz to ta nie pożądana ;)

Gorczyca z octem i przyprawami, czyżby miała też działanie anty-kurczowe, fajnie wiedzieć :>
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

nu ale co ja mam z tem musztardem robić?
pożerać? wcierać?

a jak mnie inszy skurcz chwyci?
też mam tam wcierać?


coś mi ta musztarda brzydko pachnie...
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Są różne musztardy - takiej klasycznej z Dijon nie wyobrażam sobie zjeść bez płaczu. ;)
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oczywiscie musztarde nalezy wcinac , choc sa np. plastry gorczyczne .

Czy kurcz , czy skurcz , sprawa nomenklatury . W jezyku potocznym nie jest to jasne .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Medyczne nazewnictwo to reguluje ;)
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
jaackaal
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 12 lut 2009, 15:31
Życiówka na 10k: 00:52:04
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Wyszków

Nieprzeczytany post

Na skurcze dobry jest magnez + wit B6 na dobre wchłanianie.
Też miałem skurcze i zacząłem brać regularnie magnez, po pewnym czasie wszystko było ok i nawet po przejechaniu 200 km nie było śladu po skurczach. Oczywiście nie należy bez przygotowania rzucać się na głeboką wodę bo wtedy nic nie pomoże...:)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Wątek stary (10 lat), ale go odkopuję.

Już kilka lat temu, gdy miałem problemy ze skurczami po chemii i naświetleniach, moja radiolog (ma też specjalizację z dietetyki i w tym zakresie wspiera pacjentów onkologicznych) poleciła mi bym przyjmował większe ilości musztardy.
Smarowałem wtedy co się dało musztardą, nawet kanapki z serem żółtym.
Szybko przyszły pozytywne efekty. Skurcze ustały. Do dziś używam dość często musztardy, a w tygodniu przed maratonem, zwiększam jej ilość.
Może zrobię małą reklamę, ale moją ulubioną musztardą jest:
Obrazek

Na bieg nie zabieram saszetek z musztardą.
W biegu jeszcze nie miałem problemów ze skurczami. Czasami zdarzyły się już po biegu lub jak pływałem w basenie.
Nie wiem czy jest to 100% pomocne, ale u siebie czuję, że przynosi dobre rezultaty.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

A jakże.
Była też inna dyskusja na temat różnych zalet musztardy (w tym również smakowych):

https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... kapsaicyna
ODPOWIEDZ