Grupa Trójmiejska - bieg sobotni 11.10
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Zwykle bywa tak, ze nim sie wszyscy poschodza to mija kwadrans. Mozna wiec chyba uznac, ze spotkanie jest o 9:00, ale bieg sie rozpoczyna nie wczesniej niz o 9:15. A plecak mozna zostawic w obiektach SKLA, tam sie chyba nawet przebrac mozna w cywilizowanych warunkach (jest jakis klub fitnes, hotel i cos tam jeszcze).
(Edited by DaB at 11:43 am on Oct. 10, 2003)
(Edited by DaB at 11:43 am on Oct. 10, 2003)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Witajcie,
....ale z kolei Darek autobus może się spóźnić więc wszem i wobec zatwierdzam godzine 9:15 jako godzinę spotkania.
Oto lista osób:
pewni: Olek, GAga, Masiulis, Grzechu, Kazig.
niepewni: Przemek, Ania?
GAga: Powinno się udać zostawić plecak, choć żaden z nas nie będzie zmotoryzowany.
Dziekuje wszystkim za odzew
....ale z kolei Darek autobus może się spóźnić więc wszem i wobec zatwierdzam godzine 9:15 jako godzinę spotkania.
Oto lista osób:
pewni: Olek, GAga, Masiulis, Grzechu, Kazig.
niepewni: Przemek, Ania?
GAga: Powinno się udać zostawić plecak, choć żaden z nas nie będzie zmotoryzowany.
Dziekuje wszystkim za odzew
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Na 9.05 chyba zdołamy dotrzeć z Grzechem.
Natomiast co do szatni to chyba nie jest tak różowo . W każdym razie podczas któregoś spotkania próbowaliśmy bezskutecznie znaleźć takie miejsce. Wiem że Moka korzystala z jakiejś szatni, ale nie wiem nic bliżej.
Liczę na to, że Przemek będzie zmotoryzowany. Jeżeli nie, to będę biegł z plecakiem.
Natomiast co do szatni to chyba nie jest tak różowo . W każdym razie podczas któregoś spotkania próbowaliśmy bezskutecznie znaleźć takie miejsce. Wiem że Moka korzystala z jakiejś szatni, ale nie wiem nic bliżej.
Liczę na to, że Przemek będzie zmotoryzowany. Jeżeli nie, to będę biegł z plecakiem.
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 741
- Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
- Życiówka na 10k: 36:49
- Życiówka w maratonie: 2:59:44
- Lokalizacja: Banino koło Gdańska
I jak było?
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Bardzo fajny lightowy bieg - zjawili się: Gaga /była pierwsza na miejscu spotkania :) /, Grzechu, Kazig, Przemek, Adam, DaB i Olek. Darek przyjechał tylko chwilę pogadać - więc biegła 6-ka. Trasa - zliczyłem dosyć dokładnie i wyszło 11 km, co zajęło nam 74 min.
Gaga bardzo udanie debiutowała na dłuższym dystansie. Bardzo jestem ciekaw czy obędzie się bez jakichś zakwasów, czy czegoś w tym rodzaju. Na gdyńskim biegunie pojawiła się kobieta. :)
Gaga bardzo udanie debiutowała na dłuższym dystansie. Bardzo jestem ciekaw czy obędzie się bez jakichś zakwasów, czy czegoś w tym rodzaju. Na gdyńskim biegunie pojawiła się kobieta. :)
biegowa recydywa
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Cool!
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 03 sie 2002, 00:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3miasto
- Kontakt:
Kurde ostatnio rzadko czytam forum a biegam jeszcze rzadziej... Cos chyba zle sie ubieram bo jestem chory po kazdym biegu Ale akurat sie wykurowalem i gdybym wiedzial to bym z checia wpadl... No nic to.. Postaram sie nadrobic to w przyszlosci. Mialem z Wami zasuwac caly wrzesien i pazdziernik a udalo mi sie raz )
No ale obiecuje poprawe! I haplo wezme bo skoro juz sie szkola zaczela i siedzi w Gdansku to chyba uda mi sie go wyciagnac.
Pozdrowionka dla wszystkich!
Krzysiek
No ale obiecuje poprawe! I haplo wezme bo skoro juz sie szkola zaczela i siedzi w Gdansku to chyba uda mi sie go wyciagnac.
Pozdrowionka dla wszystkich!
Krzysiek
- GAga
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 12 wrz 2003, 23:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
hej wszystkim:)
zyje, rzeczywiscie, nogi troche bola.....moze inaczej, nie tyle bola, co teraz dopiero czuje, ze je mam:)
ale bylo fajnie, podobalo mi sie - tempo rekreacyjne (tak jak pisali); naprawde grupa dostosowala sie do mnie (i dla mnie), bo niczym przyjechalam, obawialam sie, ze mnie gdzies tam zostawia (bo biegam wolno) i coz, radz sobie sama - a tu calkiem odwrotnie!:) ..............teraz zachecam wszystkich z okolic, co sie boja, ze nie dadza rady (to ze sie boja, to sie nie dziwie, kazdego poczatkujacego moze przestraszyc, gdy czyta o ciezkich biegach na 26km ) ja jestem (nawet nie w polowie) 10 tygodniowego planu i dalam rade i bieglo mi sie sympatycznie, w milym towarzystwie..........ile? 11 km - tak, jestem z siebie dumna
przyjechalam do domu i spalam 3 godziny - a nie zdaza mi sie spac w ciagu dnia!:)..........rozumiem, ze kolejny taki lightowy bieg w nastepna sobote? wlasciwie co sobote?
w ten weekend, co bedzie nie moge, wyjezdzam, bede sobie biegac po lasach w Osieku - tez piekne tereny............. i stamtad was na razie pozdrawiam
Agniecha
PS. Kazig, dla cukierkow moge przychodzic czesciej
zyje, rzeczywiscie, nogi troche bola.....moze inaczej, nie tyle bola, co teraz dopiero czuje, ze je mam:)
ale bylo fajnie, podobalo mi sie - tempo rekreacyjne (tak jak pisali); naprawde grupa dostosowala sie do mnie (i dla mnie), bo niczym przyjechalam, obawialam sie, ze mnie gdzies tam zostawia (bo biegam wolno) i coz, radz sobie sama - a tu calkiem odwrotnie!:) ..............teraz zachecam wszystkich z okolic, co sie boja, ze nie dadza rady (to ze sie boja, to sie nie dziwie, kazdego poczatkujacego moze przestraszyc, gdy czyta o ciezkich biegach na 26km ) ja jestem (nawet nie w polowie) 10 tygodniowego planu i dalam rade i bieglo mi sie sympatycznie, w milym towarzystwie..........ile? 11 km - tak, jestem z siebie dumna
przyjechalam do domu i spalam 3 godziny - a nie zdaza mi sie spac w ciagu dnia!:)..........rozumiem, ze kolejny taki lightowy bieg w nastepna sobote? wlasciwie co sobote?
w ten weekend, co bedzie nie moge, wyjezdzam, bede sobie biegac po lasach w Osieku - tez piekne tereny............. i stamtad was na razie pozdrawiam
Agniecha
PS. Kazig, dla cukierkow moge przychodzic czesciej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Nie mozesz GAga w najblizsza sobote? A to straszna szkoda Bo zamierzam pojawic sie na tym biegu z Baca (Baca jest wiceprezesem sekcji czworonogow w Grupie Trojmiejskiej).
Gratuluje udanego biegu. 11 kilometrow to niezly kawalek!
kledzik
Gratuluje udanego biegu. 11 kilometrow to niezly kawalek!
kledzik
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Widzisz, Aga nie taki diabel straszny . W tym Osieku koniecznie sobie pobiegaj i za dwa tygodnie zapraszamy. Wprawdzie idzie jesien i niebawem w lesie zrobi sie ciut blotniscie, ale zaraz potem czeka Cie niespodzianka w postaci zimy. A zima bieganie jest wyjatkowo przyjemne - snieg, mroz, para z ust i TPK w sniegu wyglada zupelnie jak las w Finlandii - nie moge sie doczekac (kurka, rozmarzylem sie).
Wracajac do rzeczy to moj remont minal polmetek i mysle, ze w tym tygodniu juz go zakoncze. Czyli, ze w sobote i niedziele juz smigam. Pazdziernik i listopad poswiecam na odpoczynek i troche sie przestawie na trening przygotowawczy do sezonu narciarsko-biegowego. Nie moge sobie przypomniec jak to sie stalo, ze poprzedniej zimy nie spotkalismy sie ani razu na biegowkach? Tej zimy trzeba bedzie to koniecznie nadrobic.
Wracajac do rzeczy to moj remont minal polmetek i mysle, ze w tym tygodniu juz go zakoncze. Czyli, ze w sobote i niedziele juz smigam. Pazdziernik i listopad poswiecam na odpoczynek i troche sie przestawie na trening przygotowawczy do sezonu narciarsko-biegowego. Nie moge sobie przypomniec jak to sie stalo, ze poprzedniej zimy nie spotkalismy sie ani razu na biegowkach? Tej zimy trzeba bedzie to koniecznie nadrobic.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
W zwiazku z tym, ze robi sie coraz zimniej i rozpoczal sie sezon grzewczy zapowiadam wznowienie akcji "herbata dla zziebnietego biegacza". Czyli na nastepnym spotkaniu zjawiam sie z termosem.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Watek za chwile zalozeQuote: from kledzik on 8:46 am on Oct. 14, 2003
Co z sobota? Kiedy i gdzie? Kto zalozy nowy watek?
kledzik
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]