GT- biegun gdyński

[Grzechu]

U mnie środa również odpada, zajęcia na uczelni do nocy. Piątek za to mam zawsze cały wolny - mam 3-dniowe weekendy .

Teraz biegam z reguły w piątki i niedziele po 12-15 km, na dłużej nie mogę sobie pozwolić, bo mam różne sprawozdania itp. do pisania z reguły .

[Olek]

No to powstaje dziwna sytuacja:
- grupowy bieg w sobotę
- gdyński bieg w piątek lub niedzielę.
- niedzielny CBŚ gdańszczan
Musimy to jakoś obgadać.

Skoro jednak Masiulis może jutro biegać i jeszcze ktoś - to jesteśmy umówieni na środę: 16.00 pod wiaduktem. Może jeszcze ktoś ma czas i chęć???

Grzechu - ja na piątek się piszę, jeżeli Ci pasuje. Jaka godzina? Kto jeszcze?

Ciekawe co z sobotą w tym tygodniu.

(Edited by Olek at 5:18 pm on Oct. 7, 2003)

[Masiulis]

piatek to nie jest zly pomysl na dlugi bieg

w sobote ja bym chyba mogl biegac ale nie wiem czy to bedzie mogla byc 9, a jak inni? Gdansk?

[Olek]

W sumie trochę mnie martwi, że to wszystko zbiło się w okresie weekendu.  Albo inaczej - chętnie widziałbym jakiś bieg w grupie, w tygodniu /do tego najlepiej w południe/, ale to pewnie nierealne.

[DaB]

Hej, jestem juz na swoich smieciach. Niebawem sprobuje napisac mala relacje z maratonu w Poznaniu. A jak sie spotkamy to zdam sprawe osobiscie.

Frakcja Gdanska kontynuuje CBNy, ale nastapi chyba maja przerwa w cyklu poniewaz ja daje nogom odpoczac po Poznaniu. Adam natomiast za tydzien rusza do Amsterdamu i tez odpuszcza te niedziele. Za tydzien jednak (19:10) na pewno bede na CBN-ie.
A jak z sobota i tradycyjnym lekkim biegiem?

[kledzik]

DaB gratuluje zyciowki!

Mysle, ze pojawie sie w sobote 18.10.

kledzik

[DaB]

Dzieki, wprawdzie apetyt mialem na polamanie 3:30, ale wyszlo jak wyszlo i jestem szczesliwy.
Swietnie, ze 18.10 przyjezdzasz. Sobotni ranek rezerwoj na grupowe spotkanie

[Olek]

W kwestii soboty - może spotkamy się tradycyjnie w Sopocie, tylko trzeba zdecydować: las czy plaża.

Musimy także podjąć decyzję odnośnie jubileuszowego spotkania.

Specjalne gratulacje dla wszystkich współbiegaczy startujących w Poznaniu. Z tego co wiem biegli: DaB, Pawelm i Grek.  

[Olek]

Pod wiaduktem o 16-tej byliśmy tylko we dwóch z Masiulisem. Czekalismy zaledwie 5 minut, bo bylo zimno. Ja po ciężkim tygodniu bez biegania jestem w fatalnej formie. Jakoś udało mi się przebiec z Karolem 14 km +1 /dobieg/. W sumie wyszło 5.42`/km, ale mialem sporą zadyszkę. Potrzebuję 1-2 tygodnie, żeby się biegowo podnieść. W pewnym momencie śmignął koło nas Radek Wieliczko, tak mniej więcej 2xszybciej więc nie dało się pogadać.

A w lesie mimo tych częstych opadów ładna jesień - i nawet nie ma błota, więc dosyć fajnie się biega.

Grzechu - co z piątkiem?

Ludzie co z sobotą??? Gdzie i o której chcecie biegać?

[Kazig]

Trzeba poprawić komunikację w Grupie. Ja jestem do dyspozycji w sobote, choć chcę też tego dnia jechać rowerem pod Wejherowo szukać zagubionej na Próbie Mamuta kasy. Musi mi się udać

[Olek]

Kazig jesteś niepoprawnym  optymistą  :)

(Edited by Olek at 9:21 pm on Oct. 8, 2003)

[Kazig]

Dam radę...... jeszcze żebym portfel zgubił....a tak banknociki w foliowym woreczku
Olek biegnijmy w Sopocie SKLA o 9, przyklep i ruszam z wątkiem.

Krzysiek, daj znać co u Ciebie!

(Edited by Kazig at 9:25 pm on Oct. 8, 2003)

[Olek]

Może być, co prawda Masiulis mówil mi dzisiaj, że ma jakieś zajęcia na AWF z rana i wolałby 1-1,5 h później, ale obawiam się, że małe są szanse na szanse na poparcie takiej opcji.

[Kazig]

Karol pisz!@

[Olek]

Gdynianie - musimy się namówić w kwestii długich wybiegań. Zdaje się, że w grę wchodzi piątek i niedziela. Myślę, że nalepiej byłoby umawiać się na g.12.00, żeby bylo cywilizowanie. Proszę o szybkie opinie od zainteresowanych. Co do dnia - to ja mogę się dostosować.