Sobotni Bielański Bieg Poranny - część 3

[joycat]

Grubcio -  

[marcin70]

Quote: from kledzik on 10:10 am on Feb. 6, 2003

Quote: from marcin70 on 9:01 am on Feb. 6, 2003
Młodzieży, wim, że pisaliście już gdzie się spotykacie. W sobotę będę w Waszych okolicach. Napiszcie jeszcze raz gdzie i o której to może uda mi się przyłączyć

A Bennet? Zostawiasz go samego? Z kim bedzie biegal po Bydgoszczy?

kledzik

[igor]

Czy ten szlaban od Klauduny  i godzina pozostają aktualne? Pytam ze względu na aurę i prognozy, bo szkoda by mi było napierać taki kawał i wymarznąć się tylko w beznadzienym oczekiwaniu....

[grubcio]

czesc igor

bez wzgledu na temperature, opady, wiatr, naslonecznienie lub jego brak SBBP bylo, jest i BEDZIE

ps.
joy czy mozesz mnie obudzic standardowo? prosze

[joycat]

W ci±gu ponad trzymiesiêcznej historii SBBP nie zdarzy³o siê, aby spotkanie nie dosz³o do skutku. Bywa³y pojedyncze przypadki absencji poszczególnych cz³onków grupy: a to wyjazd, a to wirus, a to poduszka, a raz nawet kryzys psyche. Ale SBBP przetrwa³o i umacnia siê z tygodnia na tydzieñ.

Ja mam pytanie o jutrzejsz± trasê. Kto¶ co¶ wspomina³ o M³ocinach. Rozumiem, ¿e chcecie tam mocno zaszaleæ? Jaki ³±czny dystans?

Grubcio - dzwoniê do Ciebie jutro o 7:00 rano
Masz ciekawy dopisek pod postem. Da³ mi do my¶lenia.

[grubcio]

Joy. Dzieki

Na Młocinach pewnie 2 kółka, robimy tam cos w rodzaju biegu w narastajacym tempie, potem  wolniej, az sie wszyscy zrownaja i znowu coraz szybciej. Drugie kolko w tempie indywidualnym - ile kto ma sily. W tym tygodniu moze 3 kolka? No zobaczymy.

Efekt jest taki, ze Fredzio ma czas zeby po drodze pobawic sie z pieskami a reszta dobiega plujac kawalkami pluc... bardzo polecam, choc jestem osoba ktora musiala dawniej przystawac w drodze powrotnej.
tetno dochodzi do 180+ ale potem w niedziele w Kampinosie biega sie ok 130. (wiem wiem _moze_ to byc oznaka przetrenowania...)

aa. no i w razie czego to mozemy przeciez pobiec nie 2 tylko jedno w koncu to spotkanie integracyjne - Joy - namawiam na Mlociny!


(Edited by grubcio at 12:41 pm on Feb. 7, 2003)

[igor]

No to fajowo. Do zobaczenia przy szlabanie

[joycat]

Eeee... Grubcio.. to ja nie wiem, czy ja za Wami nad±¿ê.. To mo¿e zróbmy tak: pobiegnê z Wami na M³ociny, ja sobie przetruchtam swoim tempem jedno kó³ko, a Wy siê po¶cigacie - dwa, trzy kó³ka - i pewnie dogonicie mnie na drugim okr±¿eniu A potem razem wrócimy do szlabanu.
Wiêcej ni¿ 14 km nie chcê jutro robiæ, bo w niedzielê Kampinos.

[grubcio]

Joy. Chyba nie przeczytalas mojego dopisk_u. Sorry ze tego od razu nie napisalem. Integracja przede wszystkim! Dla siebie to sobie kazdy moze pobiegac w inne dni.

(Edited by grubcio at 12:49 pm on Feb. 7, 2003)


(Edited by grubcio at 1:41 pm on Feb. 7, 2003)

[joycat]

Ju¿ ja Was znam
Macie przyspieszenie jak charty wy¶cigowe.

Ale dobrze - jutro M³ociny

[grubcio]

Quote: from joycat on 12:51 pm on Feb. 7, 2003
Już ja Was znam
Macie przyspieszenie jak charty wyścigowe.

Hm. Dzieki. Ale to _jeszcze_ nie o mnie.

[grubcio]

czy ktoś ma pomysł jak wyrazić za pomocą środków forumowych czystą radość z nadchodzącego biegania?
mi przychodzi do głowy tylko takie:

"brum brum brum brum wrrrr"

:):)

[igor]

Dziękuję za wspólne bieganie. Mój debiut z grupą SBBP upłynął szalenie przyjemnie - choć i śnieżnie zarazem.

[joycat]

No i nic nie wysz³o z M³ocin. Za spraw± kopnego ¶niegu, przez który przysz³o nam siê przedzieraæ wzd³u¿ Wis³ostrady. ¦nieg nie tkniêty ani ludzk±, ani psi± stop±. ¦nieg, który siêga³ mi do po³owy ³ydki. Po takim ¶niegu ciê¿ko siê idzie, nie mówi±c ju¿ o bieganiu. Trochê wiêc poleg³am
Jak w koñcu wydostali¶my siê na asfalt, to postanowili¶my wracaæ do lasu bielañskiego. W lesie warunki okaza³y siê lepsze.

Dzisiaj w SBBP uczestniczyli: Fredzio, Grubcio, Deck, Igor, Marcin70 i ja ( --> chwilami w charakterze ogona ).

[wojtek]

Quote: from grubcio on 6:37 pm on Feb. 7, 2003
czy ktoś ma pomysł jak wyrazić za pomocą środków forumowych czystą radość z nadchodzącego biegania?

Grubciu , tu masz czytanke

(Edited by wojtek at 12:48 am on Feb. 9, 2003)