Sobotni Bielański Bieg Poranny - część 3
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
Jej ja probowalam kiedys rano biegac nad czczo... po km juz mi sie ciemno przed oczami robilo, po jakis dwoch tygodniach bylam wstanie mile przebiec, ale do domciu to juz szlam.....
Ja jestem hydrologiem, co pewnie udalo sie juz zauwazyc, ale bardziej sie interesuje woda, ktorej jest coraz mniej i zjawiskami wplywajacymi na to.
Wiecie jak PIEKNIE jest teraz u mnie :):) SNIEG spadl!!! i od wczoraj jest tak ladnie:taktak: co prawda 'barbarzyncy' narzekaja, bo zimno zaraz sie rostopi i bedzie woda i wogole slisko, nie widza piekna. A ja sobie za to bieganie zastopie nartami:):)
zycze wszystkim milego biegania w'endowego
Ja jestem hydrologiem, co pewnie udalo sie juz zauwazyc, ale bardziej sie interesuje woda, ktorej jest coraz mniej i zjawiskami wplywajacymi na to.
Wiecie jak PIEKNIE jest teraz u mnie :):) SNIEG spadl!!! i od wczoraj jest tak ladnie:taktak: co prawda 'barbarzyncy' narzekaja, bo zimno zaraz sie rostopi i bedzie woda i wogole slisko, nie widza piekna. A ja sobie za to bieganie zastopie nartami:):)
zycze wszystkim milego biegania w'endowego
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
hm, chyba nadszedł już czas na tego posta...
kto mnie jutro obudzi?
joy czy oferta budzenia jest aktualna (telefonicznego Fredzio telefonicznego )?
bardzo proszę wszystkich chętnych o pomoc w sobotnim wstawaniu (kurczę jakoś tak dwuznacznie mi wychodzi)
kto mnie jutro obudzi?
joy czy oferta budzenia jest aktualna (telefonicznego Fredzio telefonicznego )?
bardzo proszę wszystkich chętnych o pomoc w sobotnim wstawaniu (kurczę jakoś tak dwuznacznie mi wychodzi)
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Ja Ciê obudzê - to znaczy zerwê z ³ó¿ka natarczywym dzwonieniem telefonu o godz. 7.15 (?)
Tylko po³ó¿ telefon daleko od poduszki, tak aby¶ musia³ siê podnie¶æ z po¶cieli
Tylko po³ó¿ telefon daleko od poduszki, tak aby¶ musia³ siê podnie¶æ z po¶cieli
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No to do zobaczenia
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
A może by tak w ramach odnowy biologicznej - 30 minut basenu - dziś o 20.30 (trzeba być 20.20) ul. Esperanto wejście od ul. Pawiej.
Co Wy na to ???
Pozdrawiam
Co Wy na to ???
Pozdrawiam
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
Joy. Jeszcze raz wielkie dzieki za poranne budzenie .
Było pieknie. Śnieg na drzewach. Piekne slońce. Stawili się: Joycat, Kociemba, Leszek Gwiazdowski, Fredzio i ja czyli Grubcio.
Ja chyba się nie skuszę na basen, chociaż z żalem - niestety za chwilę lecę do pracy.
(Edited by grubcio at 11:07 am on Feb. 1, 2003)
Było pieknie. Śnieg na drzewach. Piekne slońce. Stawili się: Joycat, Kociemba, Leszek Gwiazdowski, Fredzio i ja czyli Grubcio.
Ja chyba się nie skuszę na basen, chociaż z żalem - niestety za chwilę lecę do pracy.
(Edited by grubcio at 11:07 am on Feb. 1, 2003)
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Grubciu, nie ma za co, polecam siê na przysz³o¶æ
Jak by³o na M³ocinach? Ile wykrêcili¶cie?
Co do basenu... ¶wiêtujê dzisiaj pó³rocznicê mojego zam±¿pój¶cia, wiêc wieczór mam zarezerwowany
Ale nastêpnym razem - kto wie?
Jak by³o na M³ocinach? Ile wykrêcili¶cie?
Co do basenu... ¶wiêtujê dzisiaj pó³rocznicê mojego zam±¿pój¶cia, wiêc wieczór mam zarezerwowany
Ale nastêpnym razem - kto wie?
- Kociemba
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 412
- Rejestracja: 30 sie 2002, 20:02
Dość szybko "pożałowałem", ze nie zabrałem się z Joycat i Leszkiem po pierwszym etapie biegu. Grubcio z Fredziem dali mi nieźle w kość. W każdym razie o rozmowie nie było mowy. Wciąż jednak żyję, a co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Na szczęście powrót był już spokojny i miałem czas dojść do siebie przed pokazaniem się w domu. Jestem pod wielkim wrażeniem postępów jakie zrobił Grubcio. Jak było pięknie pisać nie trzeba, już cieszę się na jutrzejszy Kampinos.
Na basen nie przyjdę, mam zarezerwowane na wieczór bilety na "Władce..."
Joy gratulację dla Ciebie i męza.
Na basen nie przyjdę, mam zarezerwowane na wieczór bilety na "Władce..."
Joy gratulację dla Ciebie i męza.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Na Młocinach dwa kółka zrobiliśmy, czyli łacznie każdemu wyszło trochę ponad 20 - z dobiegiem z i do domu to nawet ze 23.
Na Młocinach dzisiaj robiliśmy wszystko co tylko mozna - truchcik, szybkie 3 minuty, 200-metrówki, zabawy z psem. Bardzo było ładnie.
JOYCAT. Z okazji Twojej PÓŁROCZNICY składam Ci najserdeczniejsze życzenia. Małżonkowi tez przekaż.
Na Młocinach dzisiaj robiliśmy wszystko co tylko mozna - truchcik, szybkie 3 minuty, 200-metrówki, zabawy z psem. Bardzo było ładnie.
JOYCAT. Z okazji Twojej PÓŁROCZNICY składam Ci najserdeczniejsze życzenia. Małżonkowi tez przekaż.
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Pozdrawiam z pracy
Joy
A ja wczoraj biegałem wieczorkiem:)
No i nawet się spokojnie biegło, trochę wolniej niż zwykle ale oddech spokojny. Za to tetno o ponad 20 uderzeń wyższe nić normalnie! Nie mogłem zwolnic tak by się uspokoiło bo oddech miałem w zasadzie normalny więc nie miałem poczucia zmeczenia, czy nadmiernej predkości tylko zagłodzony organizm reagował tym wyższym tetnem. Bez monitora to by się było cięzko zorientować że coś jest inaczej.
Nowe buty pasują, wugodnie się biegło i jakiś efektów specjalnych dla achillesa nie ma, ani złych ani dobrych. No ale to u mnie nie była nigdy reakcja natychmiastowa tylko się kumulowało po miesiącu intensywniejszego biegania. Teraz mam miesiąc do Wiązownej i bedzie pierwsza próba.
Fredzio biegasz w nandi?
Joy
A ja wczoraj biegałem wieczorkiem:)
No i nawet się spokojnie biegło, trochę wolniej niż zwykle ale oddech spokojny. Za to tetno o ponad 20 uderzeń wyższe nić normalnie! Nie mogłem zwolnic tak by się uspokoiło bo oddech miałem w zasadzie normalny więc nie miałem poczucia zmeczenia, czy nadmiernej predkości tylko zagłodzony organizm reagował tym wyższym tetnem. Bez monitora to by się było cięzko zorientować że coś jest inaczej.
Nowe buty pasują, wugodnie się biegło i jakiś efektów specjalnych dla achillesa nie ma, ani złych ani dobrych. No ale to u mnie nie była nigdy reakcja natychmiastowa tylko się kumulowało po miesiącu intensywniejszego biegania. Teraz mam miesiąc do Wiązownej i bedzie pierwsza próba.
Fredzio biegasz w nandi?
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Pit!! To Ty koniecznie musisz siê pojawiæ na nastêpnym SBBP! Miesi±c do Wi±zownej, trzeba siê rozbiegaæ.
Fredzio biega w Nandi, i Leszek w Nandi biega.. i chyba wszyscy ju¿ maj± te buty
Fredzio biega w Nandi, i Leszek w Nandi biega.. i chyba wszyscy ju¿ maj± te buty
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No biegam. Zrobiłem w nich na razie 65 km.
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Szkoda, że rezegnujecie z basenu. Może następnym razem.
Pozdrawiam Leszek.
P.S. Biegałem dziś w Nandi 25 km - są chyba dobre.
Info o warunkach w kampinosie w Yelonkach.
Pozdrawiam Leszek.
P.S. Biegałem dziś w Nandi 25 km - są chyba dobre.
Info o warunkach w kampinosie w Yelonkach.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 230
- Rejestracja: 05 lip 2002, 15:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
ja mam ostatnio straszny mlyn w robocie, ktory ma tendencje do mielenia duzej czesci weekendow, wiec ledwo sie wyrabiam z bieganiem, a o sobotnich porankach nie ma mowy. ale nic to zjawie sie na tych Bielanach, jeszcze zobaczycie moze za dwa tygodnie.
pozdrawiam!
pozdrawiam!
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja sobie biegalem na pomorzu z pieskami, trasa wyscigow byla jak dla mnie rewelacyjna, troche ponad 6km po lesie, pod tym wzgledem bylo super. No i pogoda w sobote tez byla pienkna
Ale w przyszla sobote planuje oczywiscie bielany, moze zrobimy tak z 15-20 w ramach Wielkiego Planu?
Ale w przyszla sobote planuje oczywiscie bielany, moze zrobimy tak z 15-20 w ramach Wielkiego Planu?