![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
heh siem wcale nie wycofuje z tego co napisałem
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Masz rację Kazigu, ale gdybyś lepiej znał henleya nie zadałbyś takiego pytaniaKazig pisze:![]()
heh siem wcale nie wycofuje z tego co napisałemButy mają wpływ na to, ile na siebie bierze kręgosłup, zwłaszcza cześć lędzwiowa
Miałem na myśli obuwie treningowe, a nie obuwie startowe.beata pisze:Nie buty, tylko stopa i jej prawidłowe ukształtowanie.
W startówkach nie ma prawie żadnej amortyzacji. Tylko do biegania w startówkach trzeba być oczywiście przygotowanym mięśniowo, a o tym już było.
No, i wtedy dopiero da się w nim biegaćKazig pisze: Natomiast buty treningowe trzeba wymieniać w zależności od zużycia, but traci na sprężystości
Kolejna bajka do poduszki będzie za 6 dnibeata pisze:Piotrek, ale to było wczoraj - dziś do poduszki poprosimy inną bajkę.
Kazig, musisz częściej bywać w MarysiKazig pisze: Ja henyela nie znam. Choć w lesie go poznałem, a on mnie nie
Jako pozostały marysiński biegacz, rowerzysta i pływak, leczę infekcję, którą mam w gardle. Ta infekcja zmieniła mój głos i teraz brzmię jak super macho z filmu o twardzielach. Byłem u pani doktor, żeby zapoznała się z moją infekcją, ale podczas osłuchiwania zainteresowała się moim sercem. Zupełnie zapomniała o gardle, myśląc tylko o moim niskim pulsie.henley pisze: A jak tam pozostali marysińscy biegacze?
Ja na ekg do badań okresowych do pracy przyjechałem na rowerzedarek284 pisze:..
Muszę się nauczyć sztucznie podwyższać tętno podczas podobnych badań.
...
Hej, hej jesteś tam jeszcze? To może za dnia gdzieś byśmy tę godzinkę spędzili? Robię ewakuację z pola bitwy, bo już i tak mało kto przejawia chęć do walki na pracowym froncie - wiadomo, piątek po południudarek284 pisze:Oczywiście głos nie przeszkadza w bieganiu i dlatego mamy dziś zamiar pobiegać godzinkę, ale jeszcze nie wiem gdzie. Przez ten głos mało mówię i dlatego nie uzgodniłem wspólnego zdania na ten temat z Renatą.