BMI

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tompoz, :orany:
Chciałes udowodnić, że się nie zgadzasz z Nagorem, ok? Ja w sumie tez nie rozumiem co ma definicja VO2max i moc max do zaleznosci między BMI i bieganiem na róznych dystansach. Niestety obydwoje chyba odbijacie sie od tematu żeby nie powiedzieć że odeszliscie od tematu. BMI musi byc brane w biegach wytrzymałosciowych pod uwage a w sprintach niekoniecznie.
W sprintach paliwem nie jest tlen tylko fosfokreatyna magazynowana w miwsniach i chyba juz wszystko jasne
Ostatnio zmieniony 10 mar 2009, 20:46 przez bebej, łącznie zmieniany 2 razy.
PKO
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

No właśnie dyskusja osiągnęła taki poziom wysycenia abstrakcją, że ja już nie nadążam. A różnica między kolarzem a biegaczem jest taka, że biegacz te swoje dodatkowe kilogramy musi dźwignąć na nogach, a kolarz wozi tyłek na rowerze.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Russia,
masz duzo racji i twój głos to kolejny dowód na to, że kalkulator w wielu wypadkach to zaklinanie rzeczywistosci.
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

russian, white russian pisze:...
chodzi mi o to że moim zdaniem zależność jest w odwrotną stronę
NIE mała bi-am-aye ---> szybki bieg , TYLKO
szybki bieg(dobrze wykonana praca treningowa) -----> niskie be-am-aye

a w tę stronę to można szacować, szacować, szacować....

mówiąc prosto: dobrze(na ile możesz) trenuj to bmi będzie szło w dobrym kierunku. sie nie przejmuj.
A wyobraź sobie hipotetyczną sytuację, że Haile przygotowywuje się do swojego rekordowego maratonu. Robi identyczny trening w identycznych warunkach, tak samo mu zdrowie dopisuje, tylko po każdym treningu wypija 2 piwa na popitkę dwóch paczek czipsów, przed snem do filmu wcina tabliczkę czekolady i paczkę słonych paluszków itd.
Jak myślisz jakie będzie miał BMI w dniu startu w tym drugim przypadku? Zrobi rekord świata?
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale kombinujecie.
Przecież nikt nie mówi, że to jest ścisła reguła - ale jakiś pomysł.
Pomysł jak odpowiedzieć na pytanie - ile teoretycznie lepiej pobiegłbym 10km gdybym ważył 2 kg mniej.
Wy mówicie...hmmm, no wiesz, fosfokreatyna, testy, vo2 czy LT, eciepecie....

Tymczasem autor kalkulatora poprostu na zdrowy rozum wziął wzór i tyle.
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

re PiotrekMarysin

przybiera dwa kilogramy prawie samego TŁUSZCZU, i oczywiście biegnie wolniej
a teraz wyobraź sobie pannę biegającą od roku, mającą zbyt mało mięśni (w stosunku do sprawności układu płuca-serce) - bardzo częsty przypadek u kobiet. zaczyna chodzić na siłownię, robić sensowne ćwiczenia (pod bieganie). nabiera dwa kilo prawie samych MIĘŚNI ... i biegnie szybciej


tu bmi jest znów wtórnym wskaźnikiem - to nie od niego zależy wynik,
tylko bmi zależy od treningu, diety; a wynik w nacznie większym stopniu zależy od tego co i gdzie a nie ile

haile jest o tyle ciekawym przykładem, że gdyby jadł mniej i zamiast przytyć, schudłby te dwa kilo przed następnym maratonem ,to również nabiegałby gorszy czas - bo z czego ma zrzucać? z tłuszczu którego ma tyle ile musi mieć żeby normalnie funkcjonować, czy z mięśni nóg( bo z góry już raczej nie da rady)

re Fredzio

mniej czego?

i zwróccie proszę jeszcze uwagę na fakt, że przy zbijaniu(nabieraniu też) wagi połączonym z treningiem zawsze spalamy "trochę wszystkiego" - a nigdy sam tłuszcz

zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

russian, white russian pisze: przybiera dwa kilogramy prawie samego TŁUSZCZU, i oczywiście biegnie wolniej
a teraz wyobraź sobie pannę biegającą od roku, mającą zbyt mało mięśni (w stosunku do sprawności układu płuca-serce) - bardzo częsty przypadek u kobiet. zaczyna chodzić na siłownię, robić sensowne ćwiczenia (pod bieganie). nabiera dwa kilo prawie samych MIĘŚNI ... i biegnie szybciej


tu bmi jest znów wtórnym wskaźnikiem - to nie od niego zależy wynik,
tylko bmi zależy od treningu, diety; a wynik w nacznie większym stopniu zależy od tego co i gdzie a nie ile

haile jest o tyle ciekawym przykładem, że gdyby jadł mniej i zamiast przytyć, schudłby te dwa kilo przed następnym maratonem ,to również nabiegałby gorszy czas - bo z czego ma zrzucać? z tłuszczu którego ma tyle ile musi mieć żeby normalnie funkcjonować, czy z mięśni nóg( bo z góry już raczej nie da rady)
Zgadzam się z tym co napisałeś.
To nie BMI biega.
Przykład z Haile odzwierciedla to, jak ja na to patrzę.
Jeśli amator zaczyna trenować, nie zmieniając swoich nawyków żywieniowych, to osiągnie jakiś tam poziom, lecz gdyby ograniczył czipsy itp, to nie straciłby składników odżywczych pomagających odbudowywać mięśnie po treningu, a schudłby więcej i wtedy przy tym samy treningu pobiegłby lepiej.
Odnoszenie tych tabel do już odchudzonych do granic możliwości zawodowców mija się z celem.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

czy BMI ma jakąkolwiek wartość z trenerskiego punktu widzenia?
Bebej, Nagor, czy obliczenie BMI dało wam jakąś istotną, nieoczywistą przesłankę do planowania treningu?

czy jest tylko kolejnym pojęciem /w kontekście biegania, bo swoje zastosowania jednak ma/ wspierającym różne szarlatańskie teorie treningu - bo przecież dodanie mądrego skrótu, wymagającego arytmetyki w dodatku, dodaje każdemu postowi 'profesjonalizmu'

a czy ktoś jest za gruby do biegania, czy nie to i dziecko powie, co jeszcze potęgować nie potrafi

jeśli jednak cenicie sobie ćwiczenia numeryczne, polecam zagadnienia
powierzchnia ciała a bieganie
pojemność czaszki a bieganie
typologia antropologiczna a bieganie

i na deser
antropometria (to tym naziści udowadniali pierwotność rasy nordyckiej)
a bieganie

gwarantuję, że znajdziecie jakieś ładne, liniowe zależności

wiem, że strasznie namolny jestem, ale moim zdaniem BMI tylko zaciemnia sprawę; jest kolejnym bajerem w dyskusji, który zawsze się pojawia, a niczego nie wnosi.
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

russian, white russian pisze: czy obliczenie BMI dało wam jakąś istotną, nieoczywistą przesłankę do planowania treningu?

.
Praktyka swoje, a teoria swoje ale literatura mówi jasno inny typ budowy inne bodxce inne akcenty podczas treningu - w grupie to czesto gdzieś ulatuje ale nas poziomie bardzo dobrym nie powinno bo ryzyko kontuzji lub mielenie pustych kilometrów.
Typologia ma wpływ , powinna :oczko:
Moge podac przykłady róznych typów zawodników na 400m ppł i róznice w ich treningu - maraton to nie moja działka.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

BMI
nie daje informacji o nadwadze
nie daje informacji o typie budowy
nie daje informacji o zawartosci tłuszczu i dlatego jest bardzo niedoskonały, ale wydaje mi się że warto z tego niedoskonałego narzedzia korzystac mimo wszystko chcac w bardzo dużym przyblizeniu ocenic potencjalne predyspozycje do biegania na róznych dystansach.
z jednym zastrzeżeniem, do amatorskiego biegania nadają się osobnicy z całej skali wyników BMI od Małysza do Pudziana.
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

skoro mówisz że warto z tego korzystać, to pewnie warto
ja tam kijem wisły zawracać nie będę, choć nadal wydaje mi się, że jeśli amator w drugim poście podaje bmi celem spersonalizowania porad treningowych, to o wylądowanie w krzakach nietrudno

na awf-ie nie byłem, trenuję tylko siebie (na szczęście!!!) więc w gruncie rzeczy ten cały bijemaj zbytnio mnie nie uwiera
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

russian, white russian pisze:
na awf-ie nie byłem, trenuję tylko siebie (na szczęście!!!) więc w gruncie rzeczy ten cały bijemaj zbytnio mnie nie uwiera
I bardzo rozsądnie podchodzisz do tematu bo róznice są ale nazwałby je niuansami treningiowymi i to w szkoleniu z wysokiej półki.
Dla zobrazowania róznic cytat z ksiązki o płotkach. Rozdział o typologii zawodników na 400m ppł.
Z cała pewnoscią inaczej powinien wygladać trening płotkarza o wysokim poziomie szybkosci biegowej, a zupełnie inaczej płotkarza wolnego, o wybitnych zdolnosciach rytmowych. Według teorii doskonalenie mistrzostwa sportowego może przyjąc dwie (trzy) koncepcje szkolenia: Akcentować te zdolnosci motoryczne i umiejętnosci techniczne które sa silna strona zawodnika np u zawodnika rytmowego akcentować te jednostki treningowez wykorzystaniem płotków.
W procesie treningowym doskonalic te zdolnosci do których płotkatrz nie ma predyspozycji np u typu wytrzymałosciowca kształtować szybkośc i technikę.
Trzecią koncepcją jest wykorzystanie obydwu koncepcji w całoocznym cyklu szkolenia. Jedno jest pewne - zawodnicy o róznych talentach i predyspozycjach powinni trenowac odmiennie. Pierwotnym działaniem w tym wzgledzie jest jest okreslenie typu płotkarza.
A teraz dział budowa somatyczna
Obok szczupłych zdarzaja sie tez krępi. (...)Podobnie jak u męzczyzn , duze zróznicowabnie budowy somatycznej ( odnoscie wysokosci i masy ciała) ma miejsce u kobiet. Czołowka swiatowa to jednak biegaczki szczupłe.

Parametry przedstawione w ksiazkach w wiekszosci potwierdzaja obiegowe opinie ale trzeba sobie zostawic miejsce na indywidualne odstepstwa od ogólnie przyjetych norm.
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

sądząc po długości wypowiedzi i nagromadzeniu nomenklatury specjalistycznej, czynność pierwotna...
bebej pisze: Pierwotnym działaniem w tym wzgledzie jest jest okreslenie typu płotkarza.
... odbywa się klasyczną metodą "na oko", a nie przez żmudne kalkulacje...mylę się?
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ