Debiut w maratonie w 2009

[wykastrowany kot]

Psychologia Panie Kolego . Ciężko „spiąć się” na treningu gdy nie widzisz rywala.

A to fakt! Nie dawno biegłem na stadionie. Mijam chłopaka z dziewczyną i nagle widzę, że chłopak odrywa się od partnerki i siada mi za plecy Więc przyspieszam, on też to ja znowu przyspieszam on też, to jeszzce podkręciłem. Trzy kółka i nic, czwarte gość został z 20m, piąte patrzę chłopak zwinął się w pół, więc zwolniłem. Mierzę czas po biegu 50min (10km) a początkowo szedłem tak na 60min. Wystarczyło 5 na prawdę szybkich kółek aby zrobić wynik!

[jakub738]

Psychologia Panie Kolego . Ciężko „spiąć się” na treningu gdy nie widzisz rywala.

A to fakt! Nie dawno biegłem na stadionie. Mijam chłopaka z dziewczyną i nagle widzę, że chłopak odrywa się od partnerki i siada mi za plecy Więc przyspieszam, on też to ja znowu przyspieszam on też, to jeszzce podkręciłem. Trzy kółka i nic, czwarte gość został z 20m, piąte patrzę chłopak zwinął się w pół, więc zwolniłem. Mierzę czas po biegu 50min (10km) a początkowo szedłem tak na 60min. Wystarczyło 5 na prawdę szybkich kółek aby zrobić wynik!

Jumper a jak by gosciu jeszcze bardziej podkrecil tempo tak jak to czesto bywa na zawodach patrzysz a przed toba biegnie fajna dziewczyna i zamiast pilnowac tempa biegniesz za nia Pozdrawiam

[jakub738]

Witam. Nie wiem jak u Was ale u mnie dzisiaj zaczelo padac i to jak zwykle jak juz zaczelem trening niby takie kapu kap ale swoje zrobilo wrocilem troche mokry. Dzisiaj postanowilem biec troche wolniej niz wczoraj ale przez ten deszcz jakos tak samo wyszlo 15 km ze srednia 4.36/km. Mam do Was takie pytanie odnosnie kupowania sprzetu biegowego przez internet bo do tej pory raczej nie kozystalem z takich uslog. Jak kupujecie to napiszcie czy w jakims okreslonym,znanym sklepie czy tez gdzie taniej lub wedlug uznania. Pytam bo od paru lat biegam w modelu buta,ktory bardzo mi pasuje ale niestety nie moge kupic w swoim sklepie.Pozdrawiam

[Bartess]

Pytam bo od paru lat biegam w modelu buta,ktory bardzo mi pasuje ale niestety nie moge kupic w swoim sklepie

Skoro masz już wybrany i sprawdzony model buta, to nie widzę problemu byś kupił sobie buty np. na allegro u jakiegoś dobrego sprzedawcy z dużą liczbą pozytywów. Poszukaj gdzie masz taniej i kupuj. Niektórzy robią nawet tak, że przymierzają i wybierają sobie jakiś model w sklepie, a potem kupują taki sam przez internet. W sklepie zawsze też można spróbować potargować się.

Jaki to Twój sprawdzony i ulubiony but?

Pozdrawiam

[jakub738]

Bartess moj ulubiony to asics gel-enduro. Wiem ze jest nowszy model ale ten stary to tak jakby na moja noge byl zrobiony.

[Rapacinho]

Ja swoje nowe buty kupiłem w sklepbiegacza.pl, przesyłka szybko dotarła żadnych problemów nie było a w promocji dostałem jeszcze 6 par skarpetek do biegania za 1 grosz

[Kapitan Bomba!]

Jakub738 - ja swoje buty kupuję u Bednarka - dystrybutora asics`a. Raz kupowałem przez internet - mierzysz stopę i podajesz długość. Drugi raz pojechałem osobiście do ich hurtowni, bo mam blisko. Polecam.

[Kapitan Bomba!]

Wyniki bez rewelacji, ale w końcu bez śniegu :D

elendil1985!
A ja uważam, że prawidłowo biegasz. Trochę z niepokojem czytam ten wątek, w którym zbyt często chwalicie się wynikami (moim zdaniem zbyt szybkiego) tempa. Na spotkaniu z Jurkiem Skarżyńskim w ostatnią sobotę usłyszałem takie zdanie, że błędem jest robienie sobie zbyt często sprawdzianów tempa, jakby zawodów na treningach. Szybko mamy biegać na zawodach a na treningach realizować postawiony sobie plan.

Jumper, tak jak poprzednicy - to jest progres. Jak biegam na zawodach to wypruwam z siebie flaki i dobiegam na ostatnich nogach, tak więc skoro teraz biegam sobie na treningach raczej luźno i mam porównywalne albo i lepsze czasy to chyba nie biegam za szybko trenując i realizując założenia treningowe Po prostu idę do przodu

[Kapitan Bomba!]

a tak jeszcze na marginesie (nabijając sobie ilość wypowiedzi;)) - wybiera się ktoś na pólmaraton do warszawy 29 marca? Fajna i szybka trasa podobno jest.

[elendil1985]

Ja biegam na puls wg pulsometru. Jak zaczyna pikać to zwalniam.

[piter82]

a tak jeszcze na marginesie (nabijając sobie ilość wypowiedzi;)) - wybiera się ktoś na pólmaraton do warszawy 29 marca? Fajna i szybka trasa podobno jest.

zastanawiam sie nad połówką w Dabrowie Górniczej jest 5 kwietnia, dobry sprawdzian by był przed maratonem, jeszcze zobacze jak pójdzie ta 15 w katowiacach

[Rapacinho]

a tak jeszcze na marginesie (nabijając sobie ilość wypowiedzi;)) - wybiera się ktoś na pólmaraton do warszawy 29 marca? Fajna i szybka trasa podobno jest.

Ja się wybierałem, ale ogólnie po przeliczeniu wyszło mi że za dużo kasy by na to poszło. Trasa podobno bardzo szybka, a do tego po samym centrum Warszawy, więc musi być super i fajnie by się po niej biegło Ale niestety nie w tym roku, może w przyszłym, kto wie, kto wie Teraz w ten weekend jest bieg sztafetowy w Bochni, jak sobie o nim poczytałem ostatnio to szkoda że mnie tam nie ma... To musi być super sprawa siedzieć przez 2-3 dni 250 metrów pod ziemią, bez zasięgu, i biegając na zmianę w swojej sztafecie przez 12h

Moje najbliższe starty to najprawdopodobniej Powitanie Wiosny w Katowicach, kasa wpłacona więc tylko kataklizm mógłby spowodować że mnie tam zabraknie, następnie na 99% półmaraton Marzanny w Krakowie a kolejny start to jeszcze nie wiem. W planie była Dąbrowa Górnicza, ale nie wiem czy wypali, w każdym razie będę bardzo chciał pojechać do Częstochowy na I Bieg Częstochowski wokół Jasnej Góry na 10km

Wracając do wcześniejszej dyskusji o robieniu sobie zawodów na treningu to ja na swoim przykładzie mogę powiedzieć że nie jestem w stanie zrobić sobie zawodów na treningu, po prostu psychika inaczej pracuje Nie ma rywala, nie ma adrenaliny, a zawody to już zupełnie co innego, tam to jest walka Ja na treningu ostatnio bardzo rzadko zbliżam się do 4:30, w tamtym roku zdarzało mi się to częściej, ale tej granicy praktycznie nie przekraczałem, no może poza momentami gdy biegałem jakiś odcinki np.5x1km. A na zawodach na 10km byłem w stanie pobiec ze średnią prędkością po 4:24/km

Dziś miał być spokojny trening i w sumie taki był, choć czasem musiałem się powstrzymywać Wyszło 15,830km w 1:22h, tak więc około 5:12/km Ogólnie na całym treningu wyszło coś ponad 16km. Patrząc realnie to życiówka w półmaratonie (czyli połamanie 1:49) za 2 tygodnie jest jak najbardziej realna.

[Bartess]

Teraz w ten weekend jest bieg sztafetowy w Bochni, jak sobie o nim poczytałem ostatnio to szkoda że mnie tam nie ma... To musi być super sprawa siedzieć przez 2-3 dni 250 metrów pod ziemią, bez zasięgu, i biegając na zmianę w swojej sztafecie przez 12h

No facet... co za problem? Jest nas tutaj sporo, umawaimy się na przyszły rok, montujemy grupę i liczymy na szczęście w losowaniu .

[Jakub Osina]

a tak jeszcze na marginesie (nabijając sobie ilość wypowiedzi;)) - wybiera się ktoś na pólmaraton do warszawy 29 marca? Fajna i szybka trasa podobno jest.

ja będę. może spróbuję zaatakować swoją życiówkę i zejść poniżej 1:29:59
poza tym coś mi się wydaję, ze też w ZOO się pojawię, ale start bez napinki na 45 min albo i dłużej;

dziś bardzo spokojne 12 km po lesie (spotkałem dziki!) w tempie 5:38 min/km, średni puls 142. Potrzeba mi było takiego biegania - moje nogi po 35 km w zeszłą sobotę nie odpoczęły zbyt dobrze i to bieganie je nieźle zrelaksowało i odbudowało, serio.

[elendil1985]

Witam.
Wczoraj mgła, lekko kropiło. Biegało się super.
Na rozgrzewce nie włączyłem stopera, więc podam czas z wczoraj. Chociaż wydawało mi się, że było szybciej

7km+5x30s 48:40 (6'59")
Rozgrzewka 1,9km 14:29 (7'37")
Bieg 5,1km 34:21 (6'44")