Komentarz do artykułu Test - Stuptuty Raidlight

Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

PKO
Paweł Antoni
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 01 lut 2009, 20:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Generalnie się zgadzam z Jaśkiem, że są bardzo dobre ale aż tak entuzjastycznie bym ich nie ocenił. Mam te stuptuty od kilku miesięcy. Być może miałem pecha ale porwałem je na chyba piątym treningu. Biegłem po lesie, zaczepiłem o patyk i .... w stuptutach dziura na 10 cm. Na szczęście dało się zszyć ale na treningi już ich nie zabieram (chyba że będzie naprawę dużo śniegu) Tylko na zawody. Po moich doświadczeniach oceniam trwałość tak na 3/5.
Jest to jednak coś za coś. Są trochę delikatne ale bardzo lekkie. Są też bardzo wygodne, na mojej nodze leżą jak ulał. W miarę wygodnie sie je zakłada i zdejmuje. W mojej ocenie są to bardzo dobre stuptuty na zawody, do biegania po głębokim śniegu lub jakimś wielkim błocie. Na codzienny trening w niezbyt trudnych warunkach - niekoniecznie.
Awatar użytkownika
sredniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 21 mar 2008, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie jeden obóz biegało się po kolana w sniegu i nie były potrzebne takie wynalazki, myślę że to dobre dla sprzęciaży którzy muszą mieć każdą nowinkę w swoim ekwipunku.dla mnie to zbędny gadżet, który po kilku treningach odłoży się w kąt.z tego co wiem Nagor też mial okazję w nich biegać więc może coś doda od siebie.pozdr
run your way

www.sklepbiegacza.pl - polecam
airda

Nieprzeczytany post

Nie chce sie czepiac, ale troszki spozniony ten test ;)
Awatar użytkownika
zukow2
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: 2,52,20
Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI

Nieprzeczytany post

mam ten sprzęt od listopada.
bardzo delikatne.w miejscu gdzie stykają się z językiem buta uszkadza się laminat ( jakoś tak to wygląda).Trzeba baaardzo uważać, bo można je łatwo uszkodzić.
patent jest super, świetnie się sprawdzają w zimie(choć odniosłem wrażenie, że jednak przemakają).

podsumowując : jak na tą jakość to o wiele za dużo kosztują.Chyba kosztuje tyle sam pomysł :)
Szafa Biegacza i http://szafabiegacza.com/
Awatar użytkownika
jasiekpol
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 06 cze 2004, 13:09
Życiówka na 10k: 35:00:02
Życiówka w maratonie: 2:56:23
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej, racja że są delikatne - ale są wyścigowe więc trzeba sobie jakoś ulżyć. To tak jak z odchudzaniem roweru ;-) Mi się jeszcze nie porwały. Test teraz gdyż sprzęt otrzymaliśmy niedawno .
Don`t walk if you can RUN GG 3600898
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Ja biegam w stuptutach Campusa, które są trochę wkurzające, bo z butów biegowych potrafią się szybko zsunąć. Ale przy dużym śniegu jest to ciekawy gadżet. Tylko jedna uwaga - to ma sens według mnie tylko w zestawie buty goretex, spodnie goretex - w innym przypadku i tak wszystko jest mokre i wszystko jedno, czy się ma stuptuty czy nie.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Eee, przesadzasz, bez goretexu czy jakichś wodoodpornych membrann biega się dobrze tez w całkiem głębokim śniegu.
Ja bym te stuptuty kupił ale już na przyszły sezon.
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Biega się dobrze, ale jest mokro, więc stuptuty i tak nic nie wnoszą.
Awatar użytkownika
zukow2
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 01 paź 2007, 08:19
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: 2,52,20
Lokalizacja: PRZEMYśL-KRÓWNIKI

Nieprzeczytany post

moje już na wykończeniu,a biegam po parku lub asfalcie ( niestety często w błocie pośniegowym).Są bardzo delikatne.Jak już wcześniej pisałem,patent super, ale wykonanie bardzo kiepskie.Szkoda..
Szafa Biegacza i http://szafabiegacza.com/
Kshysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 251
Rejestracja: 13 paź 2008, 17:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moje doświadczenie mówi, że bieganie w śniegowych warunkach na długich dystansach, a suche nogi to dwa wykluczające się warunki. Można oczywiście założyć buty z membraną, stuptuty z membraną i takież spodnie. Ale wówczas noga zapoci się dokumentnie i ukisi w środku. I tak będzie mokra. Sutptut ma na celu ograniczyć ilość śniegu, który dostaje się do buta. Dzięki temu jest znacznie cieplej, nie ma grud które "skrobią marchewki". Stuptut przydaje się również w bardzo trudnym terenie - na piargach, w piachu czy w błocie.
Nie rozumiem dlaczego tak wiele osób nie może się pogodzić z faktem. Suche nogi w czasie biegania zimą w śniegu to mit. Możliwe są natomiast ciepłe nogi.
napieraj.pl
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Khsysiek - może poprostu Ty się jakoś szczególnie pocisz :) a może patrzysz tylko z punktu swojego ekstremalistycznego biegania.
Ja biegając czasem w śniegu po 2 godziny biegałem w butach w których miałem suche nogi.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ