Grupa Katowicka - wirtualnie i nie tylko
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Foma: nie jest tak źle biegam dla przyjemności a sądze że jeszcze mam zapasy mocy, w zasadzie trenować zacząłem w tym roku w marcu.
Mikael: co do kuraków to mają się dobrze - pływają w słonej zalewie jak nad morzem.
Mikael: co do kuraków to mają się dobrze - pływają w słonej zalewie jak nad morzem.
- Mikael
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09
Kurde - chyba żeśmy się nie zrozumieli - to miało być z mojej strony wyrażenie tęsknoty za morzem, plażą, szumem morskich fal itp.
A że minki są nieco ograniczone, to doszedłem do wniosku, że stan rozmarzenia najlepiej oddaje
A zalewę mogę zrobić - tyylko nie wiem jak. No i nie mam boncloka! Jedyny mi znany zajmuje moja Mama na żur.
A że minki są nieco ograniczone, to doszedłem do wniosku, że stan rozmarzenia najlepiej oddaje
A zalewę mogę zrobić - tyylko nie wiem jak. No i nie mam boncloka! Jedyny mi znany zajmuje moja Mama na żur.
Któż jak Bóg!
- lukasz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 256
- Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie
Wywołany przez prezesa do tablicy że nic nie pisze poczułem się zobowiązany
Mało piszę bo mało biegam - ciągnąca się kontuzja od końca maja. W międyczasie wyszło pare startów, zresztą pogoda była taka że szkoda nie biegać no i jakoś się przeciągneło że dopiero w poniedziałek byłem u ortopedy no i przez następne 3 tygodnie to już na pewno wiem że nie pobiegam - ścięgno achillesa . I tak mi się udało bo podobno nie wygląda to najgorzej.Na razie więc zamiast biegania będe łykał tabletki i smarował. Sezon 2003 jest już niestety zakończony. No chyba że jakiś bieg sylwestrowy.
Pozdrawiam
Mało piszę bo mało biegam - ciągnąca się kontuzja od końca maja. W międyczasie wyszło pare startów, zresztą pogoda była taka że szkoda nie biegać no i jakoś się przeciągneło że dopiero w poniedziałek byłem u ortopedy no i przez następne 3 tygodnie to już na pewno wiem że nie pobiegam - ścięgno achillesa . I tak mi się udało bo podobno nie wygląda to najgorzej.Na razie więc zamiast biegania będe łykał tabletki i smarował. Sezon 2003 jest już niestety zakończony. No chyba że jakiś bieg sylwestrowy.
Pozdrawiam
łukasz
- mqqla
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 19 lip 2002, 10:38
MarekC - chodzilo mi o dzienniki treningowe - kiedys zostawiles wpis, zeby dodac plaze w otoczeniu treningu - no i dodalem juz kiedys, a teraz mi sie po prostu przypomnialo i tyle
mqqla [czyt. emkukula]
[url=http://bieganie.pl]bieganie[/url]
[url=http://bieganie.pl]bieganie[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
wiem wiem! trzeba by się jeszcze zabrać do wpisywania tych treningów, a jakoś tak nie wychodzi (słomiany ogień?), ale i tak dzienniki uważam za rewelayjny pomysł!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Katowice Podlesie Okrąglica 24.
Jak bedziesz jechac od Mikołowa przez Zarzecze to po minieciu poczty w Podlesiu(ostry zakret w lewo) jakies 800 m pod góre i w prawo w ślepą droge. No a od strony Katowic odwrotnie - tzn nie zjezdzaj do Podlesia tylko gdzies tak w polowie gorki.
sorry za polskie literki ale reka mnie boli od klawiatury.
aa przywiez Agnieszke!
Jak bedziesz jechac od Mikołowa przez Zarzecze to po minieciu poczty w Podlesiu(ostry zakret w lewo) jakies 800 m pod góre i w prawo w ślepą droge. No a od strony Katowic odwrotnie - tzn nie zjezdzaj do Podlesia tylko gdzies tak w polowie gorki.
sorry za polskie literki ale reka mnie boli od klawiatury.
aa przywiez Agnieszke!