PYRLANDIA Team czyli Team Saucony BARTOSZAK

maver
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 31 gru 2008, 01:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moja obecność w tym tygodniu też stoi pod znakiem zapytania bo od trzech dni jadę na fervexie, zjadłem cały listek rutinoskorbinu + duże ilości vit C ... ale już czuje się w miarę dobrze, z tym że jeszcze jutro idę na studniówkę ;)
Champion is Someone who stands up even when he can't.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pioropusz
Wyga
Wyga
Posty: 126
Rejestracja: 29 paź 2008, 10:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Komorniki

Nieprzeczytany post

Ślisko to mało powiedziane. Na malcie nie da się biegać, nad Rusałką dzisiaj było trochę lepiej ale i tak o pełnym okrążeniu(5 km) w szybszym tempie nie ma co marzyć. Może do jutra więcej lodu stopnieje. Na szczęście pozostaje stadion, gdzie dziś już cała bieżnia była bez lodu i śniegu.

Jak my jutro będziemy biegać?
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jutro sprawdzian na 100m - wynik powyżej minuty będzie nagradzany oklaskami za duże poczucie odpowiedzialności i stabilnosci - z drugiej strony sporty ekstremalne przecież wielu uwielbia, a koordynację i równowagę tez trzeba trenować.
michał bartoszak
Ekspert/Trener
Posty: 208
Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kiekrz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z dnia na dzień jest duża poprawa . Mamy szansę jutro pobiegać w lesie -a jak nie to zrobimy sobie POZNAN i OKOLICE ROAD RUNNING .
Do zobaczyska jutro na Olimpii .
Michał
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To zbiórki są gdzie dokładnie ? PRzy rusałce czy na stadionie ? :) o 9tej rozumiem ?:)
michał bartoszak
Ekspert/Trener
Posty: 208
Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kiekrz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witaj .Edi,

Przy stadionie . tj 150m do Rusałki
Michał
Awatar użytkownika
Wiechu
Wyga
Wyga
Posty: 84
Rejestracja: 05 sty 2009, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

michał bartoszak pisze:Z dnia na dzień jest duża poprawa . Mamy szansę jutro pobiegać w lesie -a jak nie to zrobimy sobie POZNAN i OKOLICE ROAD RUNNING .
Do zobaczyska jutro na Olimpii .
I to jest właściwa odpowiedź:-)))) Trzeba kombinowac ja zrobic trening a nie jak go uniknąc;-)))))
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

piotras pisze:Również jestem za tym aby zaczynac wolniej. To pierwsze kółko powinniśmy zaczynać nie szybciej niż 6min/km.

Ja przyznam, że już drugą niedzielę z rzędu byłem na miejscu ciut wcześniej bo o 8.45 właśnie po to żeby te 10-15min potruchtać spokojniej w celu rozgrzewki.

Przyznam że to co obecnie biegamy wspólnie co niedziela przy tempie ok 5:30/km jest dla mnie treningiem w II zakresie. I z tego co obserwuję nie tylko dla mnie. Ale to mnie akurat bardzo cieszy bo raz dzięki grupie forma rośnie:)) Biegam z pulsometrem więc widzę postęp :bleble:

Na pierwszym spotkaniu przebiegłem 10km. W momencie odłączenia się od grupy po 7km miałem tętno 89%HRmax a tętno średnie z całości 85%HRmax.

Na trzecim spotkaniu przebiegłem 16km. W momencie odłączenia się od grupy po 12km miałem tętno 85%HRmax a tętno średnie z całości 80% HRmax.


Rewelka... jeszcze tylko 2 lata i dojdę do formy z 2001 kiedy to 85%HRmax osiągałem przy 3:40/km :bum: :bum:


bardzo mądra i rozsadna wypowied zkolegi Piotrasa

pozdrawiam Tompoz
Tompoz
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

FREDZIO pisze:
Potrezbowałbym kogoś z jakims małym aparatem foto na najblizsze spotkanie - z takimi małymi daje sie biegać. Da radę ktoś ?
ja moge kiedyś wpaść z dużym aparatem :) i rowerem - jutro niestety wyjeżdżam

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To se znowu pobiegaliśmy, lubię te niedzielne spotkania.
Aparat wzięty, dziewczęta u fryzjera - chłopcy w ciągłym treningu.
maver, edi, piotras i ja 16 km -reszta więcej lub mniej różnie to było.
W drodze powrotnej mijaliśmy trenera Edwarda Motyla - pokiwaliśmy sobie.
Pozdrawiam
marnet
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 21 gru 2007, 23:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

male sprostowanie jak czwarty byłem ja nie maver ;) miło sie biegało :)
maver
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 31 gru 2008, 01:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bebej pisze:To se znowu pobiegaliśmy, lubię te niedzielne spotkania.
Aparat wzięty, dziewczęta u fryzjera - chłopcy w ciągłym treningu.
maver, edi, piotras i ja 16 km -reszta więcej lub mniej różnie to było.
W drodze powrotnej mijaliśmy trenera Edwarda Motyla - pokiwaliśmy sobie.
Pozdrawiam
Mnie tam raczej nie było ;) Jeszcze się do końca nie wykurowałem no i wczoraj do domu zawitałem dopiero ok 4 rano ahh te osiemnastki ;)
Champion is Someone who stands up even when he can't.
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To se znowu pobiegaliśmy, lubię te niedzielne spotkania.
Aparat wzięty, dziewczęta u fryzjera - chłopcy w ciągłym treningu.
maver, edi, piotras i ja 16 km -reszta więcej lub mniej różnie to było.
W drodze powrotnej mijaliśmy trenera Edwarda Motyla - pokiwaliśmy sobie.
Pozdrawiam
o wypraszam sobie ja ponad 19scie ;) Już Ci mówiłem skalibruj tego polara jeszcze raz ;)
Awatar użytkownika
pioropusz
Wyga
Wyga
Posty: 126
Rejestracja: 29 paź 2008, 10:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Komorniki

Nieprzeczytany post

Tym, którzy pobiegli dalej wyszło nie co więcej kilometrów. Zdania są podzielone ale na pewno zrobiliśmy jakieś 27 km.

A ponieważ z dobiegnięciem wyszło mi 30 to teraz istotnie cierpię. Zakwasy zakwasy i jeszcze raz zakwasy.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Bebej parę słów do mikrofonu powiedział. :)

http://bieganie.pl/?show=1&cat=75&id=1023
ODPOWIEDZ