Rozgrzewka na Polska Biega
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
www.polskabiega.pl zobaczcie rozgrzewke w wykonaniu profesjonalistow. Filmik ponizej. Oto obraz tego co firmują "najlepsze media" w polsce. Nie wiem kim jest ten pan i co on robi, ale przed tym filmem powinien byc napis NIE RÓBCIE TEGO W DOMU, albo ze to jakis kabaret.
ten link bedzie lepszy
http://www.polskabiega.pl/strona.php?p=85 i w polowie i na koncu strony sa dwa filmy
ten link bedzie lepszy
http://www.polskabiega.pl/strona.php?p=85 i w polowie i na koncu strony sa dwa filmy
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
ten pan to wojtek staszewski, inicjator akcji "polska biega". Filmik jest na stronie już baaaardzo długo. Co robią nie tak?
-
- Wyga
- Posty: 64
- Rejestracja: 05 gru 2003, 10:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łomianki k/W-wy
Hm,
Mam bardzo mieszane odczucia.
"Bohaterem" jest tu szkielet , który od jakiegoś czasu regularnie łamie 3 h w maratonie , z rekordem chyba zbliżonym do 2:50 , więc na pewno wie co to jest bieg długodystansowy.
Każdą inicjatywę propagującą bieganie należy wspierać i tu należą się słowa uznania dla szkeleta za dobre chęci.
Ale na dobrych chęciach chyba się tu kończy.
Nawet dla mnie, jako amatora , jest to karykatura, co proponuje szkielet.
Aż strach pomyśleć , co szkelet może nabiegać, jeśli zacznie poprawnie wykonywać elementy treningu biegowego.
Nie wiem, czy szkielet tu zagląda; jeśli tak , to zapraszam go , chociażby na Siennicką , gdzie zobaczy jak to może wyglądać.
Na koniec dwie krótkie uwagi :
- nie komplikujmy początkującym za bardzo przygody z bieganiem
- zostawmy profesjonalistom uczenie innych
Pozdrawiam,
Mam bardzo mieszane odczucia.
"Bohaterem" jest tu szkielet , który od jakiegoś czasu regularnie łamie 3 h w maratonie , z rekordem chyba zbliżonym do 2:50 , więc na pewno wie co to jest bieg długodystansowy.
Każdą inicjatywę propagującą bieganie należy wspierać i tu należą się słowa uznania dla szkeleta za dobre chęci.
Ale na dobrych chęciach chyba się tu kończy.
Nawet dla mnie, jako amatora , jest to karykatura, co proponuje szkielet.
Aż strach pomyśleć , co szkelet może nabiegać, jeśli zacznie poprawnie wykonywać elementy treningu biegowego.
Nie wiem, czy szkielet tu zagląda; jeśli tak , to zapraszam go , chociażby na Siennicką , gdzie zobaczy jak to może wyglądać.
Na koniec dwie krótkie uwagi :
- nie komplikujmy początkującym za bardzo przygody z bieganiem
- zostawmy profesjonalistom uczenie innych
Pozdrawiam,
GrzegorzP
SBBP.WAW.PL
SBBP.WAW.PL
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Raczej trzeba zadac pytanie co robi tak? A caly bol wynika z tego, ze napisali, ze to profesjonalisci!! Mozna ogladnac treningi profesjonalistow w sieci i nie przypomina to cwiczen wykonywanych przez tego Pana. Z calym szcunkiem dla akcji polskabiega, ale jezeli ktos organizuje taka akcje to niech korzysta z pomocy osob, ktore robia pokazywane przez niego cwiczenia conajmniej poprawnie technicznie. Nie mowie, ze ma to byc super, ale chociaz poprawnie technicznie. Komentarz tez wyssany z palca. Nie moze tak byc zeby media propagowaly bylejakosc, a w tym przypadku tak jest.
Jak juz mam wyliczac bledy to pokolei
Pierwszy film sie nie czepiam no coz rozciaganie. Troche za dlugie, ale powiedzmy, ze kazdy ma sobie z tego wybrac pare cwiczen. Bo jak mialaby tyle trwac co na filmie. To partia rozciagana na poczatku pod koniec rozgrzewki bylaby juz schlodzona i wolkna wrocilby do pierwotnego polozenia.
Drugi film to juz jest masakra
skip A - jeszcze ujdzie w tłumie chociaż można przy nim ruszać rękami
skip B - pani sama skomentowała co to jest. Błędy: biodra cofniete, odchylony do tyłu. Znikome ruchy rekami
skip C - udo patrząc z boku ma być przedłużeniem tułowia, a ten skip c niczym praktycznie nie rozni sie od skipu A. pozatym, ze stopa dochodzi do posladka. Co to ma na celu nie wiem. Napewno nie ma to nic wspolnego z prawidlowym tylnym wachadlem podczas biegania.
Liczba powtorzen tych skipow chcialbym zobaczyc tego Pana po wykonaniu tych ilosci powtorzen o ktorych mowil bo on juz po 15 mial dosyc, a gdzie jeszcze 45. No i jakby to mial zrobic ktos kto nigdy nie mial do czynineia z bieganiem
3 fazy kroku biegowego. Niech ten pan sproboje pobiec tak jak pokazal. Chociaz akurat przy pierwszym pokazie o dziwo dobrze pokazal ruch nogi skipu C, calkiem inaczej niz mowil(ale trudno).
Co znaczy, ze dynamizujemy bieg.
3 film
cwał boczny OK moze byc, chociaz zeby to mialo sens odbicia powinny byc wykonywane mocniej. bo tak to niczym to sie nie rozni od truchtu.
zbieranie grzybkow - no coment
łapanie sie za biodra - o co chodzi? Co to ma na celu. Kto łapie sie w czasie biegu za biodra. Chyba ze jest to cwiczenie przygotowujace do wyciagania batonika z kieszonki z tyłu. Ale kto na akcji polskabiega wyciaga batonika
Wieloskoki - no coz powodzenia zycze amatorom w wykonaniu poprawnie wieloskou jezeli ten pan robi go zle. Spada na palce (podstawowy blad i w dodatku nie zdrowy dla kregoslupa) wieloskoki powinno sie robic ladujac na cala stope lub na piete.
SZKODA GADAĆ
Jak juz mam wyliczac bledy to pokolei
Pierwszy film sie nie czepiam no coz rozciaganie. Troche za dlugie, ale powiedzmy, ze kazdy ma sobie z tego wybrac pare cwiczen. Bo jak mialaby tyle trwac co na filmie. To partia rozciagana na poczatku pod koniec rozgrzewki bylaby juz schlodzona i wolkna wrocilby do pierwotnego polozenia.
Drugi film to juz jest masakra
skip A - jeszcze ujdzie w tłumie chociaż można przy nim ruszać rękami
skip B - pani sama skomentowała co to jest. Błędy: biodra cofniete, odchylony do tyłu. Znikome ruchy rekami
skip C - udo patrząc z boku ma być przedłużeniem tułowia, a ten skip c niczym praktycznie nie rozni sie od skipu A. pozatym, ze stopa dochodzi do posladka. Co to ma na celu nie wiem. Napewno nie ma to nic wspolnego z prawidlowym tylnym wachadlem podczas biegania.
Liczba powtorzen tych skipow chcialbym zobaczyc tego Pana po wykonaniu tych ilosci powtorzen o ktorych mowil bo on juz po 15 mial dosyc, a gdzie jeszcze 45. No i jakby to mial zrobic ktos kto nigdy nie mial do czynineia z bieganiem
3 fazy kroku biegowego. Niech ten pan sproboje pobiec tak jak pokazal. Chociaz akurat przy pierwszym pokazie o dziwo dobrze pokazal ruch nogi skipu C, calkiem inaczej niz mowil(ale trudno).
Co znaczy, ze dynamizujemy bieg.
3 film
cwał boczny OK moze byc, chociaz zeby to mialo sens odbicia powinny byc wykonywane mocniej. bo tak to niczym to sie nie rozni od truchtu.
zbieranie grzybkow - no coment
łapanie sie za biodra - o co chodzi? Co to ma na celu. Kto łapie sie w czasie biegu za biodra. Chyba ze jest to cwiczenie przygotowujace do wyciagania batonika z kieszonki z tyłu. Ale kto na akcji polskabiega wyciaga batonika
Wieloskoki - no coz powodzenia zycze amatorom w wykonaniu poprawnie wieloskou jezeli ten pan robi go zle. Spada na palce (podstawowy blad i w dodatku nie zdrowy dla kregoslupa) wieloskoki powinno sie robic ladujac na cala stope lub na piete.
SZKODA GADAĆ
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
MichałJ
Ten gość z całą powagą
- wprowadzał wszystkich wyczynowców w nastrój walki przed akcją "Cała Polska biega " a jego żona tłumaczyła z polskiego na polski jak "nawalać pietami o posladki" - super sprawa - oto chodzi w takich akcjach - show must go on - mi sie podobało, popiem takie występy i prosze o wiecej.
Ministerstwo głupich kroków tez mi sie podobało -
MichałJ zamiast opowiadac o błedach lepiej znajdź coś jeszcze
Ten gość z całą powagą

Ministerstwo głupich kroków tez mi sie podobało -
MichałJ zamiast opowiadac o błedach lepiej znajdź coś jeszcze

- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
bebej mam nadzieje ze nie nie mowisz powaznie 

Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Mówie jak najbardziej powaznie.MichalJ pisze:bebej mam nadzieje ze nie nie mowisz powaznie
Jeszcze bym dodał do tej rozgrzewki ćwiczenie na wydmuch gila z nosa - oczywiscie raz lewej, a raz z prawej strony. Zapominamy często o tym, a potem zasmakany biegacz odstrasza wyglądem.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Albo jak jakis nawiedzony salonowiec wyciaga chusteczke .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
No to jest temat na artykul. Pamietam kiedy pierwszy raz w zyciu probowalem sie wysmarkac i pociagnalem z dwururki i cale smoruny na dresie. Wiec od razu rekawiczka proboje sciagnac myslac naiwnie, ze zetre, a tu zonk rekawiczki w smarkach, dres w smarkach, smarki w nosie, smarki w buzi na polu -10 i wszystko zaczyna zamarzac. To jest wazna sprawa poprowadzic mlodziez w tym aby wiedzieli jak to sie robi. Ze prawidlowo technicznie nalezy strzelac gilem z jednej dziurki.bebej pisze:Mówie jak najbardziej powaznie.MichalJ pisze:bebej mam nadzieje ze nie nie mowisz powaznie
Jeszcze bym dodał do tej rozgrzewki ćwiczenie na wydmuch gila z nosa - oczywiscie raz lewej, a raz z prawej strony. Zapominamy często o tym, a potem zasmakany biegacz odstrasza wyglądem.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja się często łąpię na tym, że normalnie tak wycieram nos - ale co uchodzi w trakcie biegu - to juz w trakcie spaceru z żoną po Nowym Świecie - mniej. 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 paź 2008, 15:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
MichalJ pisze:No to jest temat na artykul. Pamietam kiedy pierwszy raz w zyciu probowalem sie wysmarkac i pociagnalem z dwururki i cale smoruny na dresie. Wiec od razu rekawiczka proboje sciagnac myslac naiwnie, ze zetre, a tu zonk rekawiczki w smarkach, dres w smarkach, smarki w nosie, smarki w buzi na polu -10 i wszystko zaczyna zamarzac. To jest wazna sprawa poprowadzic mlodziez w tym aby wiedzieli jak to sie robi. Ze prawidlowo technicznie nalezy strzelac gilem z jednej dziurki.bebej pisze:Mówie jak najbardziej powaznie.MichalJ pisze:bebej mam nadzieje ze nie nie mowisz powaznie
Jeszcze bym dodał do tej rozgrzewki ćwiczenie na wydmuch gila z nosa - oczywiscie raz lewej, a raz z prawej strony. Zapominamy często o tym, a potem zasmakany biegacz odstrasza wyglądem.
Cytat roku!

Chociaż oczywiście coś w tym jest, miałem podobną przygodę. Podczas szybkiego biegu na 8, czy 10 km nie chciałem wyciągać chusteczek i zwiedziony łatwością, z jaką biegacze oczyszczają nos, sam spróbowałem. Efekt był identyczny, ale na szczęście było ciepło i wszystko utrzymało się w stanie nie-zestalonym (nie wiem jednak czy to aż TAKIE szczęście)
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
to widże, że z techniki biegowej opanowane mam najbardziej smarkanie
oglądałem tylko filmik z rozciąganiem i mniej więcej też takie robię od dawna

oglądałem tylko filmik z rozciąganiem i mniej więcej też takie robię od dawna
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
jacuś napisał(a):
oglądałem tylko filmik z rozciąganiem i mniej więcej też takie robię od dawna
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaa rozciąganie jest dobre - to chyba z jakis zajęć aerobiku czy cóś - kto powiedział, że np yoga czy pilates jest zły dla biegaczy ? - pójście na żywioł czasami daje nadspodziewanie dobre efekty - a eklektyzm to przecież artyzm - kto wie czy nie mamy do czynienia z zupełnie nowatorskim spojrzeniem i czy juz nie rosnie nowe pokolenie geniuszy biegowych.
aha proponuje zwrócic uwage na drobny szczegół - na filmie nr 1, o rozciaganiu właśnie, w pewnym momencie piesek wszedł do sadzawki - tego nie dokońca potrafię zinterpretować. Powstaje pytanie, czy to coś oznacza?
oglądałem tylko filmik z rozciąganiem i mniej więcej też takie robię od dawna
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaa rozciąganie jest dobre - to chyba z jakis zajęć aerobiku czy cóś - kto powiedział, że np yoga czy pilates jest zły dla biegaczy ? - pójście na żywioł czasami daje nadspodziewanie dobre efekty - a eklektyzm to przecież artyzm - kto wie czy nie mamy do czynienia z zupełnie nowatorskim spojrzeniem i czy juz nie rosnie nowe pokolenie geniuszy biegowych.
aha proponuje zwrócic uwage na drobny szczegół - na filmie nr 1, o rozciaganiu właśnie, w pewnym momencie piesek wszedł do sadzawki - tego nie dokońca potrafię zinterpretować. Powstaje pytanie, czy to coś oznacza?