Tez lubie popytać , a jak ktos jest guru, to tym bardziej - czy po tym wyznaniu jestem persona non grata.Nagor pisze:Prawdziwy guru nie boi się pytań ; )
PYRLANDIA Team czyli Team Saucony BARTOSZAK
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nasz guru też się nie boi ale takie rozmowy w trakcie biegu mogą skutecznie zepsuć przyjemność każdego biegu.
Spójrzcie na taką historię:
Piotras - na piwo możemy spotkać się w sobotę.
Spójrzcie na taką historię:
Piotras - na piwo możemy spotkać się w sobotę.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale oczywiście spotkania z guru będą po to, żeby się pytać, spoko.
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
A czy na piwie będziemy mówili o bieganiu czy o biegających dziewczynach i dlaczego jest ich tak malo -tzn. bulwarówka normalnie.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Przygotowuję się do tego spotkania....biegowo. Trzeba jednak trochę truchtać a ja ostatnio straszszszsznie słabo - ale prze Święta schudnę to może jakoś pójdzie.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zaczałem przygotowania - od odchudzania - dzisiaj dzień pierwszy.
Mam czas do 4 stycznia.
Mam czas do 4 stycznia.
- Remus
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1470
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:06
- Życiówka na 10k: 30:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Jaki plan stosujesz? Ile chcesz zrzucić? Co robisz? Więcej szczegółów!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Plan jest niezwykle wyrafinowany.
1. Wczoraj - biegałem (6 km po 5:35)
Po bieganiu zjadłem troche płatków na mleku (200 kcal), rano to samo, potem niestety dałęm się namówic koleżance na kawałek ciasta (ech) i potem makaron Aglio Olio - czyli najprostszy - teraz coś jeszcze powinienem - zobacze co ale cos delikatnego.
2. Jutro mam w planie bieg - na sbbp (choć nie wiem co o tym myśleć bo tam się standardowo biega 12,5 km a to dla mnie jest mega długi dystans, wczoraj ledwo dawałem radę)....no i zobaczymy,
Łatwo nie będzie bo Święta ale powalczę. A Ty też masz jakiś problem czy się pytasz z obrzydliwej ciekawości ?
1. Wczoraj - biegałem (6 km po 5:35)
Po bieganiu zjadłem troche płatków na mleku (200 kcal), rano to samo, potem niestety dałęm się namówic koleżance na kawałek ciasta (ech) i potem makaron Aglio Olio - czyli najprostszy - teraz coś jeszcze powinienem - zobacze co ale cos delikatnego.
2. Jutro mam w planie bieg - na sbbp (choć nie wiem co o tym myśleć bo tam się standardowo biega 12,5 km a to dla mnie jest mega długi dystans, wczoraj ledwo dawałem radę)....no i zobaczymy,
Łatwo nie będzie bo Święta ale powalczę. A Ty też masz jakiś problem czy się pytasz z obrzydliwej ciekawości ?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Aha - chcę zrzucić 10 kg.
- Remus
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1470
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:06
- Życiówka na 10k: 30:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Bardzo ambitnie. Trzymam kciuki
Sam może nie tyle walczyć będę o zgubienie wagi, a o lepszą sylwetkę. Generalnie staram się namówić moje mięśnie aby trochę urosły. W Poznaniu mnie jednak nie będzie, a szkoda, więc nie muszę się z tym aż tak spieszyć.
Ja problemów mam bez liku, ale pytałem w sumie z ciekawości.FREDZIO pisze:A Ty też masz jakiś problem czy się pytasz z obrzydliwej ciekawości ?
Sam może nie tyle walczyć będę o zgubienie wagi, a o lepszą sylwetkę. Generalnie staram się namówić moje mięśnie aby trochę urosły. W Poznaniu mnie jednak nie będzie, a szkoda, więc nie muszę się z tym aż tak spieszyć.
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Fredzio,
Doceniam Twoje starania, sam zrzucam wagę od wrzesnia - 6kg już sie udało. Czuje się znacznie lepiej i samopoczucie super - nie spiesze się - już do młodzieży sie nie zaliczam i mam wiecej cierpliwości. Przyjedź - zapraszam do siebie - mój domek jest 16 km od stadionu Olimpii, lesnymi drogami - za rok możemy tam nawet dobiec
Doceniam Twoje starania, sam zrzucam wagę od wrzesnia - 6kg już sie udało. Czuje się znacznie lepiej i samopoczucie super - nie spiesze się - już do młodzieży sie nie zaliczam i mam wiecej cierpliwości. Przyjedź - zapraszam do siebie - mój domek jest 16 km od stadionu Olimpii, lesnymi drogami - za rok możemy tam nawet dobiec
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No !! Nie wiedziałem że mieszkasz tak blisko.
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 30 wrz 2008, 15:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
zawsze mozesz rowerkiem dojechac zeby sily byly na bieganie... jakby co to oferuję miejsce na przechowanie roweru i czego tam jeszcze bedzie trzeba w bezpiecznym miejscu na terenie Olimpii, jesli tylko będę na danym spotkaniu
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dzięki za ofertę, ale na Olimpię to ja pewnie samochodem dojadę. Gorzej będzie dalej.