Cześć
Tomek87 tempo 5:30 w I zakresie to całkiem ładnie jak na 2 miesiące biegania! (moje WB1 to ~6:20) Na ile %% robisz te biegi < 5:00? Jeżeli mieścisz się w 80-82% Tmax to jeszcze ujdzie. Musisz sobie tylko zadać pytanie czy utrzymasz takietempo przez 21 km. Jeśli tak, to nie ma problemu. Raz na 2-3 tygodnie postaraj się przebiec dłuższy trening - jak "norlamnie" biegasz 12 km to sobie pobiegnij tak z 15-16 km albo i więcej, ALE spokojnie (nie po to by się zmeczyć, ale żeby "pokazać" organizmowi, żeby na dłuższy wysiłek też się przygotował. Na żywieckiej połówce faktycznie łatwo nie będzie.
Butu piękny debiucik.
Jakub738 po co od razu takie dystanse? Wrazenia

. Liczy się ten pierwszy raz. Potem to już "tylko" kolejne starty i ewentualnie nowa życiówka. Ale to już nie to, co pierwsze zawody.
Trinity - 20km na treningu robisz 2 2:15 a 10 km na zawodach w 60'??? Trochę dziwna dysproporcja.
Ja połóweczkę mam już za sabą i tak jak pisze
Airda apetyt rośnie - jak Bóg da, to maraton w maju

. Cierpliwie czekam i begam, biegam, biegam...
Powodzenia w realizacji Waszych planów

.