bieganie a siłownia
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 lis 2008, 11:44
od niedawna oprócz biegania ( przewaznie co drugi dzien 10 km spokojnym tempem) zacząłem chodzic na siłownie ( standardowy trening ogólnorozwojowy) żeby zbudowac trochę mięsni. Z tym że usłyszałem gdzies ze takie połączenie (bieg+siłownia) jest czyms nierozmyslnym, konkretnie że bieganie spala mięśnie. Szczerze mówiąc zgłupiałem od tego czasu i nie wiem co robic ?
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Jest to prawda ale:gengar2 pisze:od niedawna oprócz biegania ( przewaznie co drugi dzien 10 km spokojnym tempem) zacząłem chodzic na siłownie ( standardowy trening ogólnorozwojowy) żeby zbudowac trochę mięsni. Z tym że usłyszałem gdzies ze takie połączenie (bieg+siłownia) jest czyms nierozmyslnym, konkretnie że bieganie spala mięśnie. Szczerze mówiąc zgłupiałem od tego czasu i nie wiem co robic ?
- dzieje się tak gdy sporo biegasz zaniedbując siłownię
- zaradzisz temu jedząc więcej węglowodanów i białka
- dostatecznie nawadniając organizm
Dzięki temu uzyskasz wysportowaną sylwetkę, kondycję i na lato jak znalazł

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
Ja dodam jeszcze że biegasz nie ćwiczysz, ćwiczysz nie biegasz, 30 min. przed trningiem siłowym 2:1 węgle carbo + białko na przykład optimum...Arti pisze:Jest to prawda ale:gengar2 pisze:od niedawna oprócz biegania ( przewaznie co drugi dzien 10 km spokojnym tempem) zacząłem chodzic na siłownie ( standardowy trening ogólnorozwojowy) żeby zbudowac trochę mięsni. Z tym że usłyszałem gdzies ze takie połączenie (bieg+siłownia) jest czyms nierozmyslnym, konkretnie że bieganie spala mięśnie. Szczerze mówiąc zgłupiałem od tego czasu i nie wiem co robic ?
- dzieje się tak gdy sporo biegasz zaniedbując siłownię
- zaradzisz temu jedząc więcej węglowodanów i białka
- dostatecznie nawadniając organizm
Dzięki temu uzyskasz wysportowaną sylwetkę, kondycję i na lato jak znalazł
-
- Wyga
- Posty: 84
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 01:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń/ Grudziądz
Ale to nie chodzenie na silke po bieganiu... jak na moje jest to dyskusyjne, czy aby miałoby coś w tym szkodzic? Oczywiście myślenie o bieganiu po siłce to mija się z celem(no chyba że siła rano, a wieczorkiem bieganko;) ). Ale tak ogólnie to nie widziałbym zbytnich przeciwwskazań do biegania przed siłką... Jednak wg. mnie najlepiej sie samemu przekonać, bo a nóż Tobie by nie służyła siłownia po bieganiu lub przeciwnie lepiej by Ci się wtedy ćwiczyło 
Jak co to gdzieś już się toczyła na forum dyskusja na ten temat, więc możesz poczytać i samemu decydowac

Jak co to gdzieś już się toczyła na forum dyskusja na ten temat, więc możesz poczytać i samemu decydowac

- PKDeath
- Stary Wyga
- Posty: 216
- Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Wczoraj pobieglem sobie na silownie :D 10 km, niby nie tak znowu duzo, ale .. pierwszy raz bieglem z plecakiem
troche w dupe dostalem, mimo ze sie nie spodziewalem ze to bedzie wyczuwalne (5kg) 


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
Napiszę to w dwóch zdaniach.
Nie ma sensu biegać i siłować w jeden dzień, ba jest to nieowocne i niszczące, a ma być budujące prawda ? Dopuszczam jedynie w odstępie kilku godzin i przynajmniej 2-3 konkretnych posiłków, innymi słowy rano bieg, wieczorem siłka albo odwrotnie...Nie będę tu robiłelaboratów wszystko znajdziecie w google
pozdro
Nie ma sensu biegać i siłować w jeden dzień, ba jest to nieowocne i niszczące, a ma być budujące prawda ? Dopuszczam jedynie w odstępie kilku godzin i przynajmniej 2-3 konkretnych posiłków, innymi słowy rano bieg, wieczorem siłka albo odwrotnie...Nie będę tu robiłelaboratów wszystko znajdziecie w google
pozdro
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 lis 2008, 11:44
podobno przy dlugotrwalym wysilku ( np. bieg 10 km ) kiedy juz organizm wyczerpie zapas weglowodanów to zaczyna zjadac bialka, czyli nie wiem czy to ma sens ( bieg i silownia) ale z drugiej strony chyba nie ma lepszego sposobu na spalenie tluszczu i odsloniecie miesni niz bieganie, dlatego strasznie sie pomotalem w tym temacie 

- PKDeath
- Stary Wyga
- Posty: 216
- Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
a bym sie Nagor zastanawial czy przez godzine bys spalil. Moze byc za malo. Wyliczyli ze normalnie zyjac trzeba by bylo nie jesc przez 3 dni zeby pozbyc sie zapasow weglowodanowych na tyle, ze nawet by nie bylo mozna spalic tluszczu (katabolizm tluszczow wymaga cukrow).
Czemu jest nieowocne? Zalezy czego oczekujesz stary... Nie napisalem ze wrocilem z biegania i poszedlem nogi robic
Dla mnie 10 km nie jest czyms mega wiec specjalnie nie odczulem zmeczenia po biegu (oprocz tego ze bardizej nogi mnie bolaly przez plecak) wiec moglem normalnie cisnac. Tylko przerwe sobie zrobilem, napilem, sie pooddychalem normalnie i jazda. Po silowni poszedlem jesc. Gdybym faktycznie biegl te 10 km na czas, to faktycznie bym nic nie zrobil na silowni. Ale to bylo dosc miarowe tempo zwlaszcza ze musialem sie zatrzymywac ciagle na jakis swiatlach i w polowie sie pogubilem nad trasa torunska w tych cholernych kladkach i przejsciach :P a i btw: Internet nie zawsze ma racje
caly trening dieta i suplementacja jest w Twojej glowie, to kwestia zrozumienia wlasnego ciala: kiedy mu trzeba odpoczynku, a kiedy ma duze mozliwosci. Piszac jednym zdaniem: nie widze przeciwskazan zeby biegac a nastepnie robic klatke, ramiona, plecy, brzuch 
Jest lepszy sposob na odsloniecie miesni niz bieganie;] ulozenie sobie diety. Mam znajomego ktory jest trenerem trojboju silowego i on twierdzi ze jest w stanie wyrzezbic najwieksza zapalke w calej wsi. Tylko jak to bedzie wygladac... no wiec wlasnie.
Czemu jest nieowocne? Zalezy czego oczekujesz stary... Nie napisalem ze wrocilem z biegania i poszedlem nogi robic



Jest lepszy sposob na odsloniecie miesni niz bieganie;] ulozenie sobie diety. Mam znajomego ktory jest trenerem trojboju silowego i on twierdzi ze jest w stanie wyrzezbic najwieksza zapalke w calej wsi. Tylko jak to bedzie wygladac... no wiec wlasnie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
Twierdzenie twojego znajomego jest wyzwaniem tylko przy jednym założeniu: że zapałka ta jest ektomorfikiem, z resztą jest to pryszcz... Katabolizm to nie wszystko(spalanie mięśni)... jest to bardziej złożone... tutaj trzebna wziąść po uwagę kilka, jak nie kilkanaście czynników... organizm po 10 km potrzebuje regeneracji to jeden z czynników, jak chcesz zapewnić spokojną regenerację jak robisz siłkę, zastanów się, po kilku posiłkach "odpowiednich" owszem + suplementacja, z głową można dojść do takich efektów że hej. Zadam ci taką zagadkę 
Jeżeli katabolizm objawia się już w krwii po 3h od dość konkretnego posiłku przy pozycji siedzącej, podwyższonym stanem kortyzolu i zmniejszonym leptyny... to po jakim czasie przy wysiłku biegania na 10km i siłowni po nim lub odwrotnie będzie on już namacalny ? myslę że na siłkę pójdziesz już na nim więc po bieganiu polecam posiłek, odpoczynek i jeżeli już - siłownię, lecz wg. mnie to nie ma sensu, ewentualnie aa to jakiś tam sens po 5-9h po bieganiu, 2-3 posiłkach i suplementacji na 30 min. przed siłownią...
pozdro

Jeżeli katabolizm objawia się już w krwii po 3h od dość konkretnego posiłku przy pozycji siedzącej, podwyższonym stanem kortyzolu i zmniejszonym leptyny... to po jakim czasie przy wysiłku biegania na 10km i siłowni po nim lub odwrotnie będzie on już namacalny ? myslę że na siłkę pójdziesz już na nim więc po bieganiu polecam posiłek, odpoczynek i jeżeli już - siłownię, lecz wg. mnie to nie ma sensu, ewentualnie aa to jakiś tam sens po 5-9h po bieganiu, 2-3 posiłkach i suplementacji na 30 min. przed siłownią...
pozdro
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Olek, to wszystko jest bardzo subiektywne. Dla mnie 12-14km biegu to jest właśnie trening odpoczynkowy, taki masaż dla mięśni. Dla wytrenowanego człowieka 10km to zaledwie dobra rozgrzewka.