Vitargo?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
tomasz

Nieprzeczytany post

Jedna porcja to nie 75g tylko 37,5g.
75g to są w sprzedarzy saszetki, w których są dwie porcje.

Przyswajalność? A od kiedy glikogen się uzupełnia skrobią? Po treningu to cukry proste, a później się nie spieszy.

Tym tokiem rozumowania można sobie zakupić w sportowym glukozę (co sprzedają pod nazwą dekstrozy) i mieć jeszcze szybciej, jeszcze taniej, i jeszcze szybciej wchłanianą.

Zawsze podpieram się dietą Jurka Scotta, który nie bawi się w "cudowne" proszki, wyciąga naturalnie do 8000 kcal i jest najlepszym ultra na świecie od 10 lat.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
PKDeath
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 216
Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Kolejny blad: regeneracja nie polega na uzupelnianiu glikogenu;] to znaczy.. nie o to glownie chodzi. Chociaz elementem regeneracji jest odbudowa zapasow glikogenowych w miesniach, to raczej mniej istotnym w perspektywie katabolizmu miesni po treningu i wsparcia anabolizmu. Glikogen odbudowujemy po to zeby byc gotowym do treningu jutro, za dwa dni (ogolnie do nastepnego wysilku).

a ja publicznie nie naklaniam jednych albo drugich. Po prostu staram sie tępić "faszyzm" zarówno bioracych suple jak i negujacych je, a najlatwiej to robic wylapujac bledy rzeczowe.

Taka moja ogolna rada: Poszerzcie swoja wiedze w tej materii a potem probujcie naklaniac innych do swojego zdania. Bo mozliwe ze nie tylko sobie krzywde zrobicie ale tez i innym.
tomasz

Nieprzeczytany post

Nie pisałem nic o regeneracji, tylko o uzupełnianiu glikogenu - czytaj uważniej :oczko:
A faszyzm ma się tutaj tak, jak ryba do roweru. Z kolei tępić możesz komary nad jeziorem w lecie :)

Jeśli Ty wierzysz, że cudownie odmłodzisz i uzdrowisz mięśnie za pomocą tych 35g skrobi w proszku, oraz, że nie ma na to innego naturalnego sposobu - to ja nie mam więcej pytań :ojnie:

Przecież to Vitargo niczym się od mąki nie różni. Tu skrobia, tam skrobia :hej:
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

tomasz pisze:Nie pisałem nic o regeneracji, tylko o uzupełnianiu glikogenu - czytaj uważniej :oczko:
A faszyzm ma się tutaj tak, jak ryba do roweru. Z kolei tępić możesz komary nad jeziorem w lecie :)

Jeśli Ty wierzysz, że cudownie odmłodzisz i uzdrowisz mięśnie za pomocą tych 35g skrobi w proszku, oraz, że nie ma na to innego naturalnego sposobu - to ja nie mam więcej pytań :ojnie:

Przecież to Vitargo niczym się od mąki nie różni. Tu skrobia, tam skrobia :hej:
Zapomniałeś i czymś najważniejszym - efektem PLACEBO :hejhej:
Siła sugestii jest ogromna :hej:
Prowadzono badania które udowodniły, że ludzie którzy kupowali droższe leki niż ludzie którzy kupowali to samo ale znacznie taniej, szybciej dochodzili do zdrowia ...

PS
Nie prowadze sprzedaży Vitargo i nie używam !

Kusiel + miód + szczypta soli mi wystarczy !
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Saszetka nie jest na 2 razy a na raz czyli porcja to 75g.

Czyli co zamiast kupować drogie Vitargo mam iść do spożywczego i kupić mąkę ziemniaczaną i według ciebie będzie to samo hmmm...
I zresztą pól reprezentacji polski pewnie też musi iść do spożywczego zadzwonię do Lisowskiego i mu powiem żeby chłopaki już nie brali Vitargo
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Mąka ziemniaczana zawiera nieprzetworzona, niewyprażoną skrobię, która nie jest przyswajalna przez organizm. To tak na marginesie, bo ja kiedyś wpadłem na pomysł, żeby kupować sama skrobię (jest w sprzedaży) i ją popijać. Ale to trzeba najpierw upiec, dopiero jest przyswajana.
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Nagor pisze:Mąka ziemniaczana zawiera nieprzetworzona, niewyprażoną skrobię, która nie jest przyswajalna przez organizm. To tak na marginesie, bo ja kiedyś wpadłem na pomysł, żeby kupować sama skrobię (jest w sprzedaży) i ją popijać. Ale to trzeba najpierw upiec, dopiero jest przyswajana.
Czyli coś w tym jest: tu skrobia i tam skrobia... :hejhej:
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jest jest i będzie bo gdyby było to samo to na pewno by się ktoś skapnął i by się rozeszło że trza odżywki w spożywczym kupować a jakoś się nie rozeszło
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ręce opadają ;-)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Arti pisze:Ręce opadają ;-)
a nogi :oczko:

PS
Kiedy będzie fotorelacja z NY 2008 ?
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Nogi miękną ;-)

Ps. Relacja robi się... zdjęć mam ponad 1000....wczoraj stwierdziłem ,że skoro to mój do tej pory najlepszy wyjazd to relacja musi być szczegółowa i wypasiona....więc nawet może będzie dopiero na gwiazdkę :hej: Ehhhh zapowiada się,że będzie dłuuuuuuuuuuuuuuuga ;-)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Arti pisze:Nogi miękną ;-)

Ps. Relacja robi się... zdjęć mam ponad 1000....wczoraj stwierdziłem ,że skoro to mój do tej pory najlepszy wyjazd to relacja musi być szczegółowa i wypasiona....więc nawet może będzie dopiero na gwiazdkę :hej: Ehhhh zapowiada się,że będzie dłuuuuuuuuuuuuuuuga ;-)
Liczymy na rewelacyjny fotoreportaż !
Poprzednie były świetnie !
Umiesz zarażac innych swoją pasją !
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

eeee chłopaki zboczyliście z tematu :bum: :ble:
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

ArekB pisze:eeee chłopaki zboczyliście z tematu :bum: :ble:
Tylko na momencik :hej:
tomasz

Nieprzeczytany post

Mąka to była ironia.
A tak na poważnie. Dlaczego nie kupujecie glukozy w portowym? Wychodzi o wiele, wiele taniej. Wchłania się szybko, przyswajalność wysoka - natychmiastowy zastrzyk energii.
Zablokowany