Mazowiecki Park Krajobrazowy

Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6505
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

darek284 pisze:Yogi, z lisami tak jak z ludźmi, jeden odpowie cześć, a drugi będzie udawał, że Ciebie nie widzi. :ojnie:
Akurat tu często jest odwrotnie, bo ten lis mówiący "cześć" potrafi ugryźć, natomiast ten lis-ignorant pójdzie sobie w swoją stronę.
No, ale przecież lisy z natury są chytre i przebiegłe.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To co zauważyłem, to że lisy nie czmychają jak np zające, przystają niespiesznie, łapią wiatr. Chyba nikt nie podchodzi do liska, chcąc go np. pogłaskach, przecież lis może ugryźć. Trzyma się go na dystans. Zagrożeniem jest w lesie np. dla małych dzieci. Rodzice muszą uważać
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Już wiem, że nie będę mógł dziś wieczorem, więc wszystkim przybywającym do Marysi życzę miłego wieczornego biegania...
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
Yogi!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 369
Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy

Nieprzeczytany post

Bardzo dziękuję za zabranie głosu lisoznawcom, lisofilom i lisofobom. Przekrój zaprezentowanych, jakże skrajnych opinii tym mocniej utwierdził mnie w przekonaniu, że lis też człowiek.

:)
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wieczór spędzony w Marysi to przede wszystkim cisza, mgła, srebrzyście świecące liście w świetle latarek i spotkanie z leśnym kotkiem.

Obrazek

Mały najpierw czekał na nas ponad 50 min przy szlabanie, a potem zjadł nam pół kanapki i czekał na więcej. Aż żal go było zostawiać samego w lesie.
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z powodu GPW na Kabatach, nie będzie nas jutro o 9 na Kościuszkowców.
Mam nadzieję, że ktoś będzie i napisze o tym tutaj.
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

A ja się zastanawiam, czy wczoraj nie przesadziliśmy przed GPW?? :) Trochę mi szkoda sobotniego, spokojnego pobiegania po lesie w miłym towarzystwie, ale co się odwlecze, to nie uciecze... :)
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

PiotrekMarysin pisze:A ja się zastanawiam, czy wczoraj nie przesadziliśmy przed GPW??
Właśnie miałam Cię pytać o wrażenia "dnia następnego", po wczorajszym treningu specjalnym. Czyżbyś odczuwał jakiś dyskomfort :bum: ?
Ja czuję się teraz wyjątkowo dobrze i sprawnie :), ale z końcowymi zapewnieniami wstrzymam się do jutra, bo wiadomo, że właściwy atak może przypuścić dopiero po 48 godzinach od wysiłku. Pamiętam jak kiedyś nie mogłam wypić herbaty z kubka bez rozlewania i miałam kłopoty z używaniem klawiatury. Jednak ręce dostały wtedy zbyt mocno w kość. A dziś nic i nadal nie wiem że mam mięśnie brzucha (choć faktem jest, że nie do śmiechu mi w tej chwili).
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja po wczorajszych ćwiczeniach chodzę jak sprężynka :hejhej:, no, ale wiadomo, że dopiero jutro może nastąpić pogorszenie. :ojoj:
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

Będę jutro pod szlabanem o 9.00.
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Fajnie Jacku. :-)

Naszedł mnie właśnie pomysł w związku z Twoim tytułem inżyniera :lalala:
O szczegółach pogadamy jak się spotkamy, może to będzie we wtorek :hejhej: mogę na razie powiedzieć, że chodzi o lampowy wzmacniacz :lalala: :hejhej:
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Super Jacku, że będziesz pilnował szlabanu... :)
Co do syndromów DOMS po wczorajszej zabawie, to czuję się wyjątkowo dobrze, ale wiem, że mięśnie swoje dostały i jutro może się nie udać wycisnąć z siebie max'a...
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
Yogi!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 369
Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy

Nieprzeczytany post

Przypuszczam, że zadanie pytania na forum audiostereo.pl "Czy w Warszawie można gdzieś spotkać audiofilską sprężynkę?" mogłoby doprowadzić do bardzo ciekawej wymiany myśli. :hej:

Ja mam leciutką przerwę, przeszczepiłem sobie przeziębienie. :niewiem:
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Yogi! pisze:Przypuszczam, że zadanie pytania na forum audiostereo.pl "Czy w Warszawie można gdzieś spotkać audiofilską sprężynkę?" mogłoby doprowadzić do bardzo ciekawej wymiany myśli. :hej:
Czy w dziale DIY? Z tego działu coś wyciągnę, jak henley zgodzi się z moją koncepcją :hej:

Zdrowiej Yogi, bo Marysia w jesiennej sukience czeka :hejhej:
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

No wychodzi na to, że BPS pod maraton poprawił u mnie każdy zakres prędkości. Dziś na Kabatach nabiegałem nową życiówkę kabacką na prawie 10 km - 35:43, i w dodatku nie zajechałem się, a mógłbym powiedzieć nawet, że do 6 km to się wiozłem... :) . Wyszło fajne BNP i od 5 km aż do mety każdy kilometr był coraz szybszy.
Najważniejsze, że to dobry prognostyk przed BN!
Jeszcze tylko 2,5 tygodnia i później kompletna laba i tylko rozbiegania po Marysi... :hej:
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
ODPOWIEDZ