zdzich pisze:
1. Organizm w pierwszej kolejnosci po wysiłku przede wszystkim uzupełnia weglowodany i sód
2. Wchłanialność mikroelementów takich jak magnez, cynk, chrom jest z napojów w granicach 10-20%, a w przypadku np.żelaza jest to ok 3-5%
3. Prosze równiez pamietac, iż do wchłaniania poszczególnych składników odzywczych najczęściej potrzebne są inne i taka sytuacja ma miejsce m.in. przy wchłanianiu żelaza (potrzebuje witaminy C i kwasu foliowego), wapnia (potrzebuje witaminy D), magnezu (potrzebuje witaminy B6)
Własciwe proporcje tych składników spotyka sie tylko w pokarmie pochodzenia naturalnego. Do tej pory nie ma na rynku preparatu, który by uwzgledniał wzajemne interakcje i idealnie godził wchłanianie poszczególnych składników.
Nie wystarcza bowiem tylko obecność wit.C i żelaza, aby sie ono wchłaniało, a istotne sa proporcje.
Takie interakcje równiez zachodza m.in. miedzy żelazem, miedzią, cynkiem, magnezem, wapniem i jeszcze kilkoma mikroelementami.
Dlatego też podtrzymuję to co napisałem wczesniej, że nalezy sie przede wszystkim skupic na uzupełnieniu zapasów węglowodanów, wody i istotnych makropierwiastków jak sód, chlor i potas uwzględniając smak, samopoczucie no i oczywiście w wielu przypadkach równiez cenę.
Pozdrawiam
Sód jest o tyle ważny w tych napojach, że wydalany jest z organizmu nie proporcjonalnie do Potasu - co jak mniemam (po rozmowach z Deckiem) powoduje kurcze mięśni. Nie zawsze jest tak samo i może dlatego przyjmując różne preparaty nie można się dopatrzeć związku - pewnie tu by żona moja więcej powiedziała.
Dlatego zastanowił mnie fakt nie ujęcia w artykule częstego na zawodach izotoniku, który z tego co pamiętam zawiera bardzo dużo sodu.
Przy obwitym poceniu (niektórzy naprawdę pocą się niesamowicie

i nie chodzi o woń

ta zależy od higieny

) picie tylko samej wody, może doprowadzić do rzeczonych skurczy właśnie chodzi o Sód, którego będziemy tracić w nadmiarze w stosunku do Potasu.
Pozdrawiam po wypiciu mineralnej