Tak powinienem przeszukac forum wpierw

moj blad. Co do butow to mam nike z air. Troche na poczatku biegalem w zwyklych 'adidasach'. po zalozeniu tych z amortyzacja naprawde poczulem roznice (na poczatku).
Przeszukalem fora, doczytalem (juz po napisaniu postu ale bije sie jeszcze raz w piersi) ze ponoc bol przechodzi po pol roku treningow - juz sie nie moge doczekac grudnia

. Doczytalem tez ze nawierzchnia odgrywa znaczaca role. W czerwcu kilka razy biegalem poza miastem ale wtedy jeszcze nie odczuwalem roznicy miekkosci podloza, biegalem zdaje sie za krotko po prostu. W tygodniu normlanie biegam po chodnikach / asfalcie. Dzis przed dwoma godzinami wrocilem z pierwszego biegu 12km. Wiekszosc biegu po drogach gruntowych no i czuje gruntowna roznice

. Mimo porannych dzisiejszych negatywnych odczuc czuje sie teraz swietnie.
Co do zwiekszania dystansu to tak jak mowie chcialbym 30km tygodniowo biegac. To jest moj cel na jesien / zime. Od jakiegos czasu staram sie to porozbijac na krotko w tygodniu dluzej w weekend.
Dzieki za porady i prosze o wybaczenie ze sobie nie poszukalem sam wczesniej. Mam nadzieje ze bede mogl za jakis czas napisac ze sie plan udal.
Pozdrawiam!