Odżywianie na trasie maratonu
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 30 wrz 2008, 15:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Witam!
Czy stosujecie jakieś specyfiki energetyczne typu żele Carbosnack itp na trasie maratonu? Ze znajomosci swojego organizmu wiem że po 2-2,5h biegu będę musiał cośtam w siebie wrzucić, bo nie dam rady, a za 12dni mam swój debiut maratoński... Czy węglowodany tam zawarte uzupełniają glikogen mięśniowy, czy jak to działa dokładniej?
POZDRAWIAM
Czy stosujecie jakieś specyfiki energetyczne typu żele Carbosnack itp na trasie maratonu? Ze znajomosci swojego organizmu wiem że po 2-2,5h biegu będę musiał cośtam w siebie wrzucić, bo nie dam rady, a za 12dni mam swój debiut maratoński... Czy węglowodany tam zawarte uzupełniają glikogen mięśniowy, czy jak to działa dokładniej?
POZDRAWIAM
- zeli
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 271
- Rejestracja: 08 mar 2008, 18:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kęty
jeżeli potrzebujesz coś zjeść to tylko to co znane jest organizmowi i przetestowane na treningu. ja zwyczajowo biorę banana po 25km biegu.emilpe pisze:Witam!
Czy stosujecie jakieś specyfiki energetyczne typu żele Carbosnack itp na trasie maratonu? Ze znajomosci swojego organizmu wiem że po 2-2,5h biegu będę musiał cośtam w siebie wrzucić, bo nie dam rady, a za 12dni mam swój debiut maratoński... Czy węglowodany tam zawarte uzupełniają glikogen mięśniowy, czy jak to działa dokładniej?
POZDRAWIAM
kiedy nie daję rady mówię sobie trzeba byc twardym
- Krzysztof Janik
- Ekspert/Trener
- Posty: 1084
- Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieganie.pl
- Kontakt:
Albo w drodze do domutomasz pisze:To banan zacznie "działać" jak już będziesz na mecie.

dobre pytanie xD równie dobrze mogły by być podawane ugotowane ziemniakibleez pisze:To ja mam pytanie, w jakim celu na trasie maratonu podawane są banany??
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Żele są faktycznie dobre pod warunkiem przetestowania ich na długicg wybieganiach ! Raz tylko kupiłem trzy żele na swoim pierwszym w życiu maratonie ! Miałem wielkie szczęście, że nie miałem kłopotów gastrycznych....
Odżywiam się tym co dają orgowie !
Amatorowi to wystarczy !
Odżywiam się tym co dają orgowie !
Amatorowi to wystarczy !
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
- sredniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 359
- Rejestracja: 21 mar 2008, 12:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zabrze
- Kontakt:
sam nie biegałem jeszcze maratonu, ale wiem jak sie czuje podczas wycieczek biegowych na obozach.pierwszy raz jak poszedlem w zawoi na wycieczke 30km bez niczego ledwo dobiegłem spowrotem (to byl mo pierwszy oboz w ogole).Treraz zawsze biore ze sobą cos do przegryzienia albo baton energetyczny lub żel.Pewnie w maratonie podobnie jest, jak nie zjesz nic to ciezko dobiec, nie mówiąc juz o tempie samego maratonu a wycieczki biegowej.pozdro
run your way
www.sklepbiegacza.pl - polecam
www.sklepbiegacza.pl - polecam