Debiut na półmaratonie 4energy
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
Poza tym, PinUpGirl, to zakup nowych butów jest, przynajmniej dla mnie, dodatkową mobilizacja do biegania.
Za chwilę wyruszam w trasę, chciałbym zrobić 12 km w 55 minut. Zobaczymy.
Za chwilę wyruszam w trasę, chciałbym zrobić 12 km w 55 minut. Zobaczymy.
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 04 maja 2008, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska - Halemba
Właśnie wypełniłem zgłoszenie jednak pobiegnę 7 km. Biegam od niedawna i to będzie mój pierwszy start w zawodach. W rubryce klub wpisałem bieganie.pl to chyba dobrze co?
Półmaraton 4energy Katowice 21.09.08 - 02h00'56"
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
no i już po - 12 km - 55 minut! Jutro zrobię 8 km i postaram się zejść poniżej 4 min. 30 sek. na kilometr, czyli poniżej 36 minut.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29
Oj ja też się szukuję na wiosnę... czuję się zobligowana, bo to będzie pierwsza taka impreza w moim regionie, ale serce mnie jakoś nie ciągnie .josina pisze:wprawdzie półmaraton zaliczę (mam nadzieję) dopiero w Łowiczu, a maraton jak dobrze pójdzie na wiosnę, ale mi pomaga to (pewnie wszyscy znają):
http://www.youtube.com/watch?v=m-hCuYjvw2I
A The Spirit of the Marathon całego nie widziałam, ale ta zapowiedź sprawia, że się boje jeszcze bardziej .
Blady - podobno bieganie.pl nie ma nic przeciwko, żebyśmy się tak wpisali wiec śmiało .
jacuś- szalejesz!
A ja dzis wybieram się do Blachowni, jak się uda. Trzymajcie kciuki
[url=http://runmania.com/rlog/?u=PinUpGirl][img]http://runmania.com/f/f7c2c3e8ea675093ff0011c7b9248496.gif[/img][/url]
- lejek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
- Życiówka na 10k: 45:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć,
jak tam motywacja? Idzie w górę przed biegiem?
Ja wczoraj "zaliczyłem" Human Race z myślą, żeby zrobić 55min. Ku mojemu zaskoczeniu, prawie udało mi się 50min złamać...
Pozdrawiam,
Lejek
jak tam motywacja? Idzie w górę przed biegiem?
Ja wczoraj "zaliczyłem" Human Race z myślą, żeby zrobić 55min. Ku mojemu zaskoczeniu, prawie udało mi się 50min złamać...
Pozdrawiam,
Lejek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1398
- Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: 3:25:27
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
To ja się też troszkę pochwalę. Wczoraj byłem na moich pierwszych w życiu zawodach w Blachowni "Przełajowa siódemka" takie Human Race w skali mikro hehehe. Zająłem tam zaszczytne 82 miejsce (20 w swojej kategorii) na 275 uczestników z czasem 0:30:17 co dało 4:20 na km Dosłownie szok!!!!. Takiego tempa to ja jeszcze nie miałem tym bardziej, że biegam zaledwie od 8 miesięcy. Jestem z siebie bardzo zadowolony a teraz to odliczam dni do 4 energy zobaczymy co to będzie. Pozdrowionka dla wszystkich
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29
No, no, no chłopaki gratuluje
Skoro się chwalimy to ja też byłam wczoraj w Blachowni. Moje 38:26 dało mi zaszczytne 230 miejsce a średnie tempo to 5:29/km. Też jestem bardzo zadowolona z tego wyniku
Skoro się chwalimy to ja też byłam wczoraj w Blachowni. Moje 38:26 dało mi zaszczytne 230 miejsce a średnie tempo to 5:29/km. Też jestem bardzo zadowolona z tego wyniku
[url=http://runmania.com/rlog/?u=PinUpGirl][img]http://runmania.com/f/f7c2c3e8ea675093ff0011c7b9248496.gif[/img][/url]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 13 maja 2008, 13:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
również gratuluje Wam wyników.
Ja postawiłem sobie nowy cel na ten sezon: Maraton w Poznaniu 12.10.2008r.
Cel - zejść poniżej 4:45:00.
Niestety odbije mi się to pewnie kosztem półmaratonu bo musiałem zmienić plany treningowe pod Maraton. Tak więc zamiast ćwiczyć szybkość postawiłem na wytrzymałość. Zrobiłem już dwa 30 km wybiegania w tempie 6:10/km.
odległośc 21 km przy tych wybieganiach zrobiłem w czasie około 2:10:00
co przy założeniu że na zawodach nie bedę musiał się tak pilnować tylko będę mógł przyspieszyć tempo to wynik około 2 h coraz bardziej realny.
No chyba że te 3 pagórki mnie rozłożą.
Aha, Oświęcim sobie odpuszczam bo zostało mało czasu do maratonu a tylko w wekendy mam czas robić długie wybiegania.
Ja postawiłem sobie nowy cel na ten sezon: Maraton w Poznaniu 12.10.2008r.
Cel - zejść poniżej 4:45:00.
Niestety odbije mi się to pewnie kosztem półmaratonu bo musiałem zmienić plany treningowe pod Maraton. Tak więc zamiast ćwiczyć szybkość postawiłem na wytrzymałość. Zrobiłem już dwa 30 km wybiegania w tempie 6:10/km.
odległośc 21 km przy tych wybieganiach zrobiłem w czasie około 2:10:00
co przy założeniu że na zawodach nie bedę musiał się tak pilnować tylko będę mógł przyspieszyć tempo to wynik około 2 h coraz bardziej realny.
No chyba że te 3 pagórki mnie rozłożą.
Aha, Oświęcim sobie odpuszczam bo zostało mało czasu do maratonu a tylko w wekendy mam czas robić długie wybiegania.
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
Bleez, PinUpGirl - gratulacje! Tak trzymać!
Wtrzewik - ambitne cele sobie stawiasz ale czy nie lepiej odpuścić sobie maraton w tym roku a pobiec np. na wiosnę i zrobić lepszy czas niż 4.45?
Ja dzisiaj zrobiłem 14 km w 69 min., średnio 4:55/km. Ostatnio, jak pisałem, robiłem czasy 4:30/km ale jak dokładnie zmierzyłem trasę to okazało się, że było tam małe przekłamanie - trasa miała nie 11 a 10 km... W sumie dobrze, bo aż się przestraszyłem moich wyników
Wtrzewik - ambitne cele sobie stawiasz ale czy nie lepiej odpuścić sobie maraton w tym roku a pobiec np. na wiosnę i zrobić lepszy czas niż 4.45?
Ja dzisiaj zrobiłem 14 km w 69 min., średnio 4:55/km. Ostatnio, jak pisałem, robiłem czasy 4:30/km ale jak dokładnie zmierzyłem trasę to okazało się, że było tam małe przekłamanie - trasa miała nie 11 a 10 km... W sumie dobrze, bo aż się przestraszyłem moich wyników
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
tez w wawie bylem wczoraj, załozenie bylo złamac 50 min, wyszlo 48:41, bylo by lepiej gdyby nie slalom niedzy tysiacami innych bieaczy, kto biegł to wie pozdrawiamlejek pisze:Cześć,
jak tam motywacja? Idzie w górę przed biegiem?
Ja wczoraj "zaliczyłem" Human Race z myślą, żeby zrobić 55min. Ku mojemu zaskoczeniu, prawie udało mi się 50min złamać...
Pozdrawiam,
Lejek
- lejek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
- Życiówka na 10k: 45:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć,
no to gratulacje z wyniku! Gratuluję też PinUp i Bleez'owi!
Pozdroofka,
Lejek
no to gratulacje z wyniku! Gratuluję też PinUp i Bleez'owi!
Pozdroofka,
Lejek
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Skoro już się chwalimy... to ja teżPinUpGirl pisze:Skoro się chwalimy to ja też byłam wczoraj w Blachowni. Moje 38:26 dało mi zaszczytne 230 miejsce a średnie tempo to 5:29/km. Też jestem bardzo zadowolona z tego wyniku
Niestety ostatnimi czasy w ogóle nie miałam czasu biegać. Pojechałam na zawody by się przełamać i znowu zacząć . Poszło marnie, ale pierwszy raz pobiegłam poniżej 6 minut na kilometr. Uważam to za swój mały sukces :D. Mój mąż też pobił swój wynik. Może trasa była krótsza?...
Tak, czy inaczej - było tam fantastycznie
A żeby było w temacie, to ja niestety muszę zrezygnować z półmaratonu w tym roku. Zakończę ten sezon 10 kilometrami
Pozdrawiam słonecznie
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
Hi!
Moje niezdarne próby biegania zostały juz zauważone w pracy - z okazji niedawnych urodzin dostałem od współpracowników fajną koszulkę biegową i skarpetki pewnej znanej firmy no i wino, które obiecałem otworzyc po ukończeniu pólmaratonu. teraz już nie mam wyjścia - muszę ukończyć 4energy...
dzisiaj wolne, jutro 10 km w tempie poniżej 5 min./km (spróbuję tak około 4:45), czwartek i piątek po 14 km też poniżej 5 min./km (około 4:55), potem zobaczymy co dalej.
Powodzenia wszystkim truchtaczom!
Moje niezdarne próby biegania zostały juz zauważone w pracy - z okazji niedawnych urodzin dostałem od współpracowników fajną koszulkę biegową i skarpetki pewnej znanej firmy no i wino, które obiecałem otworzyc po ukończeniu pólmaratonu. teraz już nie mam wyjścia - muszę ukończyć 4energy...
dzisiaj wolne, jutro 10 km w tempie poniżej 5 min./km (spróbuję tak około 4:45), czwartek i piątek po 14 km też poniżej 5 min./km (około 4:55), potem zobaczymy co dalej.
Powodzenia wszystkim truchtaczom!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29
Moje gratulacje!piter82 pisze: tez w wawie bylem wczoraj, załozenie bylo złamac 50 min, wyszlo 48:41
To się wyklucza . Też serdecznie gratuluje! I powodzenia na tej dyszce.Alexia pisze: Poszło marnie, ale pierwszy raz pobiegłam poniżej 6 minut na kilometr.
Liczę, że się podzieliszjacuś pisze: wino, które obiecałem otworzyc po ukończeniu pólmaratonu.
Ja doszłam do wniosku, że muszę kupić jakieś wdzianko biegowe na 4energy, bo wszystkie gacie w których biegam są połatane nieziemsko a nie chciałabym, żeby mi się w kluczowym momencie rozleciały ... Buty muszą w tych okolicznościach poczekać. Pozdrawiam i udanych biegów!
[url=http://runmania.com/rlog/?u=PinUpGirl][img]http://runmania.com/f/f7c2c3e8ea675093ff0011c7b9248496.gif[/img][/url]
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
PinUpGirl pisze:To się wyklucza . Też serdecznie gratuluje! I powodzenia na tej dyszce.Alexia pisze: Poszło marnie, ale pierwszy raz pobiegłam poniżej 6 minut na kilometr.
Poszło marnie, bo do dziś ruszać się nie mogę. Chciałam pobiegać, ale boli każdy zmysł, każdy nerw i mięsień .