Komentarz do artykułu Zastosowanie technik rozciągających w

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Co do pierwszego - po rozciągnięciu lekko naciskasz w kierunku wskazanym na zdjęciach strzałkami. To jest dokładnie opisane w tekście.

Co do tego, kiedy się rozciągać, jest wiele szkół. Idealnie - to zarówno przed, jak i po treningu. Ale najłatwiej zmobilizować się po, siąść sobie gdzieś w mieszkaniu, popijając izotonik i lekko się porozciągać. Ale gdy coś mnie boli, robię rozciąganie nawet kilka razu dziennie.
New Balance but biegowy
tomasz

Nieprzeczytany post

Kurczę - ja gdzieś czytałem, że jak boli to streczing nie wskazany. Jak to jest?
ufoman
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 26 wrz 2007, 22:57

Nieprzeczytany post

tomasz pisze:Kurczę - ja gdzieś czytałem, że jak boli to streczing nie wskazany. Jak to jest?
A jesli boli z powodu przykurczu? Rozciaganie jest wtedy wrecz wskazane.
tomasz

Nieprzeczytany post

Przyznam, że sprawy zdrowotne są u mnie najmniej poznane.
Jako dróżnić ból, który kwalifikuje się do rozciągniecia?
danielu
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 32
Rejestracja: 16 mar 2007, 08:31

Nieprzeczytany post

Tu raczej chodzi o to, że jeżeli w trakcie biegu boli cię np. achilles to warto porozciągać mm łydki ale w trakcie samego rozciągania nic nie powinno boleć.

Jacek
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Hm, to jest jakiś tam problem, odróżnić ból bezpieczny od niebezpiecznego. W momencie, gdy ktoś jest pospinany, słabo rozciągnięty, ból się pojawi, to pewne, czasami dość mocny. Rozciągać się trzeba wtedy z jakimś wyczuciem. Ostatnio odkryłem u siebie zaległości w pewnym ćwiczeniu rozciągającym, którego nie ma u Marszałka i dodałem je do zestawu, ale boli jak cholera. Tylko że to się czuje, że to nie ból urazowy, a ból nierozciągnięcia...
tomasz

Nieprzeczytany post

Ja zauważam, że po dłużyszm czy mocniejszym treningu jestem "sztywny i betonowy". 20` rozciągania po rozruchu i dopiero jest dobrze.
ufoman
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 26 wrz 2007, 22:57

Nieprzeczytany post

Kazdy po treningu jest sztywny ;) Dlatego trzeba sie rozciagac.
tomasz

Nieprzeczytany post

Mówię o tym, co na drugi dzień, a po treningu to warto pamiętać by nie przesadzać z rozciąganiem. Delikatnie.
Sztwyny więc jestem nazajutrz po czymś dłuższym :hej:
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

tomasz pisze:Sztwyny więc jestem nazajutrz po czymś dłuższym :hej:
Boże!! Zboczeniec!! :hej:
tomasz

Nieprzeczytany post

Nagor pisze:
tomasz pisze:Sztwyny więc jestem nazajutrz po czymś dłuższym :hej:
Boże!! Zboczeniec!! :hej:
Za dużo Freuda się naczytałeś :nienie: :bum:
I jak - oglądnąłeś w końcu bieg Jelimo? Była blisko rekordu, Włodek wręcz już był pewien :taktak:. Gdyby nie eliminacje i półfinał - na pewno by pobiła, tyczasem to był jej trzeci bieg.
Ale ona ma dopiero 20 lat - da radę spokojnie złamać 1:53 :taktak:
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Na żywo nie było, więc nie oglądałem, a nie mam czasu śledzić wszystkich powtórek. Co do Jelimo, to spodziewam się raczej, że jej kariera będzie typowo kenijska - jeszcze 1-2 sezony na podobnym poziomie, potem coraz szybciej w dół.
mbadz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 23 lut 2008, 14:04

Nieprzeczytany post

Artykul rzeczywiscie wydaje sie fachowy. Mam jednak pewna watpliwosc dotyczaca ponizszego fragmentu tekstu:

"Być może w tym miejscu zburzę utarte przekonania dotyczące potrzeby wykonywania tzw. brzuszków przez biegaczy, ale w moim przekonaniu wykonywanie tradycyjnych brzuszków nie jest potrzebne, gdyż w ten sposób uczymy układ nerwowy (raczej nawet nerwowo-mieśniowy) mobilności (ruchu) tułowia mając stabilne (nieruchome) kończyny dolne (mobilność na stabilność). Taka funkcja w naszym ciele nie występuje w życiu, w biegu i nie jest potrzebna! Obserwuję czasami biegaczy przestymulowanych brzuszkami, biegnących w pochyleniu tułowia i z wysuniętą głową w przód. Ponadto, wykonując „brzuszki” nie uczymy naszego organizmu stabilizacji miednicy i tułowia. Nasze ciało potrzebuje utrzymywania stabilności tułowia i miednicy „na mobilność” kończyn dolnych (ale także górnych), (stabilność na mobilność a nie mobilność na stabilność). To gwarantuje bezpieczeństwo pracy tułowia, szczególnie kręgosłupa lędźwiowego.

Stabilność na mobilność gwarantuje ćwiczenie mięśnia poprzecznego brzucha i mięśnia wielodzielnego, dlatego ćwiczenie tych mięsni jest bezwzględnie obowiązkowe, a brzuszki w rozumieniu tradycyjnym są absolutnie przeciwwskazane [Malińska 2007]. "

Moze ktos rozumie co autor ma na mysla piszac tradycyjne brzuszki i jakie cwiczenia mozna wykonywac by cwiczyc mięsien poprzeczny brzucha i mięsien wielodzielny? Te ostatnie gwaratnuje wg artykulu stabilnosc na mobilnosc
mbadz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 23 lut 2008, 14:04

Nieprzeczytany post

Aaa i jeszcze spytam czy te cwiczenia mozna robic w dowolnym momencie tzn. przed i po treningu lub nawet abstrachujac od treningu?

Wg standardowych zalecen rozciaganie na "zimno" czyli bez rozgrzewki jest nie wskazane. Czy jest tu jaksa sprzcznosc czy raczej to sa innego rodzaju cwiczenia, ktore nie moga zaszkodzic?
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Mbadz, udowodniono już 30 lat temu, że przy rozciąganiu rozgrzanie lub nierozgrzanie mięśni nie ma nic do rzeczy. Nawet na logikę - przed wysiłkiem rozgrzewamy je, bo wtedy pracują wydajniej, ale po co rozgrzewać przed rozciąganiem, jeśli tam chodzi o uruchomienie bodźca nerwowego? Dlatego można się rozciągać zarówno przed, jak i po treningu (tak robią wyczynowcy, choć rzadko w Polsce).

Nie wiem, jakie ćwiczenia ma autor na myśli, jeśli chodzi o brzuszki, być może np. ćwiczenia, które pokazuje Salazar, czyli unoszenie nóg w leżeniu tyłem. Robi się też ćwiczenia na brzuch wisząc na drabinkach. Na pewno trzeba pamiętać, żeby nie zaniedbać mięśni grzbietu, ćwicząc brzuch, czyli żeby ten gorset mięśniowy prawidłowo stabilizował kręgosłup.
ODPOWIEDZ