w Rzeszowie nie biega nikt

zielonaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 23 kwie 2008, 12:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

mam racje ? ;)
potrzebuje towarzystwa żebym miała kogo doganiać
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tam siedzibe ma New Balance .

POwinny byc tam sciezki biegowe New Balance , oplacani trenerzy , sponsorowane biegi .
Nie ma ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
zielonaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 23 kwie 2008, 12:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

ścieżki są po drugiej stronie rzeki
nie wybierwm się tam ponieważ pół km ode mnie zaczyna się wioska i mam gdzie biegać bez tłumu i spalin
jak się ktoś odezwie to można się jakoś gdzieś ustawić inaczej nie ruszam tyłka z B4 :hej:
o new balance i imprezach nie słyszałam ale też nie szukałam :)
Awatar użytkownika
Burzyk
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 06 maja 2008, 12:57
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Jak to nikt w rzeszowie nie biega na plantach i wzdłuż wisłoka pełno jest amatorów truchtania i nie tylko.New balance nic nie organizuje bo według mnie liczy tylko i wyłacznie na kase a promuje sie wystawiajac balon z logiem na zawodach.Sa scieżki nike o 18 dwa razy w tygodniu.Jedne wiem ze sa w soboty.Pozdrawiam
to give anything less than your best is to sacrifice the gift(Steve prefontaine)

Endurance Coach Level II
lukaszm
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 26 lut 2008, 20:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: rzeszów

Nieprzeczytany post

ja tam zacząłem tydzień temu i początkujący ze mnie biegacz ale 4 razy na tydzień biegam sobie ciepłowniczą (mam blisko)

potem mam zamiar rozszerzyć swe horyzonty
zielonaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 23 kwie 2008, 12:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

hehe biegajmy jak najwięcej na fajnych trasach nie będących (jeszcze) ścieżkami biegowymi
niech się ludzie przyzwyczajają do mysli że jest coś równie fajnego jak browar na ławeczce w lecie ;)
u mnie po prawie czterech tygodniach nadal patrzą na mnie jak na ufoo rzucając pełne politowania uśmiechy :orany:
gdyby oni wiedzieli gdzie ja ich mam hehe ;)
ale jest postęp: jak tydzień temu wracałam na rowerku z boiska na którym wyjątkowo odbyłam kolejny trening napotkałam swoich naśladowców (nie trzeba mieć partnera biegowego żeby się rażniej biegało. może być partner na rowerze, rolkach a nawet na hulajnodze czy czworonożny :spoko: )
jakże mnie to ucieszyło :hej:
[size=125][color=green][u]
Nie o góry ale o kretowiska się potykamy.

[/u][/color][/size]
Awatar użytkownika
Burzyk
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 06 maja 2008, 12:57
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

No powiedz ci ze ja biegam po moim osiedlu już 4lata i po plantach i bulwarach i tak ludzie ze mnie szydzą ze mam za krótkie spodenki i ze w geterach bo to facet przecież i takie tam ale ja już sie nie odzywam i puszczam to obok
to give anything less than your best is to sacrifice the gift(Steve prefontaine)

Endurance Coach Level II
zielonaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 23 kwie 2008, 12:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

hehe ja się śmieję że takiej laski pewnie już dawno nie widzieli i dlatego tak się gapią :hahaha:
jak mam gorszy humor to mrucze sobie pod nosem że zazdroszczą bo też by chcieli ale leniwce są z flakami zamiast mieśni i płucami z funkcją "only stand by" :hejhej:

ale już dwa razy widziałam starszego pana co jak ja zasówa i raz dwóch chłopaków których z widzenia znam z osiedla, może nawet tu są :D :taktak:
[size=125][color=green][u]
Nie o góry ale o kretowiska się potykamy.

[/u][/color][/size]
Awatar użytkownika
Burzyk
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 06 maja 2008, 12:57
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Najcześciej szydza dziewczyny ale ja przebiegam obok i wspołczuje celulitu i otyłości w przyszłości.:)ALe trzeba biegać i wygrywać i nie przejmowac sie tylko iść do przodu z głową w górze.
to give anything less than your best is to sacrifice the gift(Steve prefontaine)

Endurance Coach Level II
zielonaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 23 kwie 2008, 12:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

co ty
dziewczyny mają łatwiej
kupią krem odchudzający albo plasterki i po sprawie :hejhej: :bleble: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :bum: :hahaha: :hahaha:

też mi ich czasem szkoda :nienie:
[size=125][color=green][u]
Nie o góry ale o kretowiska się potykamy.

[/u][/color][/size]
Awatar użytkownika
Burzyk
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 06 maja 2008, 12:57
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

NO widzisz nowe technologie czynia cuda,ale i tak nie zgadzam sie zze w rzeszowie nikt nie biega bo sporo ludzi biega tyle ze ty jestes z drugiego końca miasta niz ja to dlatego za duzo biegaczy tam nie mam bo stolica naszego miasta w bieganiu sa planty:)Myśle ze tak mozna zakończyć ten post
to give anything less than your best is to sacrifice the gift(Steve prefontaine)

Endurance Coach Level II
zielonaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 23 kwie 2008, 12:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

figaa
są biegacze na miłocińskiej tylko biegaja po nocach :bleble:
ostatnio nie mam czasu biegać w normalnych godzinach
w weekend to nawet zamiast wieczorem dopiero na drugi dzień rano poszłam :ech:
ale pare razy wybiegłam dopiero koło 22
i coo ?
są ! biegają ! hehe
ja tu trzęse się ze strachu (póżno, ciemno, krzaki dookoła, ufoo grasuje :bum: ) a oni biegają !

ale coś się ze mną dzieje albo to ewolucyjne zmiany dostosowawcze do biegania :oczko: albo coś niedobrego, zobaczymy
pozdrawiam : )
[size=125][color=green][u]
Nie o góry ale o kretowiska się potykamy.

[/u][/color][/size]
Awatar użytkownika
Burzyk
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 06 maja 2008, 12:57
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Maniaki tylko biegaja o tej godzinie
to give anything less than your best is to sacrifice the gift(Steve prefontaine)

Endurance Coach Level II
ojcie_c
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 31 paź 2008, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

Ja chciałem się tylko "podłączyć" do tematu jako że też biegający i też z Rzeszowa :hej:

Biegam nad zalewem, zawsze we wczesnych godzinach rannych - bieganie wieczorne to jednak nie dla mnie (sprawdziłem empirycznie).
ewciurka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 13 kwie 2009, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rzeszów

Nieprzeczytany post

też śmigam troszkę po Rzeszowie. od niedawna i dość pomału, ale do przodu :)
i często zdarza mi się spotykać innych biegających. różnych :)
pozdr :)
ODPOWIEDZ