Wiem, to jest bardzo, bardzo niedoceniana wzmianka.Edda pisze: Hmm, ciekawa ta wzmianka na praktyczny test hr max.

Wiele osób biega mając załozone bardzo zaniżone HRmax i się potem dziwią, że biegaja na takim wysokim tętnie.
Zawsze mówię - Stań na starcie z kims kto jest na Twoim pozimie i z kim czujesz, że masz szanse wygrać. Bo tylko wtedy dasz z siebie na finiszu abolutnego maksa. Tylke wtedy pokonasz siebie kiedy przyjdzie ten moment, że poczujesz że chcesz wymiotować ale do mety jest 200 m i musisz wygrać z tym kimś komu pewnie też jest już niedobrze.
Wiem, że dla początkujących brzmi to strasznie

Jeśli nie robicie takiego testu - to musicie biegać w oparciu o samopoczucie lub - w oparciu o tempa wyliczone chocby z naszego kalkulatora z jakiegos wyścigu na którym wydaje się wam, że daliście z siebie maksa.