Mazowiecki Park Krajobrazowy

Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

Do zobaczenia jutro o 9.00 przy szlabanie :hej: .
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jutro dzień prawdy :lalala:

Trzymajmy za siebie kciuki, ja obiecuję, że będę :-)
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

Ponieważ "doszły do mnie niepokoje" czy Andrzej biegł w PMW2008 donoszę ,że biegł i w bardzo dobrej formie ukończył z życiówką 1:38:59 netto. Po biegu spieszył się bardzo i pewnie dlatego nikt go nie widział. Gerard też jest chyba bardzo zadowolony z życiówki :hej: . Gratulacje dla Renaty i Darka kolejnych życiówkowiczów. :hej:
Widać ,że tegoroczny Półmaraton Warszawski był bardzo łaskawy dla "Biegaczy z pod szalabanu w MPK".
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
Gerard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Gocławek

Nieprzeczytany post

Gratuluję wszystkim życiówek! Sobie też :hejhej:
Na mecie wszyscy biegacze MPK, których spotkałem, wyglądali na bardzo zadowolonych.
Myślę że dla mnie czas poniżej 1.50 po niecałych pięciu miesiącach zabawy w bieganie to niezły wynik.
A czy PiotrekGocław biegł? Jakieś wieści?

Teraz zaczynam myśleć o debiucie w maratonie :orany:
Tylko kiedy, gdzie i według jakiego planu się przygotować? Oto jest pytanie...
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja również wszystkim gratuluję!

Mnie najbardziej cieszy nie wynik, bo co to za wynik, ale to, że założyliśmy sobie pewien próg, potem ciężką pracą, urozmaiconym treningiem, naładowani pozytywną energią spotkań sobotnich w Marysi i buch, udało się :hej:

A więc, chcieć to móc

Miałem dać sobie spokój z szybkim bieganiem, ale już myślę, podobnie jak Gerard o maratonie. W tym roku jest okrągła 30 edycja Maratonu Warszawskiego i tu właśnie pobiegnę 30 września poniżej 4 godzin :hejhej:
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

Gerard pisze: Teraz zaczynam myśleć o debiucie w maratonie :orany:
Tylko kiedy, gdzie i według jakiego planu się przygotować? Oto jest pytanie...
Spokojne, z planem pomożemy, reszta należy do Ciebie :hej: .
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No właśnie, miałam pisać, że z planem to możesz być spokojny. Ty się Gerard zajmiesz tylko jego realizacją :)

Słuchajcie uważam, że wszyscy pobiegli rewelacyjnie w PMW. Szczególnie debiutanci: Andrzej i Gerard - gratuluję. Teraz "na fali" warto pobiec jeszcze 10 km w sobotę na Kabatach, żeby sprawdzić czy były rezerwy. Ktoś startuje? Czy spokojne bieganie spod szlabanu?

A tak w ogóle to jak samopoczucie? Jakieś bóle mięśniowe, pęcherze na stopach? Inne uszkodzenia ciała? Duchowych rozterek nie słyszę, a raczej przeciwnie, apetyt na maraton :lalala: .
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Gerard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 15 lis 2007, 09:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Gocławek

Nieprzeczytany post

W sobotę ani Marysia ani Kabaty. Inne plany, ale także sportowe. Rodzinnie.
Samopoczucie mam bardzo w porządku, zwłaszcza po dzisiejszym bieganiu. Pierwszy zakres wyszedł mi 30 sekund szybciej niż zazwyczaj :orany:
Po wczorajszych bólach mieśniowych w zasadzie śladów nie ma. Za to wczoraj najbardziej bolały mnie uda :niewiem:
-----------------------------------------------------
Pozdrawiam,
Gerard
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja życiówki nie zrobiłem, ale i tak jestem zadowolony. Czapkie swe z głowy ściągam przed życiówkowiczowiczami.

zgadzam się z Darkiem, w tym roku jubileuszowy MW zachęca do szaleństw, więc powtarzam za nim: pobiegnę poniżej 3h :hejhej:
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
Awatar użytkownika
darek284
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 748
Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Deck pisze:
zgadzam się z Darkiem, w tym roku jubileuszowy MW zachęca do szaleństw, więc powtarzam za nim: pobiegnę poniżej 3h :hejhej:
Tak jest Panie Kapitanie! :hej: :hej:

Jak szaleć to szaleć, henley podczepi się do Ciebie Kapitanie Deck i będziemy świętować podwójnie :hej:
Pozdrawiam,
Darek
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a może na fali uniesienia i egzaltacji postarać się o minimum na Pekin :oczko:
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

Renata pisze:Teraz "na fali" warto pobiec jeszcze 10 km w sobotę na Kabatach, żeby sprawdzić czy były rezerwy. Ktoś startuje? Czy spokojne bieganie spod szlabanu?
Będziemy z AndrzejemW o 9.00 przy szlabanie. Dajcie znać czy będziecie to zabiorę Wasze medale z Falenicy.
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
Awatar użytkownika
Renata
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 677
Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A możesz jeszcze trochę potrzymać je u siebie? Biegaliśmy dziś przebieżki (całe 10 sztuk) i czuję, że damy radę pobiec w sobotę na Kabatach :). Tak na fali uniesienia po 1/2M.

Przekaż proszę nasze wielkie gratulacje Andrzejowi ! :).
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
PiotrekGocław
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 48
Rejestracja: 13 paź 2007, 19:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Gocław

Nieprzeczytany post

witam wszystkich
oczywiście gratulacje za wyniki w PW.
Henley, Twój wynik zrobił na mnie wrażenie.
Brawo Gerard!!!
Mój był znacznie skromniejszy (1:54:22) ale i tak jestem bardzo zadowolony. choć widzę że czeka mnie jeszcze sporo treningów.
Już nie mówiąc o tych 3-4x35km :orany: o których mi dzisiaj Henley mówiłeś.

Dzisiaj po Marysi biegałem ze szwagrem. Ale teraz jestem padnięty po nauce jazdy na rowerze mojego młodszego syna, ale pochwalę Go: załapał po 3 km. A ja miałem dodatkowe interwały.
Pozdrawiam wszystkich.
Piotr.
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2008, 23:44 przez PiotrekGocław, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

W uzupełnieniu do relacji PiotrkaGocław-a dodam ,że trasę MPK przemierzali dzisiaj: AndrzejW, PiotrekGocław, Szwagier i henley. Byliśmy z AndrzejemW punktualnie o 9.00 i ponieważ myśleliśmy ,że nikogo nie będzie ruszliśmy w trasę. Na drugiej pętli ze zdumieniem zobaczyliśmy sylwetkę PiotrkaGocławia z kolegą(szwagrem). Piotrek pochwalił się wyczynem na PMW2008 (gratulacje!!!) i zapowiedział start w MW2008(męska decyzja-też gratulacje). Ze względu na szwagra (stawia chyba pierwsze kroki w bieganiu) Piotrek biegł wolno ale kilometraż też już chyba pod maraton bo jak robiłem przebieżki po 25km to jeszcze się spotkaliśmy na trasie :hej: .
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
ODPOWIEDZ