puls i tempo

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
-lisio-
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

To zrób sobie test na HRmax. Spróbój pobiec na 1500m z szalonym finiszem ok. 200 m i będziesz wiedział jakie masz. Swoją drogą fejna rzecz taki Garmin :oczko: Ja jak sobie robiłem EKG to pielęgniarka jak kazała mi wsztrzymać oddech myślała, że nie żyję :hahaha: .Średnie HR 45 a na wstrzymanym oddechu jeszcze mniej.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]
New Balance but biegowy
egon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 17 sty 2008, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

egon pisze: ale zupełnie się nie zmęczyłem, tylko sobie łydki trochę zakwasiłem, co wiąże się ze zmianą techniki biegania (dotychczas ich nie używałem, i to był błąd).
Zgodnie z opisem na http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_mlekowy wcale sobie tych łydek nie zakwasiłem, tylko pouszkadzałem i teraz się naprawiają. :)
To by wyjaśniało dlaczego bolą mnie tylko łydki, a reszta organizmu jest w stanie kwitnącym i kipi energią...
aolesins
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem lepiej nie przeginać... do przetrenowania czasem jest bardzo mały krok. Ogólnie jak się dobrze czujesz - to dobrze, ale najlepiej to się trzymać po prostu planu (jeśli chodzi o czasy i tempa). Jak nie ma tempa (np. ten 10 tygodniowy) to właśnie to jest taki komfortowy bieg..

Grzebnięcie to też fajna sprawa, ale ja akurat dużo bardziej się męczę jak się odbijam od podłoża, niż jak tylko człapię :)

A wykres - no cóż, bardzo fajny. Ciekaw jestem, czy Polary też tak rejestrują każdą sekundę biegu:)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
egon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 17 sty 2008, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Podobno Polary nawet ładniej takie wykresy robią (bez wahań prędkości przy niewielkiej prędkości postępowej)... Ale jestem bardzo zadowolony z Garmina. Mogę sobie na przykład mijając molo w Brzeźnie wziąć głębszy oddech, a potem klikam w ST na zdjęciu satelitarnym w ten punkt i zaznacza mi to miejsce na wykresie - w ten sposób mogę zobaczyć jak wpłynęło to na puls.
aolesins
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

wybór jest bardzo ciężki:)
ale z drugiej strony -gadżety nie zastąpią wybieganych kilometrów! :)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
egon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 17 sty 2008, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Zastąpić - nie zastąpią. Ale uprzyjemnią!
"The difference between Men and Boys are the prices of their toys!"
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W sumie polar robi podobne wykresy. Bardziej interesuje mnie jak wyglada caly program komputerowy. W Polarze bardzo ladnie w przeciwienstwie do np.Suunto
Ja bym na twoim miejscu jechal normalnie wg planu (realizujesz koncówke 10tyg?) + jak juz wczesniej mowilem przebiezki.
Jak 50-60' bieg nie bedzie cie meczyl mozna pomyslec albo dalej dla zdrowia albo jakis start(w sensie przygotowania) na 5-10km
Mateusz
Dare for more!
egon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 17 sty 2008, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Właśnie kończę w niedzielę 7-my tydzień programu 10-tygodniowego, i muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę - czuję lekki opór, ale się nie zarzynam. Nie przejmuję się pulsometrem, ale po powrocie do domu oglądam sobie dane z niego. Generalnie wszystko biegam w zakresie 80-85% - może to i trochę dużo, ale biega mi się świetnie.

A co do programu do Garmina - nie używam. Na dwóch komputerach mi się strasznie sypał, więc go olałem i używam SportTracks-a. Bardzo mi się podoba.
egon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 17 sty 2008, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

No i biegam już bez problemu 30'. Dziękuję za wszystkie rady.
Rozumiem, że teraz mam zrobić kolejny program by dojść (dobiec?) do 60'? Czy też powinienem pobiegać kilka tygodni 3x30x130?
-lisio-
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

Jak już biegasz 30' rób program pod bieg godzinny, a potem musisz się określić jaki dystans najbardziej Ci leży i pod niego trenować, albo klasyczna rekreacja :oczko:
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]
ODPOWIEDZ