Moim zdaniem lepiej nie przeginać... do przetrenowania czasem jest bardzo mały krok. Ogólnie jak się dobrze czujesz - to dobrze, ale najlepiej to się trzymać po prostu planu (jeśli chodzi o czasy i tempa). Jak nie ma tempa (np. ten 10 tygodniowy) to właśnie to jest taki komfortowy bieg..
Grzebnięcie to też fajna sprawa, ale ja akurat dużo bardziej się męczę jak się odbijam od podłoża, niż jak tylko człapię
A wykres - no cóż, bardzo fajny. Ciekaw jestem, czy Polary też tak rejestrują każdą sekundę biegu:)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15