Dzisiaj gdy rano po przebudzeniu spojrzałam w okno...przeraziłam się.Biało na drzewach,biało na ziemi ba nawet samochód zaśnieżony.Istna zima
![:ojnie:](./images/smilies/ojnie.gif)
Trochę stchórzyłam i stwierdziłam,że nie idę biegać.Eee,pójdę jutro,bo przecież dzisiaj w lesie-śnieg!Trochę głupio mi się jednak zrobiło jak mój mąż zapytał sie czy idziemy biegać.Bo jak to tak,przyznać się mu że pękam?Jeśli zima będzie taka jak zapowiadają górale to śnieg może leżeć do marca i co wtedy?I poszłam a właściwie pobiegłam
![oczko :oczko:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
A biegało mi się fantastycznie,dlatego rozpoczęłam nowy wątek dla tych wszystkich do których jeszcze rano należałam,a którzy martwili się jak to będzie zimą?Bedzie cudownie:świetne powietrze,droga co prawda przy większych opadach będzie bardziej nierówna ale za to jakie widoki.Gdy widziałam zaśnieżone drzewa to aż mnie zatykało z wrażenia.Podejrzewam,że gorzej będzie gdy będzie silny mróż lub duże opady ale co tam,damy radę!!!!
"Jeżeli człowiek czegoś gorąco pragnie, to cały wszechświat potajemnie mu sprzyja."