biegi a nauka

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
kubek.74
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 05 lis 2007, 17:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: bielsko-biała

Nieprzeczytany post

za to u mnie pełen komfort...trenuję kiedy chcę, zakuwać już nie muszę, a uczę się już tylko życia...ogólnie samo ma się toczyć
PKO
Awatar użytkownika
Vis!ago
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 03 sie 2007, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Reda, Pomorskie

Nieprzeczytany post

Dopiero gimnazjum (III klasa) a juz sobie nie radzę. Po treningu wolny jestem ok godz. 18 a wtedy to już nie mam ochoty na nauke. Lenistwo do nauki... :)
~Zwyciężać mogą Ci którzy wierzą, że mogą~
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Vis!ago pisze:Dopiero gimnazjum (III klasa) a juz sobie nie radzę. Po treningu wolny jestem ok godz. 18 a wtedy to już nie mam ochoty na nauke. Lenistwo do nauki... :)
Gim to pryszcz :P przeciez tam nie trzeba sie uczyc :hej: w ogolniaku zaczna sie schodki takie malutkie ;)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
primo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 03 mar 2007, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Strzegom
Kontakt:

Nieprzeczytany post

E tam marnujecie czas na naukę :hej: tyle lat się uczyłem i co?? Zostałem nauczycielem i zarabiam.... eh szkoda gadać.
primo
pichotnik

Nieprzeczytany post

primo pisze:E tam marnujecie czas na naukę :hej: tyle lat się uczyłem i co?? Zostałem nauczycielem i zarabiam.... eh szkoda gadać.
Nauczyciel ma dobrze, bo ciagle chodzi po klasie i tak trenuje caly dzien:)
Awatar użytkownika
primo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 03 mar 2007, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Strzegom
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pichotnik pisze:
primo pisze:E tam marnujecie czas na naukę :hej: tyle lat się uczyłem i co?? Zostałem nauczycielem i zarabiam.... eh szkoda gadać.
Nauczyciel ma dobrze, bo ciagle chodzi po klasie i tak trenuje caly dzien:)
Mało tego, ja chodzę po sali gimnastycznej :)
primo
Szymen
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 20 gru 2007, 16:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kalety

Nieprzeczytany post

wysek pisze:
Vis!ago pisze:Dopiero gimnazjum (III klasa) a juz sobie nie radzę. Po treningu wolny jestem ok godz. 18 a wtedy to już nie mam ochoty na nauke. Lenistwo do nauki... :)
Gim to pryszcz :P przeciez tam nie trzeba sie uczyc :hej: w ogolniaku zaczna sie schodki takie malutkie ;)
Potwierdzam... w gimnazjum miałem pasek, w II LO mam średnią 2,9:D. Pomimo braku czasu, trzeba także uwzględnić to, że sport sprzyja nauce, udowodnione jest że nauka wchodzi nam łatwiej niż zwykłym zjadaczom chleba. Nie jestem expertem, ale podejrzewam, że chodzi to o rozwinięty układ naczyń krwionośnych, lepszy transport tlenu i co za tym idzie zwiększone możliwości intelektualne. Jak juz mam z czegoś rezygnować, to z nauki.:D

"Sport przeszkadza w nauce. Zrezygnuj z nauki"
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Im więcej miałam/mam zajęć, tym lepiej mi się trenowało, i tym więcej mam czasu na trening. Po prostu ... kwestia organizacji.
Największe moje "sukcesy", to była klasa maturalna (chyba trzy obozy w ciągu roku), i pierwszy rok studiów.
Ale wiem, że ja to w ogóle zazwyczaj inaczej :oczko: .
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ