gratuluje tak trzymaj!adamekz pisze:już po biegu, zająłem 2 miejsce, za tydzień mistrzostwa województwa podlaskiego=)

bieganie to nie kolarstwotompoz pisze:Co ja rozumiem pod pojęciem rozruszać beztlen przykład kolarstwa
startowałemw czasówce czas jej trwania 30 minut średnie tętno 179 max. podczas czasówki 189 na rozgrzewce trwajaćej około 50 minut zrobiłem 2 wejsćia w beztlen gdzie tętno skakało mi do 176 177
Dzieki temu od poczatku startu byłemw stanie isc mocno na tętnach 175-180 i mnie nie zatkałó na początku. Poszłem ze startu rura duz obrót nabaranie tępa i trzymanie go i stopniowe zwikeszanie tętna 175 180 185 i momentmai na szczytach górek te 189. Gdybym nie wszegł na rogrzewce wbeztlen to by mnie te 175-180 w pierwszych 5-10 minutach wysiłku zatkało. Chodzi oto by rogrzać nie tylko te 80 % energii z porcesów tlenowych ale te 20 % z beztlenowych by te 20 % beztlenowych urzywać od razu aż do bółu by wyjechadz sie na maxa. W koalrstwie robi sie przed czasówkmai rogrzewki by wyjechadz sie na maxa w trupa. I by wyjechadz sie wtrupa trzeba rogrzac beztlen otworzyć go by zniegow ykorzystać na maxa.
Tompoz
Przecież tu wcale nie musi chodzić o jakieś zmiany w sposobie uzyskiwania czy przetwarzania energii. Po prostu po przebieżkach mięśnie są lepiej rozgrzane, mniej sztywne dzięki czemu poprawia ruchomość w stawach i technika biegu a i łatwiej uniknąć kontuzji co przy biegu przełajowym ma szczególne znaczenie (np przy wpadnięciu w jakąś dziurę czy napotkaniu korzenia)tomasz pisze: Czy może ktoś wytłumaczyć co takiego się dzieje korzystnego w krótkich beztlenowych interwałach przed startem, że przynosi to efekty?