SBBP (2)
- grubcio
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1072
 - Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Wawa - bielany
 
Przecież w pewnym momencie SBBP było najbardziej w Polsce zfeminizowaną grupą biegową.
Dziewczyny! Skoro Joy nie będzie to tym bardziej musicie dać z siebie więcej (hm, cokolwiek by to nie miało znaczyć, hihi)!
Daaga. Córko marnotrawna. Kiedy ty w końcu wrócisz na Nasze Łono?
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
						Shi Long kuang
- Daaga
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 270
 - Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Tu corka marnotrawna 
 , no skoro jeszcze ktos mnie pamieta to przybiegne, przybiegne. 
Jeszcze musze (a nawet bardzo chce, ha, ha) zaliczyc gory w ten weekend i obiecuje Wam, ze zobaczymy sie w przyszla sobote (28 czerwca).
Nie ma to jak powrot do swoich
            
			
									
									
						Jeszcze musze (a nawet bardzo chce, ha, ha) zaliczyc gory w ten weekend i obiecuje Wam, ze zobaczymy sie w przyszla sobote (28 czerwca).
Nie ma to jak powrot do swoich
- Adam Klein
 - Honorowy Red.Nacz.
 - Posty: 32176
 - Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
 - Życiówka na 10k: 36:30
 - Życiówka w maratonie: 2:57:48
 - Lokalizacja: Polska cała :)
 
Daaga - ale jeśli Ty ostatnio mało biegasz, to marnie to widzę. Na rowerze może najpierw powinnaś przyjechać?
            
			
									
									
						- Deck
 - Ekspert/Fizjologia
 - Posty: 1269
 - Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
to chyba bedzie jeden ze spokojniejszych SBBP, w koncu nastepnego dnia bedzie puchar MWDaaga - ale jeśli Ty ostatnio mało biegasz, to marnie to widzę. Na rowerze może najpierw powinnaś przyjechać?
- Daaga
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 270
 - Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Fredziu, a kto powiedzial, ze malo? 
No moze to nie jest 100 km/tydzien, tylko polowa tego, ale tempo 6min/km (tak jak ktos pisal w poscie zachecajacym nowych biegaczy do brania udzialu w SBBP) nie jest takie szybkie. Poza tym nie jestem po zadnej chorobie (tak jak ostatnimi czasy, kiedy to ostatnio uczestniczylam w biegu integracyjnym) i nie dochodze do siebie, tylko przygotowuje sie do polmaratonu.
No coz, zeby biegac z Toba, napewno musze jeszcze z kilka ladnych miesiecy, a raczej lat potrenowac.
Naprawde, nie wiem co mam powiedziec
 , widze, ze zostalam zapamietana jako najdluzszy ogon, no w sumie tak bylo.
Przestraszylam sie...
            
			
									
									
						No moze to nie jest 100 km/tydzien, tylko polowa tego, ale tempo 6min/km (tak jak ktos pisal w poscie zachecajacym nowych biegaczy do brania udzialu w SBBP) nie jest takie szybkie. Poza tym nie jestem po zadnej chorobie (tak jak ostatnimi czasy, kiedy to ostatnio uczestniczylam w biegu integracyjnym) i nie dochodze do siebie, tylko przygotowuje sie do polmaratonu.
No coz, zeby biegac z Toba, napewno musze jeszcze z kilka ladnych miesiecy, a raczej lat potrenowac.
Naprawde, nie wiem co mam powiedziec
Przestraszylam sie...
- Adam Klein
 - Honorowy Red.Nacz.
 - Posty: 32176
 - Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
 - Życiówka na 10k: 36:30
 - Życiówka w maratonie: 2:57:48
 - Lokalizacja: Polska cała :)
 
Daaga, sorry - trochę sobioe żartowałem, bo  nie wiedziałem, że w ogóle biegasz.
Od czasu jak ostatnio biegałaś na SBBP średni dystans się wydłużył. Niektórym wychodzi to około 18 km, innym minimum 10 km (jeśli pół godziny siedzą na Młocinach i czekają)
.
.
.
.
.
No to moze rower przyprowadzić ?
            
			
									
									
						Od czasu jak ostatnio biegałaś na SBBP średni dystans się wydłużył. Niektórym wychodzi to około 18 km, innym minimum 10 km (jeśli pół godziny siedzą na Młocinach i czekają)
.
.
.
.
.
No to moze rower przyprowadzić ?
- Adam Klein
 - Honorowy Red.Nacz.
 - Posty: 32176
 - Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
 - Życiówka na 10k: 36:30
 - Życiówka w maratonie: 2:57:48
 - Lokalizacja: Polska cała :)
 
Czekasz na akceptację wszystkich SBBP'owiczów? To trochę potrwa.
Ja się zgadzam.
            
			
									
									
						Ja się zgadzam.

