Grubasy - tylko dla Was
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Herflick Witaj!!!
Nieśmiało ja Ci coś podpowiem. Jeszcze nie dawno ważyłem 11? kg znak zapytania bo się nie zważyłem przed rozpoczęciem już drugiej kuracji odchudzającej w moim życiu (pewno to było 5), a mam wzrostu 179 cm i 39 wiosen - niezły grubasek . Też mam braki chrzęstne (łąkotkowe).
Zacznij od marszo-bigów plan 10 tygodni tutaj, to na początek jest wyśmienite.
Co do butów to musisz wiedzieć czy jesteś pronatorem, supinatorem, czy masz normalną pronację. Oczywiście bardzo ważny jest teren po którym biegasz. Napisz coś na ten temat, zawsze ktoś z kolegów podpowie Ci jakie buty warto kupić.
Pamiętaj, o tym że na początku biegamy (truchtamy) wolno a nawet bardzo wolno. Dopiero jak Twoje serducho zobaczy jaka to frajda to bieganie będziesz mógł myśleć co dalej. Oczywiście ważna jest dieta, ale to już w tym wątku pewnie prześledziłeś.
W Łodzi masz wiele klubów biegowych np. Arturówek.
I bardzo fajny maraton w maju
Pozdrawiam życząc przyjemności z biegania
Leo gdzie jesteś bez Ciebie tu jakoś pusto
Nieśmiało ja Ci coś podpowiem. Jeszcze nie dawno ważyłem 11? kg znak zapytania bo się nie zważyłem przed rozpoczęciem już drugiej kuracji odchudzającej w moim życiu (pewno to było 5), a mam wzrostu 179 cm i 39 wiosen - niezły grubasek . Też mam braki chrzęstne (łąkotkowe).
Zacznij od marszo-bigów plan 10 tygodni tutaj, to na początek jest wyśmienite.
Co do butów to musisz wiedzieć czy jesteś pronatorem, supinatorem, czy masz normalną pronację. Oczywiście bardzo ważny jest teren po którym biegasz. Napisz coś na ten temat, zawsze ktoś z kolegów podpowie Ci jakie buty warto kupić.
Pamiętaj, o tym że na początku biegamy (truchtamy) wolno a nawet bardzo wolno. Dopiero jak Twoje serducho zobaczy jaka to frajda to bieganie będziesz mógł myśleć co dalej. Oczywiście ważna jest dieta, ale to już w tym wątku pewnie prześledziłeś.
W Łodzi masz wiele klubów biegowych np. Arturówek.
I bardzo fajny maraton w maju
Pozdrawiam życząc przyjemności z biegania
Leo gdzie jesteś bez Ciebie tu jakoś pusto
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
- Herflick
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 274
- Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Dziekuje za tak szybki odzew.
Wg testu "buta" posiadam normalna pronacje, dzis zrobie jeszcze test wodny w celu upewnienia sie.
Osiedle retkinia chociaz jest ogromnym blokowiskiem z asfaltowymi sciezkami to w jego poblizu mamy bardzo fajny lasek - lublinek (okolice lotniska).
Jednak zeby dobiec do tego lasu musze pokonac okolo 1-2km asfaltowym podlozem.
Zaczne od planu 10 tygodniowego.
Jeszcze raz dziekuje za rade, oby zapalu i zdrowia wystarczylo na dlugi czas.
Wg testu "buta" posiadam normalna pronacje, dzis zrobie jeszcze test wodny w celu upewnienia sie.
Osiedle retkinia chociaz jest ogromnym blokowiskiem z asfaltowymi sciezkami to w jego poblizu mamy bardzo fajny lasek - lublinek (okolice lotniska).
Jednak zeby dobiec do tego lasu musze pokonac okolo 1-2km asfaltowym podlozem.
Zaczne od planu 10 tygodniowego.
Jeszcze raz dziekuje za rade, oby zapalu i zdrowia wystarczylo na dlugi czas.
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
No to poszukaj jakiś krosówek te 2 kilometry po asfalcie można przebiec i w krosówkach (znam takich co maraton w Toruniu przebiegli w krosówkach ).
Ja bardzo ostatnio lubię New Balace lub Asics (biegam Asics Gel Mojave) ale dla mnie są trochę za wysokie i boli mnie kostka ale ogólnie dobrze się w nich biega - tyle tylko że są te akurat są dla pronatorów. NB ma fajne dkrosówki np: M872OR ale trochę drogie. W Dekathlonie możesz kupić Kalenji tylko ich nie znam są tanie, ale opinie słyszałem różne o tych butach, za to jeśli chodzi o spodenki, koszulki, itp jak dla mnie rewelacja.
Pozdrawiam życząc wytrwałosci
Ja bardzo ostatnio lubię New Balace lub Asics (biegam Asics Gel Mojave) ale dla mnie są trochę za wysokie i boli mnie kostka ale ogólnie dobrze się w nich biega - tyle tylko że są te akurat są dla pronatorów. NB ma fajne dkrosówki np: M872OR ale trochę drogie. W Dekathlonie możesz kupić Kalenji tylko ich nie znam są tanie, ale opinie słyszałem różne o tych butach, za to jeśli chodzi o spodenki, koszulki, itp jak dla mnie rewelacja.
Pozdrawiam życząc wytrwałosci
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49
Jar, jestem, jestem - tyle że nieco zarobiony po dłuuugim weekendzie
Podczas wspomnianego weekendu byczyłem się w Mielnie. Było piękne słońce, plaża no i kufle zimnego piwa oraz ryby wędzone na gorąco metodą tradycyjną (prawdziwa pychota !!! )
No a że się zjadło i popiło, a i przy okazji jest się byłym grubasem ze skłonnością do powrotów w stany grubaskowatości - to trzeba było także trochę pobiegać brzegiem Bałtyku.
O 6.oo rano zaliczyłem ok. 14 km brzegiem morza. Momentami biegło się przyciężkawo - liczyłem, że między wodą, a kopnym piachem będzie ubity pas mokrej ziemi wygodny dla biegania w butach. Ale niestety morze podeszło mocniej w plażę i momentami biegłem po mokrym ubitym, a momentami hardcorowo po kopnym piachu. Daje to trochę w kość
Kolejnego ranka wycwaniłem się: pomyslałem, że pobiegnę jednak po ubitym - czyli częściowo w płytkiej wodzie - na bosaka.
Ale tego dnia morze cofnęło sie o ok. 1,5 tworząc fajny pas ubitego piachu szeroki na ok. 1,5 metra. Zaliczyłem ok. 10 km.
Nawdychałem się jodu ile wlezie. Szum morza delikatnie pieścil uszy w takt biegu. Muszę to jeszcze koniecznie kiedyś powtórzyć.
Witaj Herflick
http://www.asics.co.uk/# - jest to link do asicsa w UK. Znajdziesz tam dobieracz butów.
Powodzenia
Podczas wspomnianego weekendu byczyłem się w Mielnie. Było piękne słońce, plaża no i kufle zimnego piwa oraz ryby wędzone na gorąco metodą tradycyjną (prawdziwa pychota !!! )
No a że się zjadło i popiło, a i przy okazji jest się byłym grubasem ze skłonnością do powrotów w stany grubaskowatości - to trzeba było także trochę pobiegać brzegiem Bałtyku.
O 6.oo rano zaliczyłem ok. 14 km brzegiem morza. Momentami biegło się przyciężkawo - liczyłem, że między wodą, a kopnym piachem będzie ubity pas mokrej ziemi wygodny dla biegania w butach. Ale niestety morze podeszło mocniej w plażę i momentami biegłem po mokrym ubitym, a momentami hardcorowo po kopnym piachu. Daje to trochę w kość
Kolejnego ranka wycwaniłem się: pomyslałem, że pobiegnę jednak po ubitym - czyli częściowo w płytkiej wodzie - na bosaka.
Ale tego dnia morze cofnęło sie o ok. 1,5 tworząc fajny pas ubitego piachu szeroki na ok. 1,5 metra. Zaliczyłem ok. 10 km.
Nawdychałem się jodu ile wlezie. Szum morza delikatnie pieścil uszy w takt biegu. Muszę to jeszcze koniecznie kiedyś powtórzyć.
Witaj Herflick
http://www.asics.co.uk/# - jest to link do asicsa w UK. Znajdziesz tam dobieracz butów.
Powodzenia
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 15 kwie 2007, 18:14
Dla wszystkich grubasów jak i również dla wszystkich pozostałych podaje ciekawe linki dotyczące diety niskowęglowodanowej, która pomogła mi zrzucić 10 kg i polepszyła moje zdrowie.
http://www.dobradieta.pl/
http://www.dobradieta.pl/
- Herflick
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 274
- Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Witam,
Wczoraj udalem sie do sklepu TARMAX w Lodzi, ogladalem te NB o ktorych wspominales, niestety nie posiadali mojego nr 42,5 2E a juz sie napalilem, malo rozsadnie bo cena jest dosc wygorowana (339zl).
Przyznam sie ze boje sie kupic but nie zakladajac go, np przez internet.
W imie zasady buty najwazniejsze bo o kontuzje w trampkach latwo - pojezdzilem na rowerze ;>
Wczoraj udalem sie do sklepu TARMAX w Lodzi, ogladalem te NB o ktorych wspominales, niestety nie posiadali mojego nr 42,5 2E a juz sie napalilem, malo rozsadnie bo cena jest dosc wygorowana (339zl).
Przyznam sie ze boje sie kupic but nie zakladajac go, np przez internet.
W imie zasady buty najwazniejsze bo o kontuzje w trampkach latwo - pojezdzilem na rowerze ;>
- vulpecula
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 19 mar 2007, 15:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Hej! =O)
Polecam poniższy link:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... wymieni%E6
Jeśli chodzi o kupowanie przez internet to zazwyczaj pozwalają odesłać jeśli Ci nie odpowiadają, ale lepiej tę kwestię omówić przed ewentualnym zakupem
POWODZENIA =O)
Polecam poniższy link:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... wymieni%E6
Jeśli chodzi o kupowanie przez internet to zazwyczaj pozwalają odesłać jeśli Ci nie odpowiadają, ale lepiej tę kwestię omówić przed ewentualnym zakupem
POWODZENIA =O)
"Nasze pragnienia powinny przerastać możliwości, inaczej niebo nie byłoby potrzebne"
Robert Browning i Ja =O)
Robert Browning i Ja =O)
- Fatal@Error
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 294
- Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 42-600
Herflick pisze:Witam,
Wczoraj udalem sie do sklepu TARMAX w Lodzi, ogladalem te NB o ktorych wspominales, niestety nie posiadali mojego nr 42,5 2E a juz sie napalilem, malo rozsadnie bo cena jest dosc wygorowana (339zl).
Przyznam sie ze boje sie kupic but nie zakladajac go, np przez internet.
W imie zasady buty najwazniejsze bo o kontuzje w trampkach latwo - pojezdzilem na rowerze ;>
idziesz do sklepu mierzysz takie same patrzysz na rozmiar i kupujesz przez neta enjoy
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
- Herflick
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 274
- Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Leo pamietam, zmierzylem stope wg wytycznych ze strony NB:) wyszlo wg ich tabeli ze 42,5 i 2E. Wlozylem taki but z innej serii i pasowal bardzo dobrze .
Odnosnie modelu ktory mi doradziles poki co nie moge nigdzie znalezc przebieglem sie dzis w butach do tenisa :>
Odnosnie modelu ktory mi doradziles poki co nie moge nigdzie znalezc przebieglem sie dzis w butach do tenisa :>
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 17 cze 2007, 23:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wawa
Cześć
Ja dopiero zacząłem biegać Cel rzucić 7 kg :P
Mam 20 lat 173 82 kg :P
Biegam z pulsometrem i puls jak dla mojego wieku i celu czyli rzucić kg jest 110-160. biegam zwykle od 30 min do 60 min dużo jeżdżę na rowerze ale jakoś nie mogę rzucić w żaden sposób tych kg :P i sadełka na brzuszku ..
Chyba problem leży po stronie odżywiania ..
Jakie diety stosujecie ?? oraz może coś dla mnie by ktoś mógł polecić ??
A może jakiś dietetyk jest ? :>
Ja dopiero zacząłem biegać Cel rzucić 7 kg :P
Mam 20 lat 173 82 kg :P
Biegam z pulsometrem i puls jak dla mojego wieku i celu czyli rzucić kg jest 110-160. biegam zwykle od 30 min do 60 min dużo jeżdżę na rowerze ale jakoś nie mogę rzucić w żaden sposób tych kg :P i sadełka na brzuszku ..
Chyba problem leży po stronie odżywiania ..
Jakie diety stosujecie ?? oraz może coś dla mnie by ktoś mógł polecić ??
A może jakiś dietetyk jest ? :>
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49
Cześć Shadow.
Zabierz sie do przeglądnięcia tego wątku - na pawno znajdziesz mnóstwo ciekawych informacji o dietach. Wiem, że niestety wątek "Grubasy" rozrósł się "nieco", ale pewnie sobie poradzisz
Ostatnio wiele ważnych informacji o dietach wrzuciła Uka (posty z kwietnia i maja).
Polecam tez nastepujący wątek z działu "Trening":
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... 42&start=0
Powodzenia
Zabierz sie do przeglądnięcia tego wątku - na pawno znajdziesz mnóstwo ciekawych informacji o dietach. Wiem, że niestety wątek "Grubasy" rozrósł się "nieco", ale pewnie sobie poradzisz
Ostatnio wiele ważnych informacji o dietach wrzuciła Uka (posty z kwietnia i maja).
Polecam tez nastepujący wątek z działu "Trening":
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... 42&start=0
Powodzenia
- rodzyn
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 maja 2007, 10:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Witam wszystkichshadow87r pisze: Chyba problem leży po stronie odżywiania ..
Ja również biegam od niedawna (6 tydzień planu 10-tygodniowego). Zacząłem biegać ważąc 81 kg (168 cm), do dziś ubyło 5 kg.
Nie stosuję żadnej konkretnej diety, ale na pewno bez paru zmian w jadłospisie nie byłoby efektów. Nic odkrywczego: obowiązkowo śniadanie (przeważnie płatki z jogurtem naturalnym), więcej warzyw i owoców, mniej tłuszczy, więcej białka, żadnych słodyczy, pieczywo pełnoziarniste zamiast białego, z napojów tylko woda niegazowana i zielona herbata, jem częściej i mniej. Do tego 2 razy w tygodniu siłownia. Wg mnie bez zmian w odżywianiu nie ma większego sensu zabierać się za odchudzanie (zwłaszcza gdy do tej pory jadło się bardzo niechlujnie).
Na pewno znajdą się tu specjaliści od diety, ja dzielę się tylko swoimi doświadczeniami.
- Herflick
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 274
- Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Udalo mi sie wreszcie zamowic wymarzone buty M872BO, mieli tylko w galerii mokotow (a ja z Lodzi). Mierzylem identyczne tylko cale czarne pasuja ladnie pobiegalem po sklepiej ;> jest ok.
Poki co nadal robie plan tygodniowy w obuwiu do tenisa, po asfalcie nie za wygodnie niestety dla kolan.
Herflick
Poki co nadal robie plan tygodniowy w obuwiu do tenisa, po asfalcie nie za wygodnie niestety dla kolan.
Herflick