mam 23 lata....nigdy nie biegałam,czasem ćwiczyłam w domu...,zaczełam biegać pierwszy raz wczoraj...20 minut,po 10 miałam taka zadyche ze nie mogłam oddychać,ale to chyba spowodowane tym,ze od tygodnia nie pale...
![:ojoj:](./images/smilies/ojoj.gif)
....pierwszy bieg nie był zły,spociłam sie,truchcikiem biegłam...i o dziwo dzisiaj nic mnie nie boli,chce dodać,ze od tygodnia ćwicze w domu rozciąganie...cos tam czuje,ze ruszyłam mięśnie ale tak to nic nie boli czy to normalne..? a drugie pytanie czy zrzuce uda??...mam dosć grube uda i chcialabym je wkońcu zrzucić
![:ech:](./images/smilies/ech.gif)
....czy bieganie mi w tym pomoze i jaki styl byłby najlepszy??..szybki czy moze truchcik:)....bede wdzieczna za każdą rade:)