No, może to te pagórki
No, może to ten upał.
No, może trasa niedokładnie zmierzona.
No, może niedokładnie mierzysz trasę treningową.
No, może ciśnienie.
----------
Ale widziałbym problem gdzie indziej.
W 4 tygodnie nie da się zrobić kondycji.
Przerabiałem to w tym roku.
Porównanie miałem na prawie tej samej trasie. Prawie bo w tym roku orgowie skorygowali ją i nieco skrócili.
Start w bardzo podobnych warunkach. Wynik o ok 7min gorszy. Trasa 10km.
Biegam drugi miesiąc, a to jeszcze nie jest to. Wciąż nie mogę wejść w "mój rytmiczny bieg".
Przydałoby się gdzieś wystartować, żeby sprawdzić czy jest nadal tak beznadziejnie.
-----------------
Ale co u Ciebie jest źle?
A tą trasę pobiegłeś całą w tym samym tempie?
Nie starałeś się narzucić szybszego tempa?
A może zacząłeś ostrzej a później spuściłeś z tonu.?
Coś mi tutaj nie pasuje. OWB1 po 5:40 a na zawodach 5:33 w trzecim zakresie?????????
Zmienne Hrmax zależnie od pogody?
Do powinieneś zrobić test w różnych porach dnia.
A może nerwy podbiły tętno.?
A może przy brakach kondycyjnych następuje następuje coś w rodzaju „zwężenia” tępa? Duże skoki tętna przy niewielkiej zmianie szybkości?
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.