eXtreme triathlon 2002

[PAwel]

Już dwa dni po zawodach i żadnego postu. Może taki właśnie powiniem być standard: jak wszystko było OK to nie ma o czym pisać?

Dla mnie impreza była bardzo udana.

[gawel]

PAwle,
a może skrobniesz jakiś opis jak było i wstawię go na www.napieraj.pl ? (oczywiście zachęcam do samodzielnego wstawiania tam takich informacji!)
Niestety nie mogłem być na tej imprezie i chętnie chociaż o niej poczytam!

[rocha]

Z przymróżeniem oka... - reszta zagrała
Rozdawanie map to była komedia dla idiotów niczym "Naga Broń 33 i 1/3". Na starcie stanęło kilkadziesięciu zawodników, kilku fotografów, paru
ziewających tubylców i paru VIPów. Akurat, gdy jeden z tych ostatnich (jakiś burmistrz, czy coś) zabierał się do przemówienia i zaczynał popiskiwać mikrofonem, Paweł rozdał wszystkim mapy. Ludzie! Ale jaja! Facet bredzi coś o rozwoju miasta i zdrowym trybie życia, a tu trzydzieści "słuchaczy" klęczy z tyłkami wypiętymi w jego stronę i komentuje głośno mapę jego powiatu kompletnie ignorując dźwięki wydobywające się z charczących głośników. Dobrze, że gośc wykazał się klasa i nie doczytał do końca kartki, tylko poprośił grzecznie, żebyśmy się nie pozabijali, powiedział "START" i poszedł sobie.

Naprawdę uważam, że było fajowo, tylko tak się czepiam...

Rocha

[PAwel]

Masz rację Rocha, że pewnie zgrabniej byłoby najpierw oddać głos Burmistrzowi, a potem rozdać mapy. Ale lepszy taki "zgrzycik" niż na przykład gdyby zabrakło wioseł do kajaków, albo miejscowi rozkradli rowery.

[gawel]

Czy znacie wyniki? Bo na oficjalnej stronie zawodów nie udało mi się nic znaleźć!

[Speed]

Na stronie www.adrenalina.onet.pl , etatowy reporter rajdowy, bo tak chyba można powiedzieć o Krzyśku Rąpale umieścił relację oraz około tony zdjęć z eXtreme triathlon.
Niedługo mają być też wyniki.

[krzycho]

Wyniki (baardzo szczegółowe) mają być gotowe już niedługo. Powieszę, jak tylko do mnie dojdą...

[krzycho]

Oto i wyniki. Na razie tylko końcowe...
http://adrenalina.onet.pl/1086482,2,0,rajdy.html

(Edited by krzycho at 6:09 pm on June 7, 2002)

[rocha]

Ale dawno nie byłem!

PAwel, jeśliby ktoś mój rower ukradł, toby mu można było współczuć. Przejechać trasę na trakim trupie, to dopiero ekstremum!

Jeszcze jedno. Przemiłe panie/dziewczyny, stanowiące najczęstrzą obsadę PK żaliły się na gburowatość prowadzącej czołówki. Mogę w związku z tym zaproponować niezależną klasyfikację dla najsympatyczniejszego zespołu. Głosowaliby wszyscy sędziowie i zespoły.

Jeśli chodzi o najsympatyczniejszego sędziego, to niewątpliwie był to głównodowodzący na przeprawie na dentkach i potem pilnujący wylotu z bunkra. Tak nieszczęśliwego człowieka nie widziałem już dawno! Prezentował czarny humor godny Vonneguta.

To chyba na tyle
rocha

[krzycho]

Są wyniki szczegółowe, adres jw.
Statystycy na start!

[Kasia 2]

Zawody były super a jeśli chodzi o najsympatyczniejszego sędziego to głosuję na Sędziego Głównego też jest super.

[krzycho]

To ja zagłosuję na szefową biura zawodów... Regulamin dopuszcza?

[Kompas]

No tak, a na mnie to nikt nie zagłosuje...
Paweł

[krzycho]

<i>niech mnie ktoś przytuli, no!</i>

ps. to tylko cytat. tak mówił osiołek ze Shreka...

(Edited by krzycho at 6:59 pm on June 17, 2002)

[krzycho]

upps, itallik nie wchodzi?