Bieganie w Świeta

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Macie jakieś plany biegowe na najbliższe Świeta?
Ja gdyby nie zniechęcajaca prognoza (deszcz, deszcz, deszcz...) chętnie bym się przebiegła. No i trochę kalorii można by stracić. ;)
PKO
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak najbardziej . Na rower pewnie bedzie za zimno . Pozostaje bieganie i nartorolki
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Z pewnością zrobimy z kolegami jakieś świąteczne trasy i to chyba bez względu na pogodę. No i oczywiście trzeba utrzymać "fason" do biegu sylwestrowego.
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Mam w planie świąteczne bieganko. Pogoda mnie nie zniechęci, co najwyżej obżarstwo świateczne :hahaha:
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja biegam w święta. Bieganie stanowi przeciwwagę dla dosyć statycznych radości świątecznych.
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Pogoda jest tragiczna i ma być taka cały czas, a to oznacza że trzeba pobiec, ale w kurtce. Na spacer rodziny nie wyciągnę, ale na bieganie tak. :)
Awatar użytkownika
dargch
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 783
Rejestracja: 09 gru 2003, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa, Bemowo

Nieprzeczytany post

Ja biegam (bez względu na zapowiadaną na święta pogodę) - to co zwykle czyli poranny RPŁ (Regularna Pętla Łosiowa lub jej wielokrotność) i w przerwie może jakiś rozpoznawczy rowerowy Kampinosik. A co!!!
[i]poranne biegi nikomu nie zaszkodziły[/i]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W sumie zaliczylem bieganie , rower i nartorolki . Czuje sie swietnie
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Wróciłem do biegania podczas świąt. Biegao się wyjątkowo radoścnie ;)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
gregoz68
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 466
Rejestracja: 04 lut 2004, 13:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Niedzielny trzygodzinny trening po górkach + rozwalone kolano... no i jeszcze trochę truchtań po parku... :)
gregoz
Awatar użytkownika
luskan
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 30 maja 2003, 19:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

W niedzielę widziałem wielu biegaczy (Warszawa - ursynów) także skusiłem się na bieg w południe czego nie robiłem od wielu miesięcy. Dziwne uczucie biec jak jest jasno:)
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Pobiegłam sobie dziś i do lasu biegło się cudownie. Lekko, szybko, przyjemnie.
Zawróciłam i jak wybiegłam z lasu to myślałam że zamarznę. Ok. 1-O st. C i wiatr. Nie czułam tego gdy wiał w plecy, ale poczułam mocno gdy wwiewał się jakimś zakamarkiem od szyją. Miałam szczęście że założyłam kurtkę, a do tej pory wystarczały mi jakieś bluzy polarowe. Dziś dopiero poczułam zimę.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Całkiem OK się biegało po gdyńskim lesie w Sylwestra. Nawet ostatnia psia szarża i dyskusja z psiarzem kretynem nie popsuła mi pozytywnego biegowego nastroju.
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Może coś nam opowiesz o psiej szarży ;)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie ma o czym pisać  - zupełnie typowa sytuacja.
biegowa recydywa
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ